Nick | 37.47.117.* | 16 Stycznia, 2024 14:30

Zacznij się myć, zmień dietę, przestań palić, zacznij leczyć chrapanie lib zmień żonę *

* Odpowiednie skreślić

Hsps | 188.146.134.* | 16 Stycznia, 2024 16:23

Jednakze, mogla powiedziec wczesniej, bez wzgledu na powod. Mogl sie nie zgodzic, a ona mogla za niego nie wychodzic za maz, prawda? Stawianie przed faktem dokonanym jest chamskie.

sojers | 83.238.47.* | 16 Stycznia, 2024 16:26

chamskie? ta sprawa wg mnie zakończyła to małżeństwo. Formalnie tylko kwestia czasu wg mnie

de Tomaso | 77.111.246.* | 16 Stycznia, 2024 18:09

Albo odwrotnie - żyli długo i szczęśliwie, bo mogli wyspać się po ludzku.

just_me | 31.61.173.* | 16 Stycznia, 2024 18:16

Ja bym jeszcze dodał golenie się "tu i tam"

Spvh | 188.146.134.* | 16 Stycznia, 2024 18:21

W sumie masz racje. Razacy brak szacunku do partnera, z rewzta tu o partnerskie nie ma mowy.

Lusia | 77.65.94.* | 16 Stycznia, 2024 18:55

Ale to powinni mieć oboje takie samo podejście do tematu, nie uważasz?

de Tomaso | 77.111.246.* | 16 Stycznia, 2024 20:10

Zawsze uważam, a szczególnie na przejściu.

Ten zły i wresny | 79.185.138.* | 16 Stycznia, 2024 23:24

Oj, dzieci, dzieci...

Można odwiedzić żonę w sypialni (albo żona - odwiedzić męża), godzinkę lub półtorej się zabawić - a potem każde idzie do swojej sypialni i się wysypia - bez przeciągania kołdry, bez odgłosów chrapania i pierdzenia partnera. Wszystkie znane mi pary z dłuższym stażem, niż trzy lata tak sobie organizują życie. O ile je, rzecz jasna, stać na dwie osobne sypialnie.

de Tomaso | 77.111.246.* | 16 Stycznia, 2024 23:30

To właśnie miałem na myśli. Sądzę, że łatwiej postawić izolowaną ściankę działową, niż wyleczyć się z chrapania.

Lusia | 77.65.94.* | 17 Stycznia, 2024 03:06

Ale nie każdy chce tak żyć i ma do tego prawo

Kotbury | 46.134.75.* | 17 Stycznia, 2024 07:00

Bo nie wie co traci. Pośpi oddzielnie, to doceni!

Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 17 Stycznia, 2024 10:33

Ma do tego prawo - ma prawo chcieć, ale nie zawsze ma prawo do tego, aby inni uwzględniali jego chęci.

fejk | 91.218.202.* | 17 Stycznia, 2024 12:00

Be-zy-du-ry. Dekada stażu, nawet nie pomyśleliśmy, żeby mieć osobne sypialnie czy łóżka. Jasne, trzeba będzie coś pokombinować przy menopauzie, ale to się ogarnie, jak już zmora przyjdzie. Tyle że w moim związku nikt się nie obraża za tekst "nie przytulaj się, jesteś za gorący", a na boku się nie chrapie :D

Więc to nie jest tak, że "KAŻDY związek powyżej 3 lat tak robi, a jak nie robi, to TYLKO dlatego, że ich nie stać na drugą sypialnię". Bezydura, mości panie.

PPWH | 89.64.37.* | 17 Stycznia, 2024 14:26

I kto ci w to uwierzy, jak nawet podpisujesz, że fejk?

Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 17 Stycznia, 2024 14:47

Właśnie, komentarz prawidłowo zatytułowana, nie trzeba debunkować;-)

Buła | 89.68.30.* | 17 Stycznia, 2024 15:15

Jak nie ma zbytniego chrapania, to najlepszym rozwiązaniem jest wg mnie duuuuże łóżko i dwie kołdry. Jest się blisko, zawsze można się odwiedzić pod drugą kołderką, ale nie ma problemu z przeciąganiem kołdry itp :)

fejk | 91.218.202.* | 17 Stycznia, 2024 18:54

Bo by ci zachwiało twoim światopoglądem? :D

Lusia | 109.173.219.* | 17 Stycznia, 2024 22:13

No to się nie dogadują i może nie pasują do siebie

de Tomaso | 77.111.246.* | 17 Stycznia, 2024 22:29

(Jest się blisko, zawsze można się odwiedzić pod drugą kołderką,)

W każdym razie trzeba się nastawić na pushback bądź zęby smoka (jamnik rozciągnięty wzdłuż linii demarkacyjnej).