Od wielu lat mieszkam za granicą, ale będąc w delegacji miałam akurat przejeżdżać koło rodzinnego miasta i zadzwoniłam do rodziców, że do nich wpadnę. Spławili mnie bo w tym terminie umówili się już z sąsiadami na gry planszowe. Ostatni raz widzieliśmy się na żywo 3 lata temu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Też bym tak zareagował. Na Anktardydzie raczej nie mieszkasz i przez trzy lata nie miałaś czasu starych odwiedzić? Ile razy w tym czasie byłaś gdzieś na wakacjach? I nagle będąc w okolicy wpadnę na chwilkę przy okazji?
0
2
Ten zły i wredny | 5.204.84.* | 02 Kwietnia, 2023 00:00
Pytanie też, ile wcześniej im o tym powiedziałaś? Miesiąc? Tydzień? Czy - godzinę wcześniej telefon: hej, staruszkowie, wasza córeczka akurat przejeżdża w pobliżu i ach! jakiż to zaszczyt was spotkał: nawet zechce was odwiedzić. Rzucajcie więc wszystko i radujcie się.
1
3
UKQT | 178.235.183.* | 02 Kwietnia, 2023 02:32
A oni nie mogli? Zawsze fajnie obwinić autora, co?
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Kotbury[ Zobacz ]
-1
4
fejk | 89.64.39.* | 02 Kwietnia, 2023 08:28
Może i nie mogli, bo chociażby bariera językowa i kompletny brak doświadczenia z lotniskami. Ja nie wyobrażam sobie, żeby moi rodzice wsiedli w samolot i polecieli do zagranicznego, wielkiego lotniska, gdzie wszystko jest po angielsku. Trudno po polsku się dogadać, a rosyjskiego lepiej nie używać - więcej języków nie znają. Musieliby liczyć na uprzejmość Polaka z samolotu. Tak, są jeszcze autobusy i własny samochód... drugiego mogą nie mieć, a pierwszy nie wszędzie dociera, a z jakiegoś powodu autorka nie mogła nawet rokrocznie na święta przyjeżdżać.
-1
5
Emi | 89.64.125.* | 02 Kwietnia, 2023 12:43
Hm no niby tak, ale jak to mówią dla chcącego nic trudnego. Moja mama języków obcych nie zna żadnych, a tata w liceum uczył się francuskiego 🙃 A bez problemu zwiedzili dużą część Europy m.in. samolotem do Madrytu czy Rzymu 🤷♀️
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika fejk[ Zobacz ]
0
6
just_me | 37.47.194.* | 02 Kwietnia, 2023 13:31
Czyli chcesz żeby rodzice dostosowali się do ciebie rzucając wcześniej zaplanowane spotkanie (tj. rozrywkę) xDDDD
Je*ane płatki śniegu
1
7
Doppa | 37.248.225.* | 03 Kwietnia, 2023 10:55
Co k... a nie ludzie w większości komentarzy. Tak samo jak k... a nie rodzice. To są rodzice a nie królowa angielska i założenia można do nich wpadać bez uprzedzenia bo to k... są RODZICE. Jeszcze jakby mieli jakieś mega drogie bilety do opery czy coś, ale nie z dupy wymówka z sąsiadami. Rodzice albo są poprośmy parszywi albo mają focha o coś (może o rzadkie odwiedziny). Ale reakcja jest z dupy i niszczy już słabe relacje.
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że jestem w domu, moje dziecko jest przy okazji w moim mieście i nie spotkam się z nim, bo umówiłam się z SĄSIADAMI. Przecież jedno drugiemu nie przeszkadza.
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika Doppa[ Zobacz ]
0
9
Kate | 37.248.253.* | 04 Kwietnia, 2023 10:50
Zawsze możesz lecieć z nimi. A w drodze powrotnej np wsadzić rodziców do samolotu, w Polsce już sobie poradzą na lotnisku. Za to jak wrócą sami to będą dopiero dumni że tego dokonali :-)
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika fejk[ Zobacz ]
0
10
Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 04 Kwietnia, 2023 11:02
"założenia można do nich wpadać bez uprzedzenia"
Z założenia - nie można do nikogo wpadać bez uprzedzenia. Znaczy - można, tylko trzeba się liczyć z faktem, że na miejscu usłyszymy - sorry, ale właśnie wychodzimy. Rodzicom też należy się szacunek dla ich czasu i życia - a nie: a, przejeżdżam akurat to se wpadnę. Co to - dom rodziców to poczekalnia na dworcu albo punkt obsługi podróżnych przy autostradzie??
