Obudziłem się, aby odkryć, że cała podłoga w salonie roi się od larw. Nasz cały dom jest czysty, a one są na tyle duże, że muszą mieć kilka dni, mimo to pojawiły się nagle z dnia na dzień. Wciąż nie mam pojęcia, skąd się wzięły. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Marcia | 79.163.142.* | 23 Marca, 2024 22:51
Czekam na komentarze. Ludzie! Poratujcie jakąś teorią! Znam przypadek, że larwy się zalęgły w starym materacu dziecięcym, który czekał na drugie życie.
Może to larwy moli spożywczych? Ostatnio udało mi się je kupić w mące z biedronki. Jak zaczną latać, będziesz miał pewnośc. Wyplenić strasznie ciezko. Do kosza idzie wszystko co można nazwać „suchą żywnością” makarony, płatki, orzechy, mąki, nasiona, pestki etc. Dziadostwo potrafi dobrać się do zamkniętych produktów (robiąc dziurki w folii).
1
4
Nick | 37.47.81.* | 24 Marca, 2024 08:16
Z wentylacji mogą być
1
5
Sotion | 78.11.202.* | 24 Marca, 2024 13:03
Mieliśmy podobnie, małe białe? Prawdopodobnie larwy muchy. Gdzieś złożyła jaja i przez kilka dni się pojawiały, potem przez tydzień była walka z małymi muchami. Polecam spray na owady
0
6
zdziwiony | 5.173.31.* | 24 Marca, 2024 16:45
Kiedyś na forach Onetu pisali Kasia Lublin, Jaś Śmietana, Czuły Wojtek czy Antek Emigrant. Posty były czasem zwariowane ale kulturalne i trzymały poziom. Szczególnie Perypetie Kasi Lublin z jej Tuptusiem potrafiły naprawdę rozbawić. Poszukaj w archiwach, może cię zainspiruje. Prymitywizm i chamstwo zostaw debatom polityków. Niech oni uczą się od nas a nie odwrotnie.
0
7
Zbigi | 92.10.210.* | 24 Marca, 2024 19:05
Miałem podobnie. Larwy much. Wyrzucilem karme kota do kosza wieczorem, po południu następnego dnia masa larw z kosza wyszła, wyrzuciłem kosz oczywiscie, ale następnego dnia znalazlem znowu pod dywanem, mycie podłogi, wytrzepane dywany, odkarzony kosz i pomoglo. Aaa, kilka much sie wyleglo z larw, pare dni je wylapywalem. Nauczka: zawsze wywalaj kosz jak masz jakies resztki miesa, lub jak u mnie, karma kota. Pozdrawiam.
0
8
zdziwiony | 5.173.31.* | 24 Marca, 2024 19:23
Czyli karma dla kota zawierała jajeczka much. Zdaje się, że nie powinna. Tym sposobem kot może zarazić się chorobami czy pasożytami. Koty unikają jedzenia nieświeżego mięsa.
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika Zbigi[ Zobacz ]
1
9
Ten zły i wredny | 79.185.141.* | 24 Marca, 2024 22:24
Kasi Lublin nie pamiętam, ale pozostali z wymienionych przez Ciebie pisali tak debilnie, że w porównaniu z ich komentarzami komentarz nr #5 brzmi jak traktat filozoficzny Arystotelesa.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika zdziwiony[ Zobacz ]
0
10
zdziwiony | 5.173.31.* | 24 Marca, 2024 23:30
Prowokacja czemuś ma służyć. Problem zaczyna się, gdy autor prowokacji usiłuje osiągnąć poziom intelektualny określonych odbiorców, do których adresuje swe teksty. Posty Kasi Lublin czy Antka Emigranta (pisali w tym samym czasie) niektórzy forumowicze brali na poważnie, co było humorem samym w sobie. Jeżeli @De tomaso pisze dla chamskich prymitywów to ryzykuje, że oni żartu i prowokacji nie zrozumieją. Minie trochę, zanim się połapią, że ktoś sobie z nich zakpił. Wówczas mogą się odreagować na kimś, kto podejdzie im pod rękę i pod nogę.
