Spiesząc się do domu samochodem, wpuściłam na drodze tylko jeden pojazd, ignorując następne, próbujące się wpychać. Jeden z kierowców, niezadowolony z mojej decyzji, postanowił mnie zirytować. Wjechał przede mną, gwałtownie hamował, a następnie śledził mnie aż do domu. Na moim podjeździe wysiadł z auta i zaczął mnie wyzywać. Gdy zaczęłam dzwonić na policję, odjechał. Mimo to zgłosiłam całe zdarzenie na policję, mając nagrania sytuacji z samochodu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
2
1
Jankeska | 89.68.248.* | 17 Grudnia, 2023 15:04
Niektórym jazda na suwak za mocno wchodzi. Mnie też wkurza jak wpuszczam samochód, a drugi też próbuje się wepchnąć na siłę.
-2
2
just_me | 83.170.146.* | 17 Grudnia, 2023 15:08
No w tym wypadku to chyba autorka była tą która się pchała
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Jankeska[ Zobacz ]
2
3
de Tomaso | 77.111.246.* | 17 Grudnia, 2023 17:11
Spotkałem dziś na mieście Czytanie ze Zrozumieniem. Przesyła ukłony.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika just_me[ Zobacz ]
0
4
Wuvt | 91.198.217.* | 17 Grudnia, 2023 17:25
Do tego właśnie tym którym jak to określiłaś "jazda na suwak za mocno wchodzi"wydaje się, że obowiązuje ona zawsze gdy się kończy pas. A do tego to że jeden samochód wpuszcza tylko jeden samochód już umyka gdzieś, bo JAZDA NA SUWAK!
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Jankeska[ Zobacz ]
1
5
Jankeska | 89.68.248.* | 17 Grudnia, 2023 17:47
Dokładnie. Strasznie mnie to wkurza bo podjeżdżają do samego końca wciskając się potem na siłę i wymuszając pierwszeństwo. Buractwo totalne.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Wuvt[ Zobacz ]
Wygląda na to, że nie rozumiesz zasady jazdy na suwak.
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Jankeska[ Zobacz ]
0
7
Kotbury | 83.9.8.* | 18 Grudnia, 2023 04:34
Tak to niestety u nas wygląda. Inne przepisy, np. pierwszeństwo z prawej strony są ok, ale suwak już nie...
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika wandea[ Zobacz ]
1
8
Jankeska | 89.68.248.* | 18 Grudnia, 2023 11:00
W takim razie mi wytłumacz. Bo z tego co wiem, jeden samochód wpuszcza jeden samochód, a nie jeden samochód wpuszcza każdego po kolei robiąc tym samym korek na swoim pasie.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika wandea[ Zobacz ]
0
9
fejk | 89.64.40.* | 18 Grudnia, 2023 12:33
W suwaku chodzi o to, żeby dojechać DO KOŃCA własnego pasa i dopiero wjechać na ten "główny". A resztę już rozumiesz.
Z jednej strony mnie dziwi - ciasno, korek, a facet i tak miał możliwość wyprzedzenia ją i gwałtownie hamować (w korku to bez różnicy, prędkości są maleńkie). Z drugiej strony - może to i suwak był (jakoś za pierwszym razem uznało mi się, że to po prostu skrzyżowanie było, autorka miała pierwszeństwo, ale wpuściła jedną osobę i chciała jechać, a nie suwak) i za jakiś czas droga zrobiła się już kilkupasmowa, można było rozwinąć prędkość i tę sytuację kierowca wykorzystał. No ale skoro to był suwak, to wystarczyło ignorantowi powiedzieć, że jak się nie zna na przepisach, to niech zwróci swoje prawko chipsom - tam, gdzie je znalazł. Jeśli skrzyżowanie, no to dziwne, że puściła akurat jednego - trzeba było zignorować i jechać dalej, bo wtedy obowiązku puszczania aut nie ma.
Niedaleko mnie jest skrzyżowanie, gdzie już ponad pół roku temu zrobiono z niego skrzyżowanie równorzędne i cyrki do dziś trwają. Ci, co jadą prosto, uwielbiają "zapominać", że tych z prawej powinni puścić, zaraz dalej jest skrzyżowanie ze światłami, więc jak tylko robi się zielone, to zaczyna się wciskanie i trąbienie. No bo rok temu ta droga miała pierwszeństwo! Nieraz nawet blokują z tym prawej wyjazd, stając na środku skrzyżowania. Bo to ze światłami jest serio zaraz obok, więc jak oni "niby"czekają na zielone przy sygnalizacji świetlnej, to stoją na drodze tym z prawej. Gdyby ci z prawej chcieli przejechać na wprost, no to nie dadzą rady, ale że obie drogi to osiedlówki, to raczej oni wszyscy chcą jechać w prawo na światła. A skoro w prawo, to im można zablokować pas.