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika Doppa[ Zobacz ]
0
11
C_P | 82.132.238.* | 05 Kwietnia, 2023 00:51
ostatnie zdanie brzmi znajomo. xD
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika just_me[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kotbury [YAFUD.pl] | 01 Kwietnia, 2023 22:44
Też bym tak zareagował. Na Anktardydzie raczej nie mieszkasz i przez trzy lata nie miałaś czasu starych odwiedzić? Ile razy w tym czasie byłaś gdzieś na wakacjach? I nagle będąc w okolicy wpadnę na chwilkę przy okazji?
Ten zły i wredny | 5.204.84.* | 02 Kwietnia, 2023 00:00
Pytanie też, ile wcześniej im o tym powiedziałaś? Miesiąc? Tydzień? Czy - godzinę wcześniej telefon: hej, staruszkowie, wasza córeczka akurat przejeżdża w pobliżu i ach! jakiż to zaszczyt was spotkał: nawet zechce was odwiedzić. Rzucajcie więc wszystko i radujcie się.
UKQT | 178.235.183.* | 02 Kwietnia, 2023 02:32
A oni nie mogli? Zawsze fajnie obwinić autora, co?
fejk | 89.64.39.* | 02 Kwietnia, 2023 08:28
Może i nie mogli, bo chociażby bariera językowa i kompletny brak doświadczenia z lotniskami. Ja nie wyobrażam sobie, żeby moi rodzice wsiedli w samolot i polecieli do zagranicznego, wielkiego lotniska, gdzie wszystko jest po angielsku. Trudno po polsku się dogadać, a rosyjskiego lepiej nie używać - więcej języków nie znają. Musieliby liczyć na uprzejmość Polaka z samolotu.
Tak, są jeszcze autobusy i własny samochód... drugiego mogą nie mieć, a pierwszy nie wszędzie dociera, a z jakiegoś powodu autorka nie mogła nawet rokrocznie na święta przyjeżdżać.
Emi | 89.64.125.* | 02 Kwietnia, 2023 12:43
Hm no niby tak, ale jak to mówią dla chcącego nic trudnego. Moja mama języków obcych nie zna żadnych, a tata w liceum uczył się francuskiego 🙃 A bez problemu zwiedzili dużą część Europy m.in. samolotem do Madrytu czy Rzymu 🤷♀️
just_me | 37.47.194.* | 02 Kwietnia, 2023 13:31
Czyli chcesz żeby rodzice dostosowali się do ciebie rzucając wcześniej zaplanowane spotkanie (tj. rozrywkę) xDDDD
Je*ane płatki śniegu
Doppa | 37.248.225.* | 03 Kwietnia, 2023 10:55
Co k... a nie ludzie w większości komentarzy. Tak samo jak k... a nie rodzice.
To są rodzice a nie królowa angielska i założenia można do nich wpadać bez uprzedzenia bo to k... są RODZICE. Jeszcze jakby mieli jakieś mega drogie bilety do opery czy coś, ale nie z dupy wymówka z sąsiadami. Rodzice albo są poprośmy parszywi albo mają focha o coś (może o rzadkie odwiedziny). Ale reakcja jest z dupy i niszczy już słabe relacje.
wandea [YAFUD.pl] | 03 Kwietnia, 2023 16:38
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że jestem w domu, moje dziecko jest przy okazji w moim mieście i nie spotkam się z nim, bo umówiłam się z SĄSIADAMI. Przecież jedno drugiemu nie przeszkadza.
Kate | 37.248.253.* | 04 Kwietnia, 2023 10:50
Zawsze możesz lecieć z nimi. A w drodze powrotnej np wsadzić rodziców do samolotu, w Polsce już sobie poradzą na lotnisku. Za to jak wrócą sami to będą dopiero dumni że tego dokonali :-)
Ten zły i wredny | 194.29.133.* | 04 Kwietnia, 2023 11:02
"założenia można do nich wpadać bez uprzedzenia"
Z założenia - nie można do nikogo wpadać bez uprzedzenia. Znaczy - można, tylko trzeba się liczyć z faktem, że na miejscu usłyszymy - sorry, ale właśnie wychodzimy. Rodzicom też należy się szacunek dla ich czasu i życia - a nie: a, przejeżdżam akurat to se wpadnę. Co to - dom rodziców to poczekalnia na dworcu albo punkt obsługi podróżnych przy autostradzie??
C_P | 82.132.238.* | 05 Kwietnia, 2023 00:51
ostatnie zdanie brzmi znajomo.
xD