Ciotka jest agentem ubezpieczeniowym, ale doświadczenia zawodowe chyba nie wpływają najlepiej na jej kondycję psychiczną. Postanowili z wujkiem wyprawić ich 4-letniemu synkowi pierwszy raz urodziny dla kolegów i koleżanek z przedszkola. Ciotka do każdego zaproszenia dołożyła zaświadczenie, że rodzice zdają sobie sprawę, że na małpim gaju gdzie będzie odbywać się impreza może dojść do uszkodzeń ciała i gdyby coś takiego miało miejsce nie zamierzają jej o to obwiniać. Efekt jest taki, że na 20 zaproszonych dzieciaków jedynie garstka zdecydowała się przyjąć zaproszenie. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
nikt | 89.64.34.* | 24 Kwietnia, 2023 19:44
Czyli cała reszta ciągała by po sądach w razie wypadku. Dla kogo YAFUD?
0
2
Lusia | 77.65.104.* | 24 Kwietnia, 2023 22:30
Chodzi o to, że nikt by tych dzieci nie pilnował
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika nikt[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
nikt | 89.64.34.* | 24 Kwietnia, 2023 19:44
Czyli cała reszta ciągała by po sądach w razie wypadku. Dla kogo YAFUD?
Lusia | 77.65.104.* | 24 Kwietnia, 2023 22:30
Chodzi o to, że nikt by tych dzieci nie pilnował