Znajomi dali nam na parapetówę mega wypasiony otwieracz do puszek. Przy pierwszej próbie użycia okazało się, że nie umiemy z niego korzystać. Wertowaliśmy instrukcję, mąż nawet szukał filmików na youtubie - wszystko na nic. Koło nas biegał 4-letni synek i ciągle wołał „mogę ja, mogę spróbować?”. Nie wytrzymałam i w końcu cała zirytowana mu dałam otwieracz. Młody od razu otworzył puszkę, bo to przecież oczywiste… YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Ja też jestem debilem :) Otwieram zawsze nożem jak nie mają puszki zypcyka;)
-1
2
Marcia | 188.146.192.* | 30 Lipca, 2022 14:47
Panie, a to sobie można rękę skaleczyć i to tak na serio!
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika hankmoody[ Zobacz ]
0
3
KKTQ | 188.146.73.* | 31 Lipca, 2022 16:24
Jak mnie zawsze irytowało, jak potrafiłam coś zrobić, a ktoś starszy, właśnie jak autorka yafuda, nie pozwalał i sami się męczył tak to kalecząc. Chcesz pomóc, to ktoś ma jeszcze pretensje
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
hankmoody [YAFUD.pl] | 29 Lipca, 2022 21:19
Ja też jestem debilem :) Otwieram zawsze nożem jak nie mają puszki zypcyka;)
Marcia | 188.146.192.* | 30 Lipca, 2022 14:47
Panie, a to sobie można rękę skaleczyć i to tak na serio!
KKTQ | 188.146.73.* | 31 Lipca, 2022 16:24
Jak mnie zawsze irytowało, jak potrafiłam coś zrobić, a ktoś starszy, właśnie jak autorka yafuda, nie pozwalał i sami się męczył tak to kalecząc. Chcesz pomóc, to ktoś ma jeszcze pretensje