Nasza roczna córeczka zaczęła pić wodę z psiej miski. Moczyła przy tym siebie i wszystko naokoło, więc mąż zaczął stawiać miskę poza jej zasięgiem. Dzisiaj zobaczyłam, że córa jest cała mokra i prześledziłam ślady wody prowaszące prosto do... sedesu. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-1
1
DD | 83.26.196.* | 28 Czerwca, 2022 17:15
Nie bardzo rozumiem, dlaczego nikt nie pilnuje rocznego dziecka tak długo, że zdąży się dostac do sedesu…
0
2
Orion | 37.47.69.* | 28 Czerwca, 2022 17:55
Tez mnie to dziwi, aczkolwiek w tej historii dziwniejsze jest to, ze maluch mial ma tyle sily, zeby podciagnac sie na sedes, pomoczyc i zejsc nie robiac sobie krzywdy. Raczej taki szkrab ma za krotka lapke, aby siegnac wody.
Nie mniej jednak historia zabawna :) na pewno jest to smieszna anegdotka.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika DD[ Zobacz ]
jak pies jest spragniony i nie ma wody w misce to instynktownie pójdzie do innego, znanego mu źródła wody. w mieszkaniu czy domu będzie to toaleta. dziecko nie zna norm społecznych i sanitarnych więc również zachowuje się instynktownie. czuje pragnienie, może psa widziało przy toalecie... roczne dziecko NIE ROZUMIE wielu rzeczy ale wiele z nich wywołuje w nim emocje negatywne i pozytywne, które korelują z jego odbieraniem bodźców zewnętrznych. płyn jest płyn a ciekawość dziecka nie zna granic.
czy roczne dziecko może się "wspiąć" do toalety? zdecydowanie tak. ja chodziłem mając 11 miesięcy. są dzieci, które chodzą w dziewiątym. oczywiście nie mówię tu o dostojnym spacerowaniu po posiadłości rodziców ale opierając się o ścianę czy meble nie ma ogromnych problemów z utrzymaniem pozycji pionowej. a sedesy też są różne. wysokie są niezdrowe, bo wymuszają złą pozycję przy wypróżnianiu i coraz więcej producentów produkuje niższe wersje, nawet te podwieszane.
czy taki mały dzieciak może sięgnąć do wody w środku? trudno powiedzieć. zależy też od dziecka. wcześniak się urodzi mając 600-700 gram i 30cm. statystyczne dziecko nawet do 3-5kg i ok. 50cm. a rekord uznany przez Guinnessa padł w połowie XIXw. dziecko miało prawie 10kg i ponad 70cm.
półtora roczne dziecko jest wstanie "wypaść" z łóżeczka, gdzie szczebelki sięgają mu do brody a jest trudniej się na nie wspiąć z braku dobrej krawędzi chwytu. sedes daje tutaj lepsze możliwości więc kto wie, może roczne dziecko w niektórych przypadkach, nie ma problemu żeby "zawisnąć" na desce i sięgnąć dłonią wody?
nieprawdopodobne ale nie niemożliwe.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Orion[ Zobacz ]
-1
5
APSB | 95.40.124.* | 29 Czerwca, 2022 06:41
Podziwiam Was, że Wasze dziecko ma tak dużo czasu żeby zrobić takie rzeczy poza Waszą uwagą. Chyba że ma zdolność teleportacji to podziwiam jeszcze bardziej.
-1
6
Wwqs | 83.22.159.* | 29 Czerwca, 2022 08:54
A łyszka na to niemoszliwe
0
7
Orion | 37.47.69.* | 29 Czerwca, 2022 14:03
Właśnie o to mi chodzi :) wejść na sedes? Owszem, ale schylić się, pomoczyć jedną rączką, bo zakładam, że dziewczynka ciapała w wodę, a nie piła z niej, a potem zejść z powrotem. Trochę naciągane, ale rzeczywiście niektórzy mają nisko sedesy. A co do tego, że dziecko miało na to czas - no w sumie wystarczy, że zniknie na kilka minut i już katastrofa gotowa. Nie zawsze da się mieć oczy dookoła głowy.
