Narzeczona niedawno pokonała długą i wyniszczającą chorobę. Cały czas byłem przy niej i troskliwie się nią opiekowałem. Poprawiło jej się na tyle, że nabrała nawet ochoty na harce łóżkowe. Szkoda tylko, że nie ze mną. Nakryłem ją z sąsiadem, a na dodatek przyznała mi się, że mnie już nie postrzega jako faceta, bardziej jak pielęgniarkę. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Orion | 37.47.106.* | 18 Czerwca, 2022 21:42
Nie uwierzylabym, gdyby nie to, ze znajomemu zona puscila sie w bardzo podobny sposob.
Kurczę, wiem, że boli, ale to jest...typowe. ludzie w sytuacji Twojej narzeczonej przez cały czas wmawiają sobie, że ludzie opiekują się nimi z litości. Gdy wyzdrowieją, chcą poczuć, że są wartościowi i że ktoś może ich chcieć tak o, po prostu. Poza tym czują wyrzuty sumienia na myśl o zerwaniu z osobą, która tyle dla nich poświęciła. Nie bronię jej, tylko tłumaczę :(
1
4
Ten zły i wredny | 195.205.169.* | 18 Czerwca, 2022 22:51
Cóż, tak właśnie działa świat. W takiej sytuacji trzeba odczekać, aż dziewczyna stanie na nogi, poczuje się lepiej (bo w chorobie jednak należy się nią opiekować), a potem - spieprzAj ile sił!
1
5
Urban | 78.11.12.* | 19 Czerwca, 2022 00:37
Mam nadzieję, że kopnąłeś ją już w dupsko?
1
6
just_me | 37.47.200.* | 19 Czerwca, 2022 01:13
Ten świat upada
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Orion[ Zobacz ]
Tłumaczę, bo mam jakieś pojęcie. No nie kochała. Jak się jest od kogoś uzależnionym to się kochać przestaje. Nie twierdzę, że postąpiła słusznie. Twierdzę, że postąpiła typowo, bo tak działa ludzka psychika.
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika hvwv[ Zobacz ]
0
12
Uwrh | 79.184.238.* | 19 Czerwca, 2022 21:12
Mój mąż jak się mną zajmował to nie wyobrażałam sobie nikogo bardziej męskiego, opiekuńczego i se*sownego. Dla mnie żaden facet nie dorasta mu do pięt więc zupełnie nie rozumiem twojej narzeczonej.
0
13
uqsv | 159.205.167.* | 19 Czerwca, 2022 22:19
Nie, tak nie dziala ludzka psychika. Jak sie kogos kocha, zalezy nam na kims, to nie wykorzystujemy go. Wystarczy miec choc odrobine przyzwoitosci. Bzdura jest, ze kochac sie przestaje, jak jest sie od kogos uzaleznionym w pozytywnym tego sensie. Albo sie kogos kocha w calosci, albo nie. Nie ma nic pomiedzy. Ona nie kochala. Przestaje sie kochac, jak ktos sie nie stara, a on sie akurat staral.
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
W odpowiedzi na komenatrz #13 użytkownika uqsv[ Zobacz ]
0
15
Żyletka | 185.124.117.* | 19 Czerwca, 2022 23:23
Nie rozumiesz ponieważ kochasz swojego męża. Bohaterka tej historii nie kochała swojego faceta. Jej tłumaczenia to tylko wymówki. Gdyby się nią nie opiekował tylko np. wynajął pielęgniarkę to by powiedziała, ze straciła do niego zaufanie bo ją olał. Tak czy inaczej znalazłaby się w tym łóżku z sąsiadem.
W odpowiedzi na komenatrz #12 użytkownika Uwrh[ Zobacz ]
1
16
Lusia | 77.65.104.* | 21 Czerwca, 2022 00:09
No ale taka jest prawda. Istnieje jeszcze miłość szczera i prawdziwa.