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Jankeska[ Zobacz ]
Jankeska | 89.68.248.* | 17 Grudnia, 2023 15:04
Niektórym jazda na suwak za mocno wchodzi. Mnie też wkurza jak wpuszczam samochód, a drugi też próbuje się wepchnąć na siłę.
just_me | 83.170.146.* | 17 Grudnia, 2023 15:08
No w tym wypadku to chyba autorka była tą która się pchała
de Tomaso | 77.111.246.* | 17 Grudnia, 2023 17:11
Spotkałem dziś na mieście Czytanie ze Zrozumieniem. Przesyła ukłony.
Wuvt | 91.198.217.* | 17 Grudnia, 2023 17:25
Do tego właśnie tym którym jak to określiłaś "jazda na suwak za mocno wchodzi"wydaje się, że obowiązuje ona zawsze gdy się kończy pas. A do tego to że jeden samochód wpuszcza tylko jeden samochód już umyka gdzieś, bo JAZDA NA SUWAK!
Jankeska | 89.68.248.* | 17 Grudnia, 2023 17:47
Dokładnie. Strasznie mnie to wkurza bo podjeżdżają do samego końca wciskając się potem na siłę i wymuszając pierwszeństwo. Buractwo totalne.
wandea [YAFUD.pl] | 18 Grudnia, 2023 01:06
Wygląda na to, że nie rozumiesz zasady jazdy na suwak.
Kotbury | 83.9.8.* | 18 Grudnia, 2023 04:34
Tak to niestety u nas wygląda. Inne przepisy, np. pierwszeństwo z prawej strony są ok, ale suwak już nie...
Jankeska | 89.68.248.* | 18 Grudnia, 2023 11:00
W takim razie mi wytłumacz. Bo z tego co wiem, jeden samochód wpuszcza jeden samochód, a nie jeden samochód wpuszcza każdego po kolei robiąc tym samym korek na swoim pasie.
fejk | 89.64.40.* | 18 Grudnia, 2023 12:33
W suwaku chodzi o to, żeby dojechać DO KOŃCA własnego pasa i dopiero wjechać na ten "główny". A resztę już rozumiesz.
Z jednej strony mnie dziwi - ciasno, korek, a facet i tak miał możliwość wyprzedzenia ją i gwałtownie hamować (w korku to bez różnicy, prędkości są maleńkie). Z drugiej strony - może to i suwak był (jakoś za pierwszym razem uznało mi się, że to po prostu skrzyżowanie było, autorka miała pierwszeństwo, ale wpuściła jedną osobę i chciała jechać, a nie suwak) i za jakiś czas droga zrobiła się już kilkupasmowa, można było rozwinąć prędkość i tę sytuację kierowca wykorzystał.
No ale skoro to był suwak, to wystarczyło ignorantowi powiedzieć, że jak się nie zna na przepisach, to niech zwróci swoje prawko chipsom - tam, gdzie je znalazł. Jeśli skrzyżowanie, no to dziwne, że puściła akurat jednego - trzeba było zignorować i jechać dalej, bo wtedy obowiązku puszczania aut nie ma.
Niedaleko mnie jest skrzyżowanie, gdzie już ponad pół roku temu zrobiono z niego skrzyżowanie równorzędne i cyrki do dziś trwają. Ci, co jadą prosto, uwielbiają "zapominać", że tych z prawej powinni puścić, zaraz dalej jest skrzyżowanie ze światłami, więc jak tylko robi się zielone, to zaczyna się wciskanie i trąbienie. No bo rok temu ta droga miała pierwszeństwo! Nieraz nawet blokują z tym prawej wyjazd, stając na środku skrzyżowania. Bo to ze światłami jest serio zaraz obok, więc jak oni "niby"czekają na zielone przy sygnalizacji świetlnej, to stoją na drodze tym z prawej. Gdyby ci z prawej chcieli przejechać na wprost, no to nie dadzą rady, ale że obie drogi to osiedlówki, to raczej oni wszyscy chcą jechać w prawo na światła. A skoro w prawo, to im można zablokować pas.
Alex | 212.172.9.* | 21 Grudnia, 2023 13:19
Źródło/inspiracja:
https://www.fmylife.com/article/dipstick_410742.html