Miałem znajomą z Cypru, ja nie wiem czy tam nie mają kleszczy czy ona taka nieświadoma... bo miała kleszcza i go zdrapała. Dopiero po tym zorientowała się że to jakiś owad... Pokazała mi tego owada i ją uświadomiłem, że to kleszcz....
Zmagała się z boleriozą wiele lat. I to po antybiotykoterapi bo przeszło w jakiś stan utajony.
Niestety słyszałem, że badanie kleszcza na bolerioze nie daje jednoznacznego wyniku. Część osób nie ma rumienia. Więc jeśli masz pecha to możesz mieć problemy zdrowotne za rok i przez lata i nie wiedzieć co ci dolega bo symptomy sa rożne i niejdenoznaczne. A ty o kleszczu za rok nie bedziesz pamietać
następny baran zdolny tylko do wystawiania zwolnień za kasę, toż każdy powinien wiedzieć że jeśli nie wystąpi zaczerwienienie wokół ukąszenia i nie ma objawów grypopodobnych to można się tym nie przejmować
Bo re lio za.
Doceń to, że facet jest mądrym, wykształconym człowiekiem, pracującym w cenionym zawodzie, i troszczy się o Ciebie - a nie narzekasz, że tego dnia igraszek nie było... żałosne.
I dobrze facet zrobił. Chyba, że wolisz bawić się z bolerioza i jej ewentualnymi powikłaniami. Co kto lubi xD
To zupełnie nie tak działa. W sporej części przypadków nie ma zaczerwienienia. Objawy grypopodobne też nie zawsze występują, a jeżeli nawet, to często po takim czasie, że prawie nikt nie skojarzy.
Lepiej się nie wypowiadać jak się nie ma pojęcia(a zwłaszcza bazując na tej niewiedzy atakować innych). Można zarazić się boreliozą w sposób bezobjawowy (bez gorączki i rumienia). W 30% zakażeń boreliozą nie pojawia się rumień.
Masz opiekunczego faceta, do tego lekarza, docen to.
Zawsze istnieje ryzyko ale jest ono wpisane w nasze życie a ty zapewne jesteś tak ostrożny że w obawie przed covidem sypiasz w maseczce, no cóż durni szkodzących sobie na wszystkie możliwe sposoby i biegających z byle sraczka do doktora nigdy nie brakowało
Też powinieneś się przebadać. Nikt nie pisał o maseczce, a Ty już sobie wymyśliłeś wroga, który w niej sypia. Wymyślony wróg świadczy o twoim zdrowiu psychicznym jeszcze gorzej, niż wymyślony przyjaciel.
Ale on ma racje. Ludzie swego czasu, zakupy myli pod przyjsciu do domu. Niektorzy na balkonie stawiali na 3 dni. Tak sie ludzie zachowywali niektorzy. Przewrazliwieni niestety istnieja.
Odrazu po ukoszeniu badanie nie ma sensu;)
Serio uważacie badanie za bycie przewrażliwionym? Jedna z bardzo bliskich mi osób ma ogromne problemy zdrowotne przez właśnie boreliozę, która nie została wykryta przez lata. Szukała przyczyny przez ogrom czasu, przez kilka lat lekarze zapewniali ją, że ma reumatyzm (w wieku dwudziestu paru lat...), po czym okazało się, że to borelioza. Nie wiem jak Wy, ale ja jednak wolałabym zrobić serię badań w miarę na świeżo niż borykać się przez lata z ogromnymi problemami zdrowotnymi o niewiadomym pochodzeniu
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Krhh | 188.146.74.* | 27 Września, 2022 12:16
Zawsze istnieje ryzyko ale jest ono wpisane w nasze życie a ty zapewne jesteś tak ostrożny że w obawie przed covidem sypiasz w maseczce, no cóż durni szkodzących sobie na wszystkie możliwe sposoby i biegających z byle sraczka do doktora nigdy nie brakowało