No i co teraz? Wygłosisz mu przemówienie na temat tego, że mógł zdechnąć na ulicy, a Ty byłeś tak wielkoduszny, że go przygarnąłeś? To zwierze, skoro żyło na ulicy, kto miał je nauczyć gdzie się załatwia?
0
3
desd | 77.253.207.* | 30 Stycznia, 2011 13:55
To chyba normalne, że koty się tak zachowują, szczególnie bezdomne. To ma być yafud?
wystarczy go nauczyć zachowania w domu i będziesz miał futrzastego przyjaciela :]
0
5
I. | 81.190.150.* | 30 Stycznia, 2011 14:03
Gdybyś przygarnął bezdomnego człowieka na noc i on by Ci narobił to byłby yafud, ale zwierzak... myślałeś, że on do kibelka zrobi, a Ty rano wstaniesz i spuścisz po nim wodę?
0
6
Strain | 213.77.45.* | 30 Stycznia, 2011 14:33
@I.: Nie, myślał, że kot sam spuści wodę w toalecie.
A gdzie miał narobić jak go zamknąłeś w domu i nie miał jak wyjść? Inna sprawa, że mógł po prostu znaczyć teren...
0
10
aaa | 83.26.160.* | 30 Stycznia, 2011 14:44
Naprawdę STRASZNE. Jak będziesz z tym mógł dalej normalnie funkcjonować? Nawet gdy wypierzesz plecak trauma na pewno zostanie. To jeszcze bardziej przerażające niż to, że wylałam dziś mleko. Zgłoś się do jakiejś poradni gdzie nauczą cię z tym żyć.
chłopak głupi zapewne nie jest, pewnie zrobił kotu jakąś prowizoryczną kuwetę do której nasypał piasku. ale jeśli kot i tak wolał narobić na plecak chodź zawsze sikał na ziemię to owszem, jest to yafud. tak w ogóle to wiecie jak śmierdzą szczochy kota? no właśnie.
0
13
jolaw | 62.121.122.* | 30 Stycznia, 2011 15:56
Kiedy kot zje i napije się, MUSI się wypróżnić, tak jest urządzony. Dorosły, wychowany w domu kot nie sika po kątach, ale znajda z ulicy może nie kojarzyć, co to kuweta. Moje dwa przygarnięte kociaki po pierwszym karmieniu kręciły się nieszczęśliwe i miauczały, posadziłam w kuwecie, delikatnie przytrzymałam, jak się załatwiły, wygłaskałam i chwaliłam na potęgę. Potem już nie było problemów, nawet, gdy przestawiałam kuwetę (np. podczas remontu łazienki). Jakiś czas temu, mąż zamknął drzwi od łazienki, gdzie stoi kuweta. Wróciłam do domu po 10 godzinach, obie kotki bardzo nerwowo biegały pod drzwiami łazienki, gdy je otworzyłam, trzeba było widzieć tę błogość na pyszczkach, gdy się załatwiały! Ale w mieszkaniu nie popuściły ani kropelki.
0
14
no hello | 95.108.89.* | 30 Stycznia, 2011 16:00
Kota trzeba nauczyć korzystania z kuwety, to nie leży w jego instynkcie.
Skoro bezdomny to co w tym dziwnego ? Szcza gdzie popadnie, dla mnie YAFUD totalnie zwalony.
0
16
kasiaeto | 89.231.88.* | 30 Stycznia, 2011 16:51
Pewnie nie dałeś mu kuwety. Gdyby stała kuweta w tym pokoju, to kot właściwie na pewno zrobiłby do żwirku/piasku, a nie na plecak. Koty są z natury czyste, kupki i siuśki zakopują, a załatwiają się w inne miejsca tylko gdy nie maja innego wyjścia.
Dziś zrób mu kuwetkę - może być nawet karton wyłożony zwykłym workiem foliowym i nasypany piach. Taka prowizorka. A potem weź jakiś pojemnik, najlepiej plastikowy i kupuj żwirek (w hipermarketach ok. 5 zł za 5 kg), kup łopatkę z dziurkami do czyszczenia kuwety i zobaczysz - kot będzie robił tylko tam, nie trzeba go będzie nawet uczyć.
trzeba było go oswoić z kuwetą zanim poszedłeś spać;p
0
19
./\. | 83.5.143.* | 30 Stycznia, 2011 17:12
A trzeba było go kuffwa zjeść.
0
20
grigorin | 178.36.155.* | 30 Stycznia, 2011 17:15
Naprawdę YAFUD. Mam nadzieję, że już się otrząsnąłeś i nie masz myśli samobójczych...