W odpowiedzi na komenatrz #14 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
1
17
Orion | 37.47.69.* | 21 Czerwca, 2022 00:27
Tylko, ze tak jest. To co opisujesz to zwizek, ktotrgo celem jest cos konkretnego np. finanse, ktedyt, se.ks... Przy takim fundamencie nie ma milosci, jest tylko czasowe porzadanie az sie osiagnie cel. Cos mi sie wydaje, ze ty nigdy (skoro tak piszesz, to tak zakladam) naprawde nie kochalas/nie kochasz.
W odpowiedzi na komenatrz #14 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
0
18
Ten zły i wredny | 95.49.211.* | 21 Czerwca, 2022 10:52
Niestety, taka prawda. Ja też nie wyobrażam sobie, aby z kobietą, która np. przynosi mi jedzenie do łózka, może przewija, pomaga wstać - aby z taką kobietą uprawiać potem se.ks. Chcę kobiecie wydawać się silny, a ona przecież będzie mnie pamiętać jako strzęp człowieka.
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika KrowiPlacek[ Zobacz ]
0
19
Niewiedza | 46.114.165.* | 22 Czerwca, 2022 22:16
Skoro myśli o Tobie jak o pielęgniarce, to bym na odchodne rachunek wystawiła (:
0
20
Orion | 37.47.76.* | 22 Czerwca, 2022 23:45
Jeżeli tak bardzo boisz się okazać słabości, to bardzo współczuję. Takie myślenie bardzo wyniszcza psychikę, bo "chłopaki nie płaczą", nie ma bardziej toksycznego stwierdzenia w stosunku do mężczyzn. Partnerstwo polega na tym, że jedno łapie drugie i pomaga aż do samego końca (oczywiście zakładam normalny związek, a nie taki, w którym jest długoterminowe uzależnienie czy przemoc).
W odpowiedzi na komenatrz #18 użytkownika Ten zły i wredny[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Orion | 37.47.106.* | 18 Czerwca, 2022 21:42
Nie uwierzylabym, gdyby nie to, ze znajomemu zona puscila sie w bardzo podobny sposob.
Konstantylopolitanczykowianeczkowianek [YAFUD.pl] | 18 Czerwca, 2022 22:31
Współczuję ale na pocieszenie dodam, że lepiej narzeczona niż żona. Znajdziesz kogoś lepszego a karma do dziewczyny wróci
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 18 Czerwca, 2022 22:42
Kurczę, wiem, że boli, ale to jest...typowe. ludzie w sytuacji Twojej narzeczonej przez cały czas wmawiają sobie, że ludzie opiekują się nimi z litości. Gdy wyzdrowieją, chcą poczuć, że są wartościowi i że ktoś może ich chcieć tak o, po prostu. Poza tym czują wyrzuty sumienia na myśl o zerwaniu z osobą, która tyle dla nich poświęciła. Nie bronię jej, tylko tłumaczę :(
Ten zły i wredny | 195.205.169.* | 18 Czerwca, 2022 22:51
Cóż, tak właśnie działa świat. W takiej sytuacji trzeba odczekać, aż dziewczyna stanie na nogi, poczuje się lepiej (bo w chorobie jednak należy się nią opiekować), a potem - spieprzAj ile sił!
Urban | 78.11.12.* | 19 Czerwca, 2022 00:37
Mam nadzieję, że kopnąłeś ją już w dupsko?
just_me | 37.47.200.* | 19 Czerwca, 2022 01:13
Ten świat upada
KroKwRozkroK | 5.184.222.* | 19 Czerwca, 2022 02:14
Ona juz nawet lepiej niz staneła, bo je rozłożyła.
