Potrzebuję dodatkowej gotówki, więc biorę na siebie dodatkowe zmiany w pracy. Ostatnio jednak byłem tak zmęczony w pracy w sklepie zoologicznym, że przez pomyłkę zaoferowałem dziecku przysmak dla psa zamiast jego psu. Zjadł go. Matka dziecka tak mocno była zainteresowana swoim telefonem, że w ogóle na to nie zwróciła uwagi. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Marian Wielki fan PO KO i DT | 31.0.46.* | 12 Marca, 2024 11:28
Mogę dać anus za gotówkę w zamian za poparcia dla D T KO i PO
0
2
fejk | 91.218.202.* | 12 Marca, 2024 12:38
I co? Dzieciak teraz umrze, bo nie jest psem?
W sumie ciekawe, czy mu smakowało. Smaczki dla kotów są ponoć obrzydliwe, choć zapach mają świetny.
0
3
maris | 37.228.205.* | 12 Marca, 2024 19:37
I to byla pewnie jedyna zdrowa przekaska,jaka to dziecko zjadlo w ostatnim czasie. Bez tony cukru i innych trucizn.
0
4
Misiewicz | 79.185.142.* | 12 Marca, 2024 19:43
Do Macierewicza się zgłoś, u niego w zamian za "anus"dostaniesz kupę gotówki, tylko niech PiS wróci do władzy. Ja np. byłem pomocnikiem aptekarza w Łomiankach, ale kilka razy dałem tyłka i zostałem wiceministrem. W sumie polecam, z początku trochę boli, ale się przyzwyczaisz.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Marian Wielki fan PO KO i DT[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Marian Wielki fan PO KO i DT | 31.0.46.* | 12 Marca, 2024 11:28
Mogę dać anus za gotówkę w zamian za poparcia dla D T KO i PO
fejk | 91.218.202.* | 12 Marca, 2024 12:38
I co? Dzieciak teraz umrze, bo nie jest psem?
W sumie ciekawe, czy mu smakowało. Smaczki dla kotów są ponoć obrzydliwe, choć zapach mają świetny.
maris | 37.228.205.* | 12 Marca, 2024 19:37
I to byla pewnie jedyna zdrowa przekaska,jaka to dziecko zjadlo w ostatnim czasie.
Bez tony cukru i innych trucizn.
Misiewicz | 79.185.142.* | 12 Marca, 2024 19:43
Do Macierewicza się zgłoś, u niego w zamian za "anus"dostaniesz kupę gotówki, tylko niech PiS wróci do władzy. Ja np. byłem pomocnikiem aptekarza w Łomiankach, ale kilka razy dałem tyłka i zostałem wiceministrem. W sumie polecam, z początku trochę boli, ale się przyzwyczaisz.