Nasz owczarek bardzo się rozpasł i podjęliśmy trudną decyzję o jego diecie. Jest absolutnie nieznośny i do tego wszystkiego ubzdurał sobie, że to wszystko moja wina mimo, że to żona się uparła, że tak dłużej być nie może. W piątek rano poszedłem biegać i przed pójściem do pracy poszedłem się wykąpać. Jak tylko wszedłem pod prysznic to pies położył się przy drzwiach od kabiny prysznicowej i nie chciał się ruszyć przez kolejne 3 godziny, uniemożliwiając mi wyjście. Spóźniłem się do pracy i wszyscy mieli ze mnie w biurze ubaw. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
zdziwiony | 5.173.200.* | 24 Września, 2023 12:12
Na tym forum były setki wpisów, jak domem rządzi kilkuletnie dziecko i z jakim skutkiem. Były też posty o tym, jak focha strzela kot ale to nic niezwykłego. O rządach w domu psów nie było dotychczas zbyt wiele więc miła odmiana. Trochę to dziwne, że jeszcze nie było nic, jaki Armagedon w domu potrafi zrobić papuga. Ale chętnie poczytam. Choć opisana sytuacja jest mało prawdopodobna. Trzy godziny facet siedział goły w kabinie natryskowej?!
Pies waży teraz 250kg że ciała pokrytego futrem po łazienkowej podłodze nie mogłeś przesunąć? Nie mogłeś go wodą polać skoro byłeś pod prysznicem?
0
3
ToJa | 176.115.9.* | 24 Września, 2023 20:17
Tak sobie psa wytresowaliście (albo to raczej on was) to macie co chcieliście. Tak się kończy bambizm i traktowanie psa jak dziecko.
0
4
Haha | 217.97.96.* | 24 Września, 2023 22:36
Ale pies to nAjLePsZy PrZyJaCiEl człowieka
0
5
fejk | 89.64.40.* | 25 Września, 2023 09:26
GallAnonim - co do drugiego to może mieć prysznic "kapsułowy", że jak się zamkniesz, to nie ma nigdzie "dziury". A co do pierwszego - pies otyły, autor może być chucherko, albo bał się o drzwi kabiny kapsułowej :D
Podejrzewam, że jednak nie miał kabiny kapsułowej, bo taka ma wysoki brodzik - nie wiem czy pies, kładąc się przy niej, był w stanie tak "zatrzasnąć"drzwi, że się wyjść nie będzie dało. Ale nadal - może pies lubi, jak się go wodą polewa? :D
0
6
Ludmiła | 85.222.113.* | 25 Września, 2023 12:58
Znęcanie się nad zwierzętami pod płaszczykiem chorej miłości i traktowania jak dziecko... Jak można tak karmić psa, że jest spasiony jak świnia? Jak można z owczarka zrobić sobie zabawkę kanapową? Czy on ma czas i przestrzeń aby się wybiegać? Jak można tak uprzykrzać i swoje własne życie dla dziwacznej zachcianki posiadania psa w domu? Po co?
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
zdziwiony | 5.173.200.* | 24 Września, 2023 12:12
Na tym forum były setki wpisów, jak domem rządzi kilkuletnie dziecko i z jakim skutkiem. Były też posty o tym, jak focha strzela kot ale to nic niezwykłego. O rządach w domu psów nie było dotychczas zbyt wiele więc miła odmiana. Trochę to dziwne, że jeszcze nie było nic, jaki Armagedon w domu potrafi zrobić papuga. Ale chętnie poczytam. Choć opisana sytuacja jest mało prawdopodobna. Trzy godziny facet siedział goły w kabinie natryskowej?!
GallAnonim | 178.235.183.* | 24 Września, 2023 13:18
Pies waży teraz 250kg że ciała pokrytego futrem po łazienkowej podłodze nie mogłeś przesunąć? Nie mogłeś go wodą polać skoro byłeś pod prysznicem?
ToJa | 176.115.9.* | 24 Września, 2023 20:17
Tak sobie psa wytresowaliście (albo to raczej on was) to macie co chcieliście. Tak się kończy bambizm i traktowanie psa jak dziecko.
Haha | 217.97.96.* | 24 Września, 2023 22:36
Ale pies to nAjLePsZy PrZyJaCiEl człowieka
fejk | 89.64.40.* | 25 Września, 2023 09:26
GallAnonim - co do drugiego to może mieć prysznic "kapsułowy", że jak się zamkniesz, to nie ma nigdzie "dziury".
A co do pierwszego - pies otyły, autor może być chucherko, albo bał się o drzwi kabiny kapsułowej :D
Podejrzewam, że jednak nie miał kabiny kapsułowej, bo taka ma wysoki brodzik - nie wiem czy pies, kładąc się przy niej, był w stanie tak "zatrzasnąć"drzwi, że się wyjść nie będzie dało. Ale nadal - może pies lubi, jak się go wodą polewa? :D
Ludmiła | 85.222.113.* | 25 Września, 2023 12:58
Znęcanie się nad zwierzętami pod płaszczykiem chorej miłości i traktowania jak dziecko... Jak można tak karmić psa, że jest spasiony jak świnia? Jak można z owczarka zrobić sobie zabawkę kanapową? Czy on ma czas i przestrzeń aby się wybiegać? Jak można tak uprzykrzać i swoje własne życie dla dziwacznej zachcianki posiadania psa w domu? Po co?