Ktoś nieważny | 31.0.35.* | 19 Czerwca, 2022 09:55
Przewijałeś ją , myłeś, pomagałeś w innych codziennych czynnościach i ot masz zapłatę. Głupia
P I Z D A
Jaczuro [YAFUD.pl] | 19 Czerwca, 2022 13:51
Mozesz sprobowac pozalic sie jej najlepszej przyjaciolce :)
hvwv | 159.205.167.* | 19 Czerwca, 2022 14:00
To jest typowe jedynie jak jeden nie kocha drugiego. Bronisz, bo tlumaczysz. Po prsotu go nie kochala i wykorzystala jego dobroc.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 19 Czerwca, 2022 15:49
Tłumaczę, bo mam jakieś pojęcie. No nie kochała. Jak się jest od kogoś uzależnionym to się kochać przestaje. Nie twierdzę, że postąpiła słusznie. Twierdzę, że postąpiła typowo, bo tak działa ludzka psychika.
Uwrh | 79.184.238.* | 19 Czerwca, 2022 21:12
Mój mąż jak się mną zajmował to nie wyobrażałam sobie nikogo bardziej męskiego, opiekuńczego i se*sownego. Dla mnie żaden facet nie dorasta mu do pięt więc zupełnie nie rozumiem twojej narzeczonej.
uqsv | 159.205.167.* | 19 Czerwca, 2022 22:19
Nie, tak nie dziala ludzka psychika. Jak sie kogos kocha, zalezy nam na kims, to nie wykorzystujemy go. Wystarczy miec choc odrobine przyzwoitosci. Bzdura jest, ze kochac sie przestaje, jak jest sie od kogos uzaleznionym w pozytywnym tego sensie. Albo sie kogos kocha w calosci, albo nie. Nie ma nic pomiedzy. Ona nie kochala. Przestaje sie kochac, jak ktos sie nie stara, a on sie akurat staral.
KrowiPlacek [YAFUD.pl] | 19 Czerwca, 2022 23:06
Bardzo miłe i sympatyczne myślenie życzeniowe :)
Żyletka | 185.124.117.* | 19 Czerwca, 2022 23:23
Nie rozumiesz ponieważ kochasz swojego męża. Bohaterka tej historii nie kochała swojego faceta. Jej tłumaczenia to tylko wymówki. Gdyby się nią nie opiekował tylko np. wynajął pielęgniarkę to by powiedziała, ze straciła do niego zaufanie bo ją olał. Tak czy inaczej znalazłaby się w tym łóżku z sąsiadem.
Lusia | 77.65.104.* | 21 Czerwca, 2022 00:09
No ale taka jest prawda. Istnieje jeszcze miłość szczera i prawdziwa.
Orion | 37.47.69.* | 21 Czerwca, 2022 00:27
Tylko, ze tak jest. To co opisujesz to zwizek, ktotrgo celem jest cos konkretnego np. finanse, ktedyt, se.ks... Przy takim fundamencie nie ma milosci, jest tylko czasowe porzadanie az sie osiagnie cel. Cos mi sie wydaje, ze ty nigdy (skoro tak piszesz, to tak zakladam) naprawde nie kochalas/nie kochasz.
Ten zły i wredny | 95.49.211.* | 21 Czerwca, 2022 10:52
Niestety, taka prawda. Ja też nie wyobrażam sobie, aby z kobietą, która np. przynosi mi jedzenie do łózka, może przewija, pomaga wstać - aby z taką kobietą uprawiać potem se.ks. Chcę kobiecie wydawać się silny, a ona przecież będzie mnie pamiętać jako strzęp człowieka.
Niewiedza | 46.114.165.* | 22 Czerwca, 2022 22:16
Skoro myśli o Tobie jak o pielęgniarce, to bym na odchodne rachunek wystawiła (:
Orion | 37.47.76.* | 22 Czerwca, 2022 23:45
Jeżeli tak bardzo boisz się okazać słabości, to bardzo współczuję. Takie myślenie bardzo wyniszcza psychikę, bo "chłopaki nie płaczą", nie ma bardziej toksycznego stwierdzenia w stosunku do mężczyzn. Partnerstwo polega na tym, że jedno łapie drugie i pomaga aż do samego końca (oczywiście zakładam normalny związek, a nie taki, w którym jest długoterminowe uzależnienie czy przemoc).