Na siłowni regularnie spotykam naprawdę atrakcyjną dziewczynę. Wydaje się być nieco nieśmiała, komunikując się ze mną głównie uśmiechami. Postanowiłem zrobić na niej wrażenie, demonstrując swoją siłę poprzez ćwiczenia z ciężkimi hantlami. Niestety, przeceniłem swoje możliwości i jeden z hantli wypadł mi z ręki. Zauważywszy, że dziewczyna się śmieje, postanowiłem zamaskować wpadkę i celowo wyrzuciłem z ręki drugi hantel. Nie zdawałem sobie sprawy, że pod nim leży mój telefon, który został doszczętnie uszkodzony. Efekt mojego 'imponowania' okazał się komiczny – straciłem telefon, a dziewczyna, którą chciałem zaskarbić, okazała się mieć chłopaka, a ja byłem tylko 'sympatyczny'. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Kotbury | 83.9.81.* | 19 Listopada, 2023 21:35
Po co Ci telefon na siłce, nie można w szatni zostawić?
Wiesz, istnieje coś takiego jak słuchawki :) Nie ma za co :D
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika Kotbury[ Zobacz ]
0
6
fejk | 89.64.40.* | 20 Listopada, 2023 07:25
Czyli facet zobaczył ładną i nieśmiałą dziewczynę w siłowni... Wiedząc (a raczej myśląc), że jest nieśmiała, chowa się za słuchawkami, żeby w razie czego nie usłyszeć, gdyby panna się jednak odważyła zagadać... Tak jakby założył, że ona nigdy sama do niego nie podejdzie. Ale w takim razie po co się popisywać, skoro i tak się nie zakłada, że się odezwie? Może lepiej byłoby, no nie wiem, podejść do niej i samemu zagadać?
0
7
WTKV | 89.64.36.* | 20 Listopada, 2023 07:52
No ale nie o tym jest historia. Zwłaszcza, że skoro dowiedział się, że ma chłopaka to jednak w końcu ktoś do kogoś musiał zagadać.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika fejk[ Zobacz ]
0
8
KHQR | 89.64.36.* | 20 Listopada, 2023 07:55
A Ty już dzielisz na normalne i nienormalne, gdzie normalne to te, które pasują do twojego światopoglądu. Zakładając, że faktycznie było się czym pochwalić, to osiągnięcie pewnego poziomu wymaga wielu lat pracy nad sobą i wielu poświęceń (chociażby dieta). Mi imponuje umiejętność i samodyscyplina potrzebna do takiej pracy nad sobą i to niezależnie od tego, w jakiej dziedzinie się ten wysoki poziom osiąga. I wciąż uważam się za normalną kobietę.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
0
9
de Tomaso | 77.111.246.* | 20 Listopada, 2023 10:34
(Mi imponuje umiejętność i samodyscyplina potrzebna do takiej pracy nad sobą i to niezależnie od tego, w jakiej dziedzinie się ten wysoki poziom osiąga.)
Od czasu do czasu media donoszą o bardzo zmotywowanych hobbystach - kolekcjonerach damskiej bielizny, zwiniętej z suszarek, niejednokrotnie w trudno dostępnych miejscach. Nie można odmówić im samozaparcia i systematyczności. Teraz to nie wiem, co o tch orłach sądzić.
Na początku zdania zaleca się użycie "mnie" zamiast "mi".
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika KHQR[ Zobacz ]
"Czyli facet zobaczył ładną i nieśmiałą dziewczynę w siłowni... (...) Może lepiej byłoby, no nie wiem, podejść do niej i samemu zagadać?" Najlepiej to byłoby zająć się na siłowni (tak samo jak "na Ukrainie", a nie "w") tym, po co się tam idzie, czyli treningiem (a nie obczajaniem dupeczek czy robieniem filmików na tiktoczka).
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika fejk[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kotbury | 83.9.81.* | 19 Listopada, 2023 21:35
Po co Ci telefon na siłce, nie można w szatni zostawić?
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 19 Listopada, 2023 21:57
Muzyczka panie.
A do autora: takie rzeczy normalnym kobietom nie imponują.
Ariadna | 31.61.245.* | 19 Listopada, 2023 22:39
Mózg też ci wypadł?
Kotbury | 31.61.177.* | 20 Listopada, 2023 07:06
Nie wiem, bo nie chodzę. Ale jak tam każdy puszcza swoją muzyczkę, to niezła kakofonia musi być!
Bxjsbcb | 194.150.197.* | 20 Listopada, 2023 07:16
Wiesz, istnieje coś takiego jak słuchawki :) Nie ma za co :D
fejk | 89.64.40.* | 20 Listopada, 2023 07:25
Czyli facet zobaczył ładną i nieśmiałą dziewczynę w siłowni... Wiedząc (a raczej myśląc), że jest nieśmiała, chowa się za słuchawkami, żeby w razie czego nie usłyszeć, gdyby panna się jednak odważyła zagadać... Tak jakby założył, że ona nigdy sama do niego nie podejdzie. Ale w takim razie po co się popisywać, skoro i tak się nie zakłada, że się odezwie? Może lepiej byłoby, no nie wiem, podejść do niej i samemu zagadać?
WTKV | 89.64.36.* | 20 Listopada, 2023 07:52
No ale nie o tym jest historia. Zwłaszcza, że skoro dowiedział się, że ma chłopaka to jednak w końcu ktoś do kogoś musiał zagadać.
KHQR | 89.64.36.* | 20 Listopada, 2023 07:55
A Ty już dzielisz na normalne i nienormalne, gdzie normalne to te, które pasują do twojego światopoglądu. Zakładając, że faktycznie było się czym pochwalić, to osiągnięcie pewnego poziomu wymaga wielu lat pracy nad sobą i wielu poświęceń (chociażby dieta). Mi imponuje umiejętność i samodyscyplina potrzebna do takiej pracy nad sobą i to niezależnie od tego, w jakiej dziedzinie się ten wysoki poziom osiąga. I wciąż uważam się za normalną kobietę.
de Tomaso | 77.111.246.* | 20 Listopada, 2023 10:34
(Mi imponuje umiejętność i samodyscyplina potrzebna do takiej pracy nad sobą i to niezależnie od tego, w jakiej dziedzinie się ten wysoki poziom osiąga.)
Od czasu do czasu media donoszą o bardzo zmotywowanych hobbystach - kolekcjonerach damskiej bielizny, zwiniętej z suszarek, niejednokrotnie w trudno dostępnych miejscach. Nie można odmówić im samozaparcia i systematyczności. Teraz to nie wiem, co o tch orłach sądzić.
Na początku zdania zaleca się użycie "mnie" zamiast "mi".
Alex | 212.172.9.* | 20 Listopada, 2023 11:48
Źródło tego pseudo-tłumaczenia wpisu z 2009r:
https://www.fmylife.com/article/impressive_161540.html
UTQU | 178.36.211.* | 20 Listopada, 2023 14:45
"Czyli facet zobaczył ładną i nieśmiałą dziewczynę w siłowni... (...) Może lepiej byłoby, no nie wiem, podejść do niej i samemu zagadać?"
Najlepiej to byłoby zająć się na siłowni (tak samo jak "na Ukrainie", a nie "w") tym, po co się tam idzie, czyli treningiem (a nie obczajaniem dupeczek czy robieniem filmików na tiktoczka).