Cudowny dzień nadszedł! Wreszcie naprawili windę w moim bloku. Przez długie siedem tygodni zdobywałem 12 pięter do mojego mieszkania na piechotę. Postanowiłem więc uczcić ten moment i zapełnić lodówkę oraz szafki po brzegi. Wróciłem dwie godziny później, z bagażnikiem tak wypchanym, że ledwo się zamykał. Po powrocie spotkała mnie niespodzianka – winda znowu się zepsuła. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
zdziwiony | 94.254.128.* | 27 Lutego, 2024 15:39
Przyszła do lekarza starsza pani, tzw babcia. Skarży się na wszystko więc lekarz, wiedząc, że nie pomoże chciał jej delikatnie dać do zrozumienia, aby się nie forsowała i jeździła windą. Powiedział, aby unikała wchodzenia po schodach. Po dwóch tygodniach babcia znów przyszła i pyta, czy już może wchodzić po schodach, bo to wchodzenie po piorunochronie na szóste piętro trochę ją męczy a w ich bloku winda jest popsuta od roku. Daukszewicz śpiewał o strasznych skutkach awarii windy w budynku.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
zdziwiony | 94.254.128.* | 27 Lutego, 2024 15:39
Przyszła do lekarza starsza pani, tzw babcia. Skarży się na wszystko więc lekarz, wiedząc, że nie pomoże chciał jej delikatnie dać do zrozumienia, aby się nie forsowała i jeździła windą. Powiedział, aby unikała wchodzenia po schodach. Po dwóch tygodniach babcia znów przyszła i pyta, czy już może wchodzić po schodach, bo to wchodzenie po piorunochronie na szóste piętro trochę ją męczy a w ich bloku winda jest popsuta od roku. Daukszewicz śpiewał o strasznych skutkach awarii windy w budynku.