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika C_P[ Zobacz ]
-1
8
Ten zły i wredny | 95.49.203.* | 01 Lipca, 2022 10:24
Tak... Wspólne wychowywanie psa i dziecka to na pewno bardzo dobry pomysł...
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
DD | 83.26.196.* | 28 Czerwca, 2022 17:15
Nie bardzo rozumiem, dlaczego nikt nie pilnuje rocznego dziecka tak długo, że zdąży się dostac do sedesu…
Orion | 37.47.69.* | 28 Czerwca, 2022 17:55
Tez mnie to dziwi, aczkolwiek w tej historii dziwniejsze jest to, ze maluch mial ma tyle sily, zeby podciagnac sie na sedes, pomoczyc i zejsc nie robiac sobie krzywdy. Raczej taki szkrab ma za krotka lapke, aby siegnac wody.
Nie mniej jednak historia zabawna :) na pewno jest to smieszna anegdotka.
vkku | 5.173.136.* | 28 Czerwca, 2022 18:46
prosto z tik toka
C_P [YAFUD.pl] | 29 Czerwca, 2022 04:51
jak pies jest spragniony i nie ma wody w misce to instynktownie pójdzie do innego, znanego mu źródła wody. w mieszkaniu czy domu będzie to toaleta.
dziecko nie zna norm społecznych i sanitarnych więc również zachowuje się instynktownie.
czuje pragnienie, może psa widziało przy toalecie...
roczne dziecko NIE ROZUMIE wielu rzeczy ale wiele z nich wywołuje w nim emocje negatywne i pozytywne, które korelują z jego odbieraniem bodźców zewnętrznych.
płyn jest płyn a ciekawość dziecka nie zna granic.
czy roczne dziecko może się "wspiąć" do toalety?
zdecydowanie tak.
ja chodziłem mając 11 miesięcy. są dzieci, które chodzą w dziewiątym. oczywiście nie mówię tu o dostojnym spacerowaniu po posiadłości rodziców ale opierając się o ścianę czy meble nie ma ogromnych problemów z utrzymaniem pozycji pionowej.
a sedesy też są różne.
wysokie są niezdrowe, bo wymuszają złą pozycję przy wypróżnianiu i coraz więcej producentów produkuje niższe wersje, nawet te podwieszane.
czy taki mały dzieciak może sięgnąć do wody w środku?
trudno powiedzieć. zależy też od dziecka.
wcześniak się urodzi mając 600-700 gram i 30cm.
statystyczne dziecko nawet do 3-5kg i ok. 50cm.
a rekord uznany przez Guinnessa padł w połowie XIXw. dziecko miało prawie 10kg i ponad 70cm.
półtora roczne dziecko jest wstanie "wypaść" z łóżeczka, gdzie szczebelki sięgają mu do brody a jest trudniej się na nie wspiąć z braku dobrej krawędzi chwytu.
sedes daje tutaj lepsze możliwości więc kto wie, może roczne dziecko w niektórych przypadkach, nie ma problemu żeby "zawisnąć" na desce i sięgnąć dłonią wody?
nieprawdopodobne ale nie niemożliwe.
APSB | 95.40.124.* | 29 Czerwca, 2022 06:41
Podziwiam Was, że Wasze dziecko ma tak dużo czasu żeby zrobić takie rzeczy poza Waszą uwagą. Chyba że ma zdolność teleportacji to podziwiam jeszcze bardziej.
Wwqs | 83.22.159.* | 29 Czerwca, 2022 08:54
A łyszka na to niemoszliwe
Orion | 37.47.69.* | 29 Czerwca, 2022 14:03
Właśnie o to mi chodzi :) wejść na sedes? Owszem, ale schylić się, pomoczyć jedną rączką, bo zakładam, że dziewczynka ciapała w wodę, a nie piła z niej, a potem zejść z powrotem. Trochę naciągane, ale rzeczywiście niektórzy mają nisko sedesy. A co do tego, że dziecko miało na to czas - no w sumie wystarczy, że zniknie na kilka minut i już katastrofa gotowa. Nie zawsze da się mieć oczy dookoła głowy.
Ten zły i wredny | 95.49.203.* | 01 Lipca, 2022 10:24
Tak... Wspólne wychowywanie psa i dziecka to na pewno bardzo dobry pomysł...