0
21
pff.. | 83.11.178.* | 30 Stycznia, 2011 17:18
ale Wy jesteście debilami... w YAFUDZIE chodzi o to, że kot mu się wypróżnił NA PLECAK. Nawet gdyby mu nie zrobił kuwety to kot miał pełno miejsca do narobienia gdziekolwiek, ale on akurat wybrał plecak, pewnie jeszcze gotowy do wzięcia do szkoły...
0
22
vvv | 91.214.36.* | 30 Stycznia, 2011 18:21
Spoko, stary. Jak ja przygarnęłam bezdomnego kota, to narobił mi prosto na kołdrę.
No cóż. Life is brutal, a niewdzięczność zwierzęca nie zna granic.
0
24
bardt | 87.205.28.* | 30 Stycznia, 2011 19:22
niewdzięczność zwierzęca ? Taak, ten kot napewno zrobił to z premedytacją -.-
0
25
Lola | 178.37.32.* | 30 Stycznia, 2011 19:24
początki bywają trudne;)
0
26
Tofikowa | 94.78.179.* | 30 Stycznia, 2011 19:33
Ja myślę, że kot zrobił wszystko co w jego mocy aby zniszczyć Ci życie. Oczywiście celowo i z premedytacją. Od miesięcy miał plan Twojego mieszkania i opis plecaka. Tylko czekał na dogodny moment, żebyś go przygarnął. A zleceniodawcą tego incydentu był gołąb którego wystraszyłeś z balkonu 14.09.2009. Poza tym kot się skarży, że dostał za mało kasy za tą akcję.
Alice Murder | 178.37.226.* | 31 Stycznia, 2011 02:33
Gdybym miała rozpaczać za każdym razem, gdy przygarnięty kociak robi nie tam gdzie powinien i przy okazji coś niszczy, dawno skoczyłabym na główkę z dywanu :D Koty są zbyt fajne, by się na nie gniewać :)
0
29
Some1 | 85.222.86.* | 31 Stycznia, 2011 07:10
Nakarmił, Napoił, ale nasypać do kuwety żwirku, psiakość, zapomniał;P
0
30
Alfabet | 62.133.149.* | 31 Stycznia, 2011 15:51
Ciekawe jak ty byś się zachował na jego miejscu!
0
31
Natas | 77.113.206.* | 31 Stycznia, 2011 19:47
Daj spokój. Przecież to zwierzę, nie zrozumie, że nie można robić na plecak. Co, może miał być Ci tak wdzięczny że pomyślał "nie, nie mogę tego zrobić"? Dobrze, że przygarnąłeś zwierzaka, ale czego wymagasz? Potrzeba czasu i cierpliwości, a najlepiej spraw mu kuwetę i go ucz!
Kot nie poznał dobrego i złego, na pewno nie chciał być złośliwy;>
0
33
stahoo | 188.33.138.* | 01 Lutego, 2011 15:19
Bo ogólnie,to koty są dobre... tylko za długo się gotują
0
34
bazyl11986 | 87.205.25.* | 05 Lutego, 2011 02:57
To się kre-tynie zapewnia mu miejsce, gdzie mógłby się załatwić...
0
35
omnomnomnom | 83.14.175.* | 06 Lutego, 2011 11:54
małe koty, tym bardziej, że nie był nauczony życia w domu, często tak mają.
0
36
Lijka | 95.49.107.* | 06 Lutego, 2011 19:06
-666 - nie będę niszczyć tej pięknej liczby...
0
37
Cziken | 194.29.133.* | 08 Lutego, 2011 10:30
Następnym razem zanim przygarniesz jakiegoś sierściucha z ulicy, może się zastanowisz. Ludzie, myślcie - to są zwierzęta, one srają, szczają i czasem mają pchły;i zazwyczaj nie umieją korzystać z muszli klozetowej, nie myją też zębów;-) Wbrew temu, co mówią różni popaprańcy z Animals - zwierzę to zwierzę, a człowiek to człowiek, nie na odwrót.
0
38
Sisi | 212.160.209.* | 28 Lutego, 2011 17:30
Ale tragedia .
0
39
Mella | 80.51.12.* | 27 Marca, 2011 16:15
Widocznie tak cię polubił, że nie chciał żebyś szedł rano do szkoły:D
Loule | pinger.pl | 30 Stycznia, 2011 13:47
wielkie nieszczęście;/
Maluszka | 87.207.46.* | 30 Stycznia, 2011 13:51
No i co teraz? Wygłosisz mu przemówienie na temat tego, że mógł zdechnąć na ulicy, a Ty byłeś tak wielkoduszny, że go przygarnąłeś?
To zwierze, skoro żyło na ulicy, kto miał je nauczyć gdzie się załatwia?
desd | 77.253.207.* | 30 Stycznia, 2011 13:55
To chyba normalne, że koty się tak zachowują, szczególnie bezdomne. To ma być yafud?
zlosliwakropka | 95.49.244.* | 30 Stycznia, 2011 13:59
wystarczy go nauczyć zachowania w domu i będziesz miał futrzastego przyjaciela :]
I. | 81.190.150.* | 30 Stycznia, 2011 14:03
Gdybyś przygarnął bezdomnego człowieka na noc i on by Ci narobił to byłby yafud, ale zwierzak... myślałeś, że on do kibelka zrobi, a Ty rano wstaniesz i spuścisz po nim wodę?
