Moja dziewczyna ciągle narzeka, że nie słucham tego, co mówi. Postanowiłem więc udowodnić jej przeciwnie. W czasie jej nieobecności dokładnie wysprzątałem mieszkanie i zająłem się wszystkimi zaległymi pracami domowymi. Kiedy wróciła, zamiast docenić moje wysiłki, zaczęła się śmiać. Okazało się, że przez sprzątanie właśnie potwierdziłem, że jej nie słucham. Przypomniała mi, że jutro ma przyjść sprzątaczka, o czym mówiła mi przynajmniej trzy razy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Cubaza | 89.234.255.* | 18 Stycznia, 2024 22:25
Nie słucham więc z tego powodu sprzątam mieszkanie. W sumie to logiczne...
0
2
de Tomaso | 77.111.246.* | 19 Stycznia, 2024 15:12
Logiczne, bo właśnie mamy zimę. Latem, dla wyjaśnienia sytuacji wziąłby się za koszenie trawy.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Cubaza[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Cubaza | 89.234.255.* | 18 Stycznia, 2024 22:25
Nie słucham więc z tego powodu sprzątam mieszkanie. W sumie to logiczne...
de Tomaso | 77.111.246.* | 19 Stycznia, 2024 15:12
Logiczne, bo właśnie mamy zimę. Latem, dla wyjaśnienia sytuacji wziąłby się za koszenie trawy.