Nie no, kilka tygodni to nie w kij dmuchał. Ja po takim czasie byłbym gotów kredyt dla niej wziąć.
„Przed internetem tylko rodzina wiedziała, żeś głupi.”
"Kocham"od paru tygodni? Nie wiem, czy dobrze dla ciebie, że tak szybko się na niej poznałeś, czy dla niej, że jest wolna.
Serio? Uważasz, że to dobrze dla tej oszustki? Raczej dla autora
I dałeś jej gotówkę? Takie kwoty się wysyła na konto z tytułem pożyczka na xxx.
Jeśli tak zrobiłeś to do końca idiotą nie jesteś. Teraz tylko pisemko poleconym za potwierdzeniem odbioru z ostatecznym wezwaniem do zapłaty, a potem pozew cywilny.
Nawet jak nie odzyskasz kasy to laska się nieźle napoci. Możesz też złożyć zawiadomienie o oszustwie na policji, jeżeli masz jakieś dowody ze kasa miała iść na czynsz a poszła na zachcianki to spokojnie przejdzie. Najlepiej wszystko zrobić w jednym czasie, taki natłok spowoduje że kasa wróci szybciej niż myślisz.
na żone się nie nadaje, masz szczęscie to tylo forsa nie pół majatku
Jak wyglądają "dowody ze kasa miała iść na czynsz"?
Wysłanie na konto z informacją "pożyczka"to proszenie się o kłopoty z US, bo pożyczka z definicji jest oprocentowana i musisz zapłacić podatek od zysku.
W taki sposób się użycza pieniądze. Użyczenie na czynsz.
Ale z drugiej strony, 3 tys? Mało, żeby się dowiedzieć, że mogła autorowi zmarnować całe życie.
Pożyczka nie musi być oprocentowana i wynika to z kc.
Podlega za to podatkowi z tytułu czynności cywilnoprawnych (pcc). A obowiązek jego odprowadzenia spoczywa na pożyczkobiorcy.
Jezeli autor ma jakiekolwiek dowody na udzielenie pożyczki (przelew byłby najlepszy, bo o umowie to na pewno nie ma co myśleć) to pozew będzie bardzo dobrym rozwiązaniem.
Ale jezeli ma dowód na to (np SMS), ze dziewczyna odmówiła oddania bo stwierdziła ze jest frajerem a to dla niego nauka życia to świetnie - idealnie pod zawiadomienie o możliwości popełnienia oszustwa.
Ale miałeś szczęście, jak mało kto :)
Rzeczywiście kretynka, kobiety zwykle dopiero po ślubie pokazują swoje prawdziwe oblicze.
Bzdura z oprocentowaniem, a pożyczkę prywatną musi zgłosić osoba biorąca. W tym przypadku laska może mieć większe problemy niż on. Plus kolejna sprawa, może ja zgłosić do US jako nieopodatkowany przychód.
Pewnie nawet wiadomość od niej z tą prośba by wystarczyła jako dowód
Jeśli pożyczył jej przelewem, to ma dowód i mógłby zgłosić np. do u.s.
jeśli przez te parę tygodni spał z tą blacharą więcej niż 10x to wychodzi taniej niż wynajem na godziny.
:D
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Mateusz | 91.150.165.* | 26 Lutego, 2023 00:04
„Przed internetem tylko rodzina wiedziała, żeś głupi.”