Strain | 213.77.45.* | 30 Stycznia, 2011 14:33
@I.: Nie, myślał, że kot sam spuści wodę w toalecie.
sergeant [YAFUD.pl] | 30 Stycznia, 2011 14:36
shit happens
Gertruda | 188.137.86.* | 30 Stycznia, 2011 14:38
on naznaczyl swoj teren tym
monilip | 79.191.102.* | 30 Stycznia, 2011 14:40
A gdzie miał narobić jak go zamknąłeś w domu i nie miał jak wyjść? Inna sprawa, że mógł po prostu znaczyć teren...
aaa | 83.26.160.* | 30 Stycznia, 2011 14:44
Naprawdę STRASZNE. Jak będziesz z tym mógł dalej normalnie funkcjonować? Nawet gdy wypierzesz plecak trauma na pewno zostanie. To jeszcze bardziej przerażające niż to, że wylałam dziś mleko. Zgłoś się do jakiejś poradni gdzie nauczą cię z tym żyć.
Chyba boję się spytać to stało się z kotem.
smallninja | pinger.pl | 30 Stycznia, 2011 15:10
@Loule: raczej gówniane szczęście
lowli | 194.88.244.* | 30 Stycznia, 2011 15:26
znawcy zwierząt się znaleźli...
chłopak głupi zapewne nie jest, pewnie zrobił kotu jakąś prowizoryczną kuwetę do której nasypał piasku. ale jeśli kot i tak wolał narobić na plecak chodź zawsze sikał na ziemię to owszem, jest to yafud. tak w ogóle to wiecie jak śmierdzą szczochy kota? no właśnie.
jolaw | 62.121.122.* | 30 Stycznia, 2011 15:56
Kiedy kot zje i napije się, MUSI się wypróżnić, tak jest urządzony. Dorosły, wychowany w domu kot nie sika po kątach, ale znajda z ulicy może nie kojarzyć, co to kuweta. Moje dwa przygarnięte kociaki po pierwszym karmieniu kręciły się nieszczęśliwe i miauczały, posadziłam w kuwecie, delikatnie przytrzymałam, jak się załatwiły, wygłaskałam i chwaliłam na potęgę. Potem już nie było problemów, nawet, gdy przestawiałam kuwetę (np. podczas remontu łazienki). Jakiś czas temu, mąż zamknął drzwi od łazienki, gdzie stoi kuweta. Wróciłam do domu po 10 godzinach, obie kotki bardzo nerwowo biegały pod drzwiami łazienki, gdy je otworzyłam, trzeba było widzieć tę błogość na pyszczkach, gdy się załatwiały! Ale w mieszkaniu nie popuściły ani kropelki.
no hello | 95.108.89.* | 30 Stycznia, 2011 16:00
Kota trzeba nauczyć korzystania z kuwety, to nie leży w jego instynkcie.
User12560438864 | 91.189.1.* | 30 Stycznia, 2011 16:08
Skoro bezdomny to co w tym dziwnego ? Szcza gdzie popadnie, dla mnie YAFUD totalnie zwalony.
kasiaeto | 89.231.88.* | 30 Stycznia, 2011 16:51
Pewnie nie dałeś mu kuwety. Gdyby stała kuweta w tym pokoju, to kot właściwie na pewno zrobiłby do żwirku/piasku, a nie na plecak. Koty są z natury czyste, kupki i siuśki zakopują, a załatwiają się w inne miejsca tylko gdy nie maja innego wyjścia.
Dziś zrób mu kuwetkę - może być nawet karton wyłożony zwykłym workiem foliowym i nasypany piach. Taka prowizorka.
A potem weź jakiś pojemnik, najlepiej plastikowy i kupuj żwirek (w hipermarketach ok. 5 zł za 5 kg), kup łopatkę z dziurkami do czyszczenia kuwety i zobaczysz - kot będzie robił tylko tam, nie trzeba go będzie nawet uczyć.
