stkr | 79.184.171.* | 13 Grudnia, 2023 21:10

welp, jeśli kolega jest singlem to może się bawić z kim chce, to po stronie osoby w związku leży odpowiedzialność niezdradzania partnera xd

Asdf | 109.173.146.* | 13 Grudnia, 2023 21:34

Nie sądzę. Czy osoba która jest singlem ale rozbija małżeństwo, długi związek nie ma potrzeby odczuwania moralnych konsekwencji?

hankmoody [YAFUD.pl] | 13 Grudnia, 2023 22:42

Raczej nie... Mężatka/mąż sam chciał...

zdziwiony | 46.113.14.* | 14 Grudnia, 2023 00:17

Nie można było zwyczajnie nakłaść mu po mordzie? Chyba, że a) silniejszy, b) zna boks albo sztuki walki c) a i b razem. No to masz za swoje. Musiałeś wysłuchać. Zastanów się, może warto pomyśleć o przyszłości i zacząć ćwiczyć? Nikt Ci panny nie odbije a nawet jeśli to się nie pochwali.

Ariadna | 31.61.246.* | 14 Grudnia, 2023 09:11

Jeśli "bawiąc się"wie, że osoba jest w związku - to jednak jest to niewłaściwe zachowanie także ze strony kolegi, a nie tylko dziewczyny. Nie twórzmy przyzwolenia społecznego, to jest nie w porządku.

Na korzyść kolegi jednak przemawia to, że się przyznał, tym samym informując autora, że dziewczyna zdradza. Istotne jest jeszcze to, czy ma na to dowody...

fejk | 89.64.40.* | 14 Grudnia, 2023 12:16

Widać kolega chciał być dobrym kolegą i udowodnić koledze, że jego dziewczyna nie traktuje go poważnie :P

No ale tak, co innego spotykać się z kimś, o kim nie wiesz, że ma partnera, a co innego podrywać dziewczynę kolegi. Tak, dziewczyna nie powinna wchodzić w taką relację, skoro jest zajęta, ale nie zmienia to sedna.

Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 14 Grudnia, 2023 15:21

Można też wybrać na partnerkę dziewczynę, która nie rypie się na lewo i prawo z każdym, kogo spotka.

...ale Twoja metoda - też spoko;-)

Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 14 Grudnia, 2023 15:24

Nie, kolega nie ma obowiązku śledzić, czy wszystkie znane mu pary są aktualnie razem, czy właśnie zerwały, czy mają przerwę, a może zdecydowały się otworzyć związek (coraz popularniejsze ostatnio) itp. Jeżeli jest przyzwolenie tej drugiej strony, a ja nie jestem w związku - to mogę "szaleć". Nie mam zamiaru pytać o zgodę jeszcze wszystkich kolegów i kolegów kolegów i proboszcza na dokładkę.

Nie rozumiem tylko, po co ten gość mówił to kumplowi. Pochwalić się chciał czy co?

Ariadna | 31.61.246.* | 14 Grudnia, 2023 17:35

Jesteś zły i wredny.

A tak serio, owszem nikt nie musi śledzić innych, ale przed ewentualną "zabawą"można po prostu zapytać tę drugą osobę, czy nadal jest w związku... Komunikować się jak normalni ludzie. Nie?