Jestem fanatyczką suplementów diety. Nie taką, która kupuje absolutnie wszystko, co się napatoczy, tylko dokładnie czytam składy, opinie, badania, itp. Ostatnio na Instagramie influencerki tak mocno zachwalały jakieś algi w tabletkach, że totalnie bez zastanowienia kupiłam je i zaczęłam je brać. Okazały się one nie tylko potwornie drogie, ale kompletnie bezużyteczne. Bardzo szybko zorientowałam się, że przechodzą przez mój układ pokarmowy w kompletnie niezmienionej formie. W życiu nie spłukałam w toalecie takiej ilości pieniędzy. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Skoro tak to wystarczyło opłukać i zażyć powtórnie. Zamiast spłukiwać. Skutek byłby ten sam a wydatek jednorazowy.
0
2
Svsw | 85.221.130.* | 12 Listopada, 2023 11:15
Najpierw napisane: "dokładnie czytam składy, opinie, badania, itp",
a potem:
"influencerki tak mocno zachwalały jakieś algi w tabletkach, że totalnie bez zastanowienia kupiłam je i zaczęłam je brać"
Bardzo sobie przeczysz, autorko i wygląda jednak na to, że kupujesz wszystko co się napatoczy. I sama jesteś sobie winna.
1
3
fejk | 89.64.40.* | 12 Listopada, 2023 11:45
A tam... Pół biedy, gdyby kupiła bez zastanowienia przez influencerkę, której ufa. Ale mieć to już w domu i zażyć bez czytania? Bez sprawdzenia dawkowania? To się rzeczywiście kłóci z "dokładnym czytaniem".
-1
4
just_me | 37.47.192.* | 12 Listopada, 2023 13:23
"Bardzo szybko zorientowałam się, że przechodzą przez mój układ pokarmowy w kompletnie niezmienionej formie."
Nie ma sprzeczności a wręcz przeciwnie - konsekwentność. Autorka wyraźnie zaznacza, że dla ważne są opinie o preparacie, wyniki badań, skład. Skąd ma brać te opinie? Przecież nie ze stron producenta, bo im nie ufa z założenia. Na tym przecież polega więź między influencerkami a ich fankami - bezkrytyczne, wręcz religijne zaufanie. Teraz może troszkę zachwiane ale nie na długo. Myśl, że influencerki są zatrudniane przez producentów towarów do reklamy i są finansowo zainteresowane zbałamuceniem jak największej liczby klientek - jakoś do głowy nie przychodzi.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Svsw[ Zobacz ]
0
6
ems | 31.135.18.* | 12 Listopada, 2023 19:51
"Jestem fanatyczką suplementów diety. Nie taką, która kupuje absolutnie wszystko, co się napatoczy, tylko dokładnie czytam składy, opinie, badania, itp"
No to właśnie to udowodniłaś... aleś się naczytała o tych algach...
0
7
Fren | 5.173.5.* | 17 Listopada, 2023 06:51
Jakie badania? Suplementy diety w Polsce są dopuszczane do użytku bez żadnych badań. 99% z nich nie ma żadnego potwierdzonego działania. Kolejny fejk, jak wszystko na tej stronie.
0
8
HRQR | 178.36.211.* | 17 Listopada, 2023 21:15
Bez rejestracji (jak leki), a nie bez badań (np. składu). Nie myl pojęć.
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika Fren[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
zdziwiony | 5.173.176.* | 12 Listopada, 2023 10:51
Skoro tak to wystarczyło opłukać i zażyć powtórnie. Zamiast spłukiwać. Skutek byłby ten sam a wydatek jednorazowy.
Svsw | 85.221.130.* | 12 Listopada, 2023 11:15
Najpierw napisane: "dokładnie czytam składy, opinie, badania, itp",
a potem:
"influencerki tak mocno zachwalały jakieś algi w tabletkach, że totalnie bez zastanowienia kupiłam je i zaczęłam je brać"
Bardzo sobie przeczysz, autorko i wygląda jednak na to, że kupujesz wszystko co się napatoczy. I sama jesteś sobie winna.
fejk | 89.64.40.* | 12 Listopada, 2023 11:45
A tam... Pół biedy, gdyby kupiła bez zastanowienia przez influencerkę, której ufa. Ale mieć to już w domu i zażyć bez czytania? Bez sprawdzenia dawkowania? To się rzeczywiście kłóci z "dokładnym czytaniem".
just_me | 37.47.192.* | 12 Listopada, 2023 13:23
"Bardzo szybko zorientowałam się, że przechodzą przez mój układ pokarmowy w kompletnie niezmienionej formie."
Jak to zrobiłaś? Grzebiesz w...? :o
zdziwiony | 5.173.176.* | 12 Listopada, 2023 16:13
Nie ma sprzeczności a wręcz przeciwnie - konsekwentność. Autorka wyraźnie zaznacza, że dla ważne są opinie o preparacie, wyniki badań, skład. Skąd ma brać te opinie? Przecież nie ze stron producenta, bo im nie ufa z założenia. Na tym przecież polega więź między influencerkami a ich fankami - bezkrytyczne, wręcz religijne zaufanie. Teraz może troszkę zachwiane ale nie na długo. Myśl, że influencerki są zatrudniane przez producentów towarów do reklamy i są finansowo zainteresowane zbałamuceniem jak największej liczby klientek - jakoś do głowy nie przychodzi.
ems | 31.135.18.* | 12 Listopada, 2023 19:51
"Jestem fanatyczką suplementów diety. Nie taką, która kupuje absolutnie wszystko, co się napatoczy, tylko dokładnie czytam składy, opinie, badania, itp"
No to właśnie to udowodniłaś... aleś się naczytała o tych algach...
Fren | 5.173.5.* | 17 Listopada, 2023 06:51
Jakie badania? Suplementy diety w Polsce są dopuszczane do użytku bez żadnych badań. 99% z nich nie ma żadnego potwierdzonego działania. Kolejny fejk, jak wszystko na tej stronie.
HRQR | 178.36.211.* | 17 Listopada, 2023 21:15
Bez rejestracji (jak leki), a nie bez badań (np. składu). Nie myl pojęć.