AmirHaddad | pinger.pl | 30 Stycznia, 2011 16:55
trzeba też
wyprowadzić zwierzę, bądz dać żwirek:P
qqqq | 83.11.17.* | 30 Stycznia, 2011 16:59
trzeba było go oswoić z kuwetą zanim poszedłeś spać;p
./\. | 83.5.143.* | 30 Stycznia, 2011 17:12
A trzeba było go kuffwa zjeść.
grigorin | 178.36.155.* | 30 Stycznia, 2011 17:15
Naprawdę YAFUD. Mam nadzieję, że już się otrząsnąłeś i nie masz myśli samobójczych...
pff.. | 83.11.178.* | 30 Stycznia, 2011 17:18
ale Wy jesteście debilami... w YAFUDZIE chodzi o to, że kot mu się wypróżnił NA PLECAK. Nawet gdyby mu nie zrobił kuwety to kot miał pełno miejsca do narobienia gdziekolwiek, ale on akurat wybrał plecak, pewnie jeszcze gotowy do wzięcia do szkoły...
vvv | 91.214.36.* | 30 Stycznia, 2011 18:21
Spoko, stary. Jak ja przygarnęłam bezdomnego kota, to narobił mi prosto na kołdrę.
BlueBerryGirl [YAFUD.pl] | 30 Stycznia, 2011 18:38
No cóż. Life is brutal, a niewdzięczność zwierzęca nie zna granic.
bardt | 87.205.28.* | 30 Stycznia, 2011 19:22
niewdzięczność zwierzęca ? Taak, ten kot napewno zrobił to z premedytacją -.-
Lola | 178.37.32.* | 30 Stycznia, 2011 19:24
początki bywają trudne;)
Tofikowa | 94.78.179.* | 30 Stycznia, 2011 19:33
Ja myślę, że kot zrobił wszystko co w jego mocy aby zniszczyć Ci życie. Oczywiście celowo i z premedytacją. Od miesięcy miał plan Twojego mieszkania i opis plecaka. Tylko czekał na dogodny moment, żebyś go przygarnął. A zleceniodawcą tego incydentu był gołąb którego wystraszyłeś z balkonu 14.09.2009. Poza tym kot się skarży, że dostał za mało kasy za tą akcję.
Dominika, Guśka | pinger.pl | 30 Stycznia, 2011 20:04
Dobrze zrobiłeś.
Alice Murder | 178.37.226.* | 31 Stycznia, 2011 02:33
Gdybym miała rozpaczać za każdym razem, gdy przygarnięty kociak robi nie tam gdzie powinien i przy okazji coś niszczy, dawno skoczyłabym na główkę z dywanu :D
Koty są zbyt fajne, by się na nie gniewać :)
Some1 | 85.222.86.* | 31 Stycznia, 2011 07:10
Nakarmił, Napoił, ale nasypać do kuwety żwirku, psiakość, zapomniał;P
Alfabet | 62.133.149.* | 31 Stycznia, 2011 15:51
Ciekawe jak ty byś się zachował na jego miejscu!
Natas | 77.113.206.* | 31 Stycznia, 2011 19:47
Daj spokój. Przecież to zwierzę, nie zrozumie, że nie można robić na plecak. Co, może miał być Ci tak wdzięczny że pomyślał "nie, nie mogę tego zrobić"?
Dobrze, że przygarnąłeś zwierzaka, ale czego wymagasz? Potrzeba czasu i cierpliwości, a najlepiej spraw mu kuwetę i go ucz!
Mackie Messer | pinger.pl | 31 Stycznia, 2011 20:16
Kot nie poznał dobrego i złego, na pewno nie chciał być złośliwy;>
stahoo | 188.33.138.* | 01 Lutego, 2011 15:19
Bo ogólnie,to koty są dobre...
tylko za długo się gotują
bazyl11986 | 87.205.25.* | 05 Lutego, 2011 02:57
To się kre-tynie zapewnia mu miejsce, gdzie mógłby się załatwić...
omnomnomnom | 83.14.175.* | 06 Lutego, 2011 11:54
małe koty, tym bardziej, że nie był nauczony życia w domu, często tak mają.
Lijka | 95.49.107.* | 06 Lutego, 2011 19:06
-666 - nie będę niszczyć tej pięknej liczby...
Cziken | 194.29.133.* | 08 Lutego, 2011 10:30
Następnym razem zanim przygarniesz jakiegoś sierściucha z ulicy, może się zastanowisz.
Ludzie, myślcie - to są zwierzęta, one srają, szczają i czasem mają pchły;i zazwyczaj nie umieją korzystać z muszli klozetowej, nie myją też zębów;-) Wbrew temu, co mówią różni popaprańcy z Animals - zwierzę to zwierzę, a człowiek to człowiek, nie na odwrót.
Sisi | 212.160.209.* | 28 Lutego, 2011 17:30
Ale tragedia .
Mella | 80.51.12.* | 27 Marca, 2011 16:15
Widocznie tak cię polubił, że nie chciał żebyś szedł rano do szkoły:D
Nowy | 80.6.62.* | 13 Października, 2011 20:28
"Nakarmiłem, napoiłem."A kuwetę kupiłeś!?
Lovely [YAFUD.pl] | 24 Marca, 2015 19:57
wdzięczność zwierząt nie zna granic...