W odpowiedzi na komenatrz #9 użytkownika Ten zły i wredny[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Marcia | 79.163.142.* | 23 Marca, 2024 22:51
Czekam na komentarze. Ludzie! Poratujcie jakąś teorią! Znam przypadek, że larwy się zalęgły w starym materacu dziecięcym, który czekał na drugie życie.
natalkaja [YAFUD.pl] | 24 Marca, 2024 01:10
Nowy lęk odblokowany.
Może mole | 31.0.78.* | 24 Marca, 2024 02:27
Może to larwy moli spożywczych? Ostatnio udało mi się je kupić w mące z biedronki. Jak zaczną latać, będziesz miał pewnośc. Wyplenić strasznie ciezko. Do kosza idzie wszystko co można nazwać „suchą żywnością” makarony, płatki, orzechy, mąki, nasiona, pestki etc. Dziadostwo potrafi dobrać się do zamkniętych produktów (robiąc dziurki w folii).
Nick | 37.47.81.* | 24 Marca, 2024 08:16
Z wentylacji mogą być
Sotion | 78.11.202.* | 24 Marca, 2024 13:03
Mieliśmy podobnie, małe białe? Prawdopodobnie larwy muchy. Gdzieś złożyła jaja i przez kilka dni się pojawiały, potem przez tydzień była walka z małymi muchami. Polecam spray na owady
zdziwiony | 5.173.31.* | 24 Marca, 2024 16:45
Kiedyś na forach Onetu pisali Kasia Lublin, Jaś Śmietana, Czuły Wojtek czy Antek Emigrant. Posty były czasem zwariowane ale kulturalne i trzymały poziom. Szczególnie Perypetie Kasi Lublin z jej Tuptusiem potrafiły naprawdę rozbawić. Poszukaj w archiwach, może cię zainspiruje. Prymitywizm i chamstwo zostaw debatom polityków. Niech oni uczą się od nas a nie odwrotnie.
Zbigi | 92.10.210.* | 24 Marca, 2024 19:05
Miałem podobnie. Larwy much. Wyrzucilem karme kota do kosza wieczorem, po południu następnego dnia masa larw z kosza wyszła, wyrzuciłem kosz oczywiscie, ale następnego dnia znalazlem znowu pod dywanem, mycie podłogi, wytrzepane dywany, odkarzony kosz i pomoglo. Aaa, kilka much sie wyleglo z larw, pare dni je wylapywalem. Nauczka: zawsze wywalaj kosz jak masz jakies resztki miesa, lub jak u mnie, karma kota. Pozdrawiam.
zdziwiony | 5.173.31.* | 24 Marca, 2024 19:23
Czyli karma dla kota zawierała jajeczka much. Zdaje się, że nie powinna. Tym sposobem kot może zarazić się chorobami czy pasożytami. Koty unikają jedzenia nieświeżego mięsa.
Ten zły i wredny | 79.185.141.* | 24 Marca, 2024 22:24
Kasi Lublin nie pamiętam, ale pozostali z wymienionych przez Ciebie pisali tak debilnie, że w porównaniu z ich komentarzami komentarz nr #5 brzmi jak traktat filozoficzny Arystotelesa.
zdziwiony | 5.173.31.* | 24 Marca, 2024 23:30
Prowokacja czemuś ma służyć. Problem zaczyna się, gdy autor prowokacji usiłuje osiągnąć poziom intelektualny określonych odbiorców, do których adresuje swe teksty. Posty Kasi Lublin czy Antka Emigranta (pisali w tym samym czasie) niektórzy forumowicze brali na poważnie, co było humorem samym w sobie. Jeżeli @De tomaso pisze dla chamskich prymitywów to ryzykuje, że oni żartu i prowokacji nie zrozumieją. Minie trochę, zanim się połapią, że ktoś sobie z nich zakpił. Wówczas mogą się odreagować na kimś, kto podejdzie im pod rękę i pod nogę.