Jestem na diecie. Nie idzie mi za dobrze i jestem potwornie głodna, a o słodyczach dosłownie nie przestaję myśleć. Ostatnio śniło mi się, że jem żelki, takie gumiaste, pyszne. Z tego mlaskania obudziłam się i zdałam sobie sprawę, że żuję starą zatyczkę do ucha. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Takie podejście nic nie daje. Dojdzie do jedzenia napadowego a za 2 tygodnie o diecie zapomnisz. Najpierw zredukuj słodycze. Cukier w kawie, słodkie napoje. Potem stopniowo rezygnuj. Następnie powoli zmniejszaj porcje po kilka kęsów i zamieniaj składniki na zdrowsze. Efekt może nie będzie tak spektakularny jak sobie wymarzyłaś, ale przynajmniej będzie XD
1
2
Ania | 89.77.255.* | 08 Września, 2023 14:15
Przedmówca ma rację.Warto zamiast słodyczy wprowadzić od czasu do czasu zdrowe przekąski: kanapki z masłem orzechowym, owsianki z bananem i kakao czy jabłkiem i cynamonem, orzechy, domowe mieszanki jogurtu z owocami td. Słyszałam też, że ochota na słodycze przechodzi przy suplementacji probiotykami. Mooże warto w to iść?
Mmmm... Kanapka z masłem orzechowym to dietowy sztos. Jedna ma około 400 kcal więc jak autorka zaczyna dietę i już jej organizm tak reaguje to takie rady można w buty wsadzić. Autorko, licz kalorie. Możesz jeść co chcesz byle utrzymać deficyt kaloryczny. Chociaż ograniczenie cukrów naturalnie jest zdrowe. Ale stopniowo i z głową:) powodzenia
1
4
fejk | 89.64.40.* | 08 Września, 2023 15:41
Bo trzeba zmieniać nawyki, a nie iść na głodówkę, a potem wrócić do poprzedniego żywienia - gdzie tu sens, gdzie logika?
1
5
Ania | 89.77.255.* | 08 Września, 2023 16:52
Jak to liczysz? Dwie łyżki stołowe masła orzechowego to 250 kcal (a toi takgruba warstwa), jedna kromka chleba ig niech ma 75 kcal... Poza tym mówię, że od czasu do czasu, a nie jako codzienny posiłek. Kalorie to tylko wspomagacz przy diecie, jak sie ma w jakims stopniu insulinoop0rnosć (a przy uzależnieniu od słodyczy się ma), to warto skupić się najpierw na diecie z niskim IG (i wrócić z wynikami do normy), zamiast od razu ciąc kalorie.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Deficycik[ Zobacz ]
-1
6
URRK | 89.64.38.* | 08 Września, 2023 18:30
Obniżenie IG nie da żadnych widocznych efektów. Nie przeczę, że jest potrzebne, ale jak grubas w ciągu 2 tygodni nie zobaczy na wadze znaczącej poprawy to skończy się motywacja i nie zmieni ani kalorii, ani IG. A 250 kcal to ma około 40g masła orzechowego. Masło orzechowe jest ciężkie, więc 40 gram to może półtorej łyżeczki do herbaty, a nie 2 łyżki stołowe :D
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Ania[ Zobacz ]
0
7
Swpa | 83.24.21.* | 08 Września, 2023 20:02
Waga kuchenna mowi co innego
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika URRK[ Zobacz ]
1
8
Dorota | 78.8.10.* | 09 Września, 2023 07:16
Chyba podstawa diety jest właśnie by nie być głodnym. Od kilku tygodni zmieniam nawyki żywieniowe. Jem 5 posiłków dziennie i nie jestem w ogóle głodna. Na słodycze, które były podstawą mojej diety 🤭 nie mam ochoty. Waga powoli ale leci w dół, ale najważniejsze że lepiej się czuję.
