Zaparkowałem na miejscu dla niepełnosprawnych, aby zawieźć mojego syna na wizytę lekarską. Mój syn używa kul i posiada niebieską kartę parkingową. Kiedy próbowałem wyjechać, pewna kobieta zaczęła krytykować mnie za zajęcie miejsca dla niepełnosprawnych, twierdząc, że "nie wyglądam na niepełnosprawnego". Następnie położyła się pod kołami mojego samochodu, próbując zablokować mi możliwość odjazdu i stwierdziła, że zaczeka na policję, aż wlepią mi mandat. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
natalkaja [YAFUD.pl] | 14 Marca, 2024 23:50
Moja koleżanka miała już ze 3 takie sytuacje. Ludzie są walnięci. Nie każda niepełnosprawność jest widoczna.