Mój brat chce być zawodowym piłkarzem. Nie ukrywam, że ma talent i trenuje w każdej wolnej chwili, ale uważam, że mógłby chociaż trochę poprawić się w nauce, bo podstawy potrzebne są przecież każdemu. Rodzice zawsze zbywali moje uwagi twierdząc, że przemawia przeze mnie zadrość. Dzisiaj brat zapytał ich czy 48 godzin to 3 czy 4 doby… YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
WTUR | 89.64.71.* | 11 Marca, 2023 19:04
Jeżeli jest dobrym piłkarzem to w 48 godzin może mieć z 6 doop
1
2
Ffgcc | 77.65.104.* | 11 Marca, 2023 19:13
Nie ma to jak mieć ambicje
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika WTUR[ Zobacz ]
1
3
de Tomaso | 77.111.245.* | 11 Marca, 2023 21:47
Uuuu, przestrzegałbym przed lekceważeniem tej motywacji...
Pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku za konspirę brały się oskarki, które zdawały sobie sprawę, że niczym to już nie grozi, niedźwiedziowi już dawno powypadały z pyska kły.
Koleżanki oskarków nie miały o tym pojęcia, bardzo im imponował "powstańczy" anturaż. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że kordiankom z tamtych lat bardziej chodziło o wymianę płynów ustrojowych, niż obalenie ustroju siłą.
Miłym efektem ubocznym powyższego jest fakt, że oskarki, choć w międzyczasie utyły, spuchły i posiwiały, wciąż rządzą tym ... padołkiem, i ciągną z tego tytułu pokaźne apanaże.
Wystarczyłoby, gdyby nie kradli... ale to silniejsze od nich.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Ffgcc[ Zobacz ]
0
4
kik | 83.26.255.* | 17 Marca, 2023 13:08
Ciekawe, czy rodzice inwestują cokolwiek w jego karierę, czy liczą, że talent mu wystarczy.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
WTUR | 89.64.71.* | 11 Marca, 2023 19:04
Jeżeli jest dobrym piłkarzem to w 48 godzin może mieć z 6 doop
Ffgcc | 77.65.104.* | 11 Marca, 2023 19:13
Nie ma to jak mieć ambicje
de Tomaso | 77.111.245.* | 11 Marca, 2023 21:47
Uuuu, przestrzegałbym przed lekceważeniem tej motywacji...
Pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku za konspirę brały się oskarki, które zdawały sobie sprawę, że niczym to już nie grozi, niedźwiedziowi już dawno powypadały z pyska kły.
Koleżanki oskarków nie miały o tym pojęcia, bardzo im imponował "powstańczy" anturaż. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że kordiankom z tamtych lat bardziej chodziło o wymianę płynów ustrojowych, niż obalenie ustroju siłą.
Miłym efektem ubocznym powyższego jest fakt, że oskarki, choć w międzyczasie utyły, spuchły i posiwiały, wciąż rządzą tym ... padołkiem, i ciągną z tego tytułu pokaźne apanaże.
Wystarczyłoby, gdyby nie kradli... ale to silniejsze od nich.
kik | 83.26.255.* | 17 Marca, 2023 13:08
Ciekawe, czy rodzice inwestują cokolwiek w jego karierę, czy liczą, że talent mu wystarczy.