Skoro opsikanie kogoś pistoletem jest spektakularnym psikusem to boję się zapytać jakie były te słabe XD
Psikus sikus hahaha
O, jest i ona, wróżka-plackuszka, która wie co było w pistolecie i jakie zamiary miał starszy z braci wobec młodszego:D
Ten starszy musiałby być o połowę niższy od młodszego, żeby opis yafuda się zgadzał.
Pomijając fakt, że ten yafud to rozwinięcie starego jak węgiel sztubackiego kawału o Belmondo.
Jakie zamiary miał i wykonał jest opisane w tekście. Czym wykonał-dla mnie bez znaczenia, poziomu psikusa to nie podniesie, najwyżej obniży. Ale jeśli to Twój yafud to przykro mi, że nie doceniłam tego wspaniałego dowcipu XD
To już wiemy od kogo młodszy brat nauczył się kiepskich psikusów :)
No właśnie nie wykonał, bo został niemile zaskoczony. Ale jak zwykle wieszczka Krowisandra wie lepi:D
Mi by się tu nawet konta nie chciało zakładać, gdyby było wymagane, a ty coś pieprzysz o rzekomym dodawaniu przeze mnie yafudów:D
Nie znam tegoż kawału.
Niższy? Wystarczy, że młodszy miał większe ciśnienie:D
Autor napisał, że nawet nic nie zdążył zrobić, jak brat się odwrócił. Niby w samoobronie. Ale jak, skoro autor nic nie zdążył zrobić? Czyli co? Brat sobie lubi sikać na podłogę? Zaczyna do kibla, a potem robi piruet i akurat na tej czynności autor go przyłapał, sądząc, że brat to zrobił w samoobronie, choć autor nic nie zdążył zrobić?
(Nie znam tegoż kawału.)
Belmondo polecił swojemu szoferowi, by zatrzymał samochód przy pisuarze-okrąglaku. Wyskoczył z auta i pognał do środka. Kiedy wrócił po dłuższej chwili, szofer złapał się za głowę. Belmondo wyjaśnił: Wchodzę, pełno ludzi, więc czekam, aby dopchać się do ściany. Nagle jakiś f..t poznał mnie, krzyknął: O! Belmondo!
I wszyscy odwrócili się do mnie jak na komendę.
Uprzedzałem, że to sztubacki kawał.
BUAHAHAHAHA:D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 06 Stycznia, 2024 20:45
Skoro opsikanie kogoś pistoletem jest spektakularnym psikusem to boję się zapytać jakie były te słabe XD