0
9
jajco | 178.43.247.* | 09 Września, 2023 19:16
Jedz sycące rzeczy i nie będziesz głodna. Jajka, mięso, twaróg. Polecam tez dodawać makaron konjac - dobrze zapycha a kalorii nie ma prawie wcale. Początki odchudzania są trudne bo żołądek jest rozciągnięty. Z czasem zaczniesz się najadac małymi porcjami jak żołądek się obkurczy. Może też wystąpić efekt plateau, poczytaj o tym i się nie poddawaj, bo dużo osób rezygnuje gdy to sie pojawi.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 08 Września, 2023 13:46
Takie podejście nic nie daje. Dojdzie do jedzenia napadowego a za 2 tygodnie o diecie zapomnisz. Najpierw zredukuj słodycze. Cukier w kawie, słodkie napoje. Potem stopniowo rezygnuj. Następnie powoli zmniejszaj porcje po kilka kęsów i zamieniaj składniki na zdrowsze. Efekt może nie będzie tak spektakularny jak sobie wymarzyłaś, ale przynajmniej będzie XD
Ania | 89.77.255.* | 08 Września, 2023 14:15
Przedmówca ma rację.Warto zamiast słodyczy wprowadzić od czasu do czasu zdrowe przekąski: kanapki z masłem orzechowym, owsianki z bananem i kakao czy jabłkiem i cynamonem, orzechy, domowe mieszanki jogurtu z owocami td.
Słyszałam też, że ochota na słodycze przechodzi przy suplementacji probiotykami. Mooże warto w to iść?
Deficycik | 188.147.104.* | 08 Września, 2023 15:35
Mmmm... Kanapka z masłem orzechowym to dietowy sztos. Jedna ma około 400 kcal więc jak autorka zaczyna dietę i już jej organizm tak reaguje to takie rady można w buty wsadzić. Autorko, licz kalorie. Możesz jeść co chcesz byle utrzymać deficyt kaloryczny. Chociaż ograniczenie cukrów naturalnie jest zdrowe. Ale stopniowo i z głową:) powodzenia
fejk | 89.64.40.* | 08 Września, 2023 15:41
Bo trzeba zmieniać nawyki, a nie iść na głodówkę, a potem wrócić do poprzedniego żywienia - gdzie tu sens, gdzie logika?
Ania | 89.77.255.* | 08 Września, 2023 16:52
Jak to liczysz? Dwie łyżki stołowe masła orzechowego to 250 kcal (a toi takgruba warstwa), jedna kromka chleba ig niech ma 75 kcal... Poza tym mówię, że od czasu do czasu, a nie jako codzienny posiłek.
Kalorie to tylko wspomagacz przy diecie, jak sie ma w jakims stopniu insulinoop0rnosć (a przy uzależnieniu od słodyczy się ma), to warto skupić się najpierw na diecie z niskim IG (i wrócić z wynikami do normy), zamiast od razu ciąc kalorie.
URRK | 89.64.38.* | 08 Września, 2023 18:30
Obniżenie IG nie da żadnych widocznych efektów. Nie przeczę, że jest potrzebne, ale jak grubas w ciągu 2 tygodni nie zobaczy na wadze znaczącej poprawy to skończy się motywacja i nie zmieni ani kalorii, ani IG. A 250 kcal to ma około 40g masła orzechowego. Masło orzechowe jest ciężkie, więc 40 gram to może półtorej łyżeczki do herbaty, a nie 2 łyżki stołowe :D
Swpa | 83.24.21.* | 08 Września, 2023 20:02
Waga kuchenna mowi co innego
Dorota | 78.8.10.* | 09 Września, 2023 07:16
Chyba podstawa diety jest właśnie by nie być
głodnym. Od kilku tygodni zmieniam nawyki żywieniowe. Jem 5 posiłków dziennie i nie jestem w ogóle głodna. Na słodycze, które były podstawą mojej diety 🤭 nie mam ochoty. Waga powoli ale leci w dół, ale najważniejsze że lepiej się czuję.
jajco | 178.43.247.* | 09 Września, 2023 19:16
Jedz sycące rzeczy i nie będziesz głodna. Jajka, mięso, twaróg. Polecam tez dodawać makaron konjac - dobrze zapycha a kalorii nie ma prawie wcale. Początki odchudzania są trudne bo żołądek jest rozciągnięty. Z czasem zaczniesz się najadac małymi porcjami jak żołądek się obkurczy. Może też wystąpić efekt plateau, poczytaj o tym i się nie poddawaj, bo dużo osób rezygnuje gdy to sie pojawi.