Wychodząc z pracy, znalazłem za wycieraczką mojego samochodu notatkę z serduszkiem. Początkowo pomyślałem, że może to od jakiejś tajemniczej wielbicielki z biura. Pełen nadziei otworzyłem karteczkę, a tam było tylko słowo „Przepraszam”. Zaintrygowany, obszedłem auto i zobaczyłem, że cały bok mojego pojazdu został solidnie porysowany. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
X | 82.132.244.* | 09 Grudnia, 2023 09:56
BOŻE! CZY TY TO WIDZISZ? CO ZA SIMP!
zobaczył serduszko na notce i już miał palpitację serca, bo to na pewno jakąś panna z biura się w nim zadurzyła...
... chociaż akurat fakt, że to napisała jakaś pinda z biura, jest całkiem prawdopodobne.
A teraz należy dorwać się do monitoringu i na koszt panienki odmalować. Tu "przepraszam"to jakby za mało.
0
3
hphu | 77.253.221.* | 02 Stycznia, 2024 23:54
Skąd pewność że to panienka... Przecież nie wiadomo kto, a słowo "przepraszam"jeszcze nie ma formy żeńskiej. Ktoś porysował samochód i zobaczył że jest obserwowany, więc zostawił kartkę, żeby sprawić wrażenie że zostawia numer telefonu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
X | 82.132.244.* | 09 Grudnia, 2023 09:56
BOŻE!
CZY TY TO WIDZISZ?
CO ZA SIMP!
zobaczył serduszko na notce i już miał palpitację serca, bo to na pewno jakąś panna z biura się w nim zadurzyła...
... chociaż akurat fakt, że to napisała jakaś pinda z biura, jest całkiem prawdopodobne.
wandea [YAFUD.pl] | 09 Grudnia, 2023 22:32
A teraz należy dorwać się do monitoringu i na koszt panienki odmalować. Tu "przepraszam"to jakby za mało.
hphu | 77.253.221.* | 02 Stycznia, 2024 23:54
Skąd pewność że to panienka... Przecież nie wiadomo kto, a słowo "przepraszam"jeszcze nie ma formy żeńskiej.
Ktoś porysował samochód i zobaczył że jest obserwowany, więc zostawił kartkę, żeby sprawić wrażenie że zostawia numer telefonu.