Tuż przed moją zmianą w pracy zerwał ze mną facet. Byliśmy razem 8 lat i kompletnie się tego nie spodziewałam, bo wydawało mi się, że jesteśmy udaną, zgodną i szczęśliwą parą. W pracy nie mogłam zebrać myśli i byłam strasznie rozkojarzona, a do tego trafił mi się wyjątkowo irytujący klient. Po wielu minutach męczenia mnie zapytał czy to mój pierwszy dzień w pracy, a mi się przelało i na niego nawrzeszczałam. Koleś okazał się tajemniczym klientem, który na koniec przyznał, że przez 10 lat jego pracy nigdy nie miał do nikogo tylu zastrzeżeń. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-6
1
Ania | 89.77.255.* | 14 Czerwca, 2022 14:51Ten komentarz psuł Wam humor, więc został ukryty. Pokaż go
Cóż, zachowałaś się nieprofesjonalnie, to się nie dziw złej ocenie przez TK. W większości prac trzeba zostawić życie prywatne za drzwiami zakładu. Z resztą czasem ludzie wręcz wpadają w wir pracy Po traumatycznych przejściach (śmierci bliskiego, wybuchu wojny, wypadku itd.)
Nie mam nic do tzw tajemniczego klienta do momentu, kiedy celowo nie jest irytujący aby sprawdzic "profesjonalizm"pracownika. O ile spoko jak taki wpadnie sprawdzić jakosc obsługi, wiedze, itp ale zachowuje sie kulturalnie, pyta o rozne rzeczy, lecz z kulturą a co innego jak jest irytujacy - tak jak wspomniala autorka. Skoro byl irytujacy to celowo by wyprowadzic kogos z równowagi. To podpada pod mobbing i znecanie sie nad pracownikiem a takich nalezy jechać prądem
1
3
fejk | 89.64.40.* | 14 Czerwca, 2022 17:31
Może właśnie irytacja wynikała z tego, że TK o wszystko wypytywał? Zamiast iść sobie i przeczytać, czy tam na metkę spojrzeć, to on o wszystko po prostu pytał. Nawet grzecznie i kulturalnie mógł to robić. I to by pasowało, bo skoro autorka była rozkojarzona, to pewnie sporo rzeczy sprawdzała w komputerze, żeby na te pytania odpowiedzieć albo nie od razu załapywała o co klient pytał - stąd też pytanie, czy to jest jej pierwszy dzień pracy. Chodzi mi tylko o to, że to że autorka uznała go za irytującego, nie oznacza automatycznie, że był chamski bądź robił to celowo, żeby ją wyprowadzić z równowagi.
Na przykladzie swoim i wielu znajomych z roznych prac tajemniczy klient w przypadkach 9/10 był celowo irytujacy, mało uprzejmy i czesto kręcił zamowienie, przekręcał słowa i ogólnie celowo próbował mniej lub bardziej podpuścić pracownika. Dlatego podtrzymuje swoje zdanie
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika fejk[ Zobacz ]
1
5
trwk | 5.173.141.* | 14 Czerwca, 2022 20:14
gdy ktoś nie jest wystarczająco zaradny by prowadzić własny biznes zmuszony jest prowadzić życie współczesnego niewolnika w byle korporacji dzięki czemu jest jepany za nieodpowiednie słówko czy krzywe spojrzenie albo dostaje po dupie za nic żeby tylko zapamiętał swoje miejsce w szeregu
0
6
Ania | 89.77.255.* | 14 Czerwca, 2022 23:24
Patrz, ja miałam kilkukrotnie doczynienia z TK i o jego obecności dowiadywałam się dopiero z raportu. Znaczy się, traktowałam go jak zwykłego klienta i nie był bardziej irytujący od niektórych.
Tylko jednego poznałam w trakcie osługi, bo zauważyłam pewien schemat.
0
7
Nala | 45.90.3.* | 16 Czerwca, 2022 10:14
Nie wiem czemu ten komentarz na tyle minusów, przecież to prawda. To że TK był irytujący nie znaczy, że był chamski, tylko mógł zadawać dużo pytań i mieć irytujący sposób bycia (np mówić w dziwny sposób). Rozumiem że wg reszty można się wyżywać na klientach gdy ci zadadzą za dużo pytań?
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Ania[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Ania | 89.77.255.* | 14 Czerwca, 2022 14:51Ten komentarz psuł Wam humor, więc został ukryty. Pokaż go
Cóż, zachowałaś się nieprofesjonalnie, to się nie dziw złej ocenie przez TK.
W większości prac trzeba zostawić życie prywatne za drzwiami zakładu. Z resztą czasem ludzie wręcz wpadają w wir pracy Po traumatycznych przejściach (śmierci bliskiego, wybuchu wojny, wypadku itd.)
Jaczuro [YAFUD.pl] | 14 Czerwca, 2022 16:41
Nie mam nic do tzw tajemniczego klienta do momentu, kiedy celowo nie jest irytujący aby sprawdzic "profesjonalizm"pracownika. O ile spoko jak taki wpadnie sprawdzić jakosc obsługi, wiedze, itp ale zachowuje sie kulturalnie, pyta o rozne rzeczy, lecz z kulturą a co innego jak jest irytujacy - tak jak wspomniala autorka. Skoro byl irytujacy to celowo by wyprowadzic kogos z równowagi. To podpada pod mobbing i znecanie sie nad pracownikiem a takich nalezy jechać prądem
fejk | 89.64.40.* | 14 Czerwca, 2022 17:31
Może właśnie irytacja wynikała z tego, że TK o wszystko wypytywał? Zamiast iść sobie i przeczytać, czy tam na metkę spojrzeć, to on o wszystko po prostu pytał. Nawet grzecznie i kulturalnie mógł to robić. I to by pasowało, bo skoro autorka była rozkojarzona, to pewnie sporo rzeczy sprawdzała w komputerze, żeby na te pytania odpowiedzieć albo nie od razu załapywała o co klient pytał - stąd też pytanie, czy to jest jej pierwszy dzień pracy.
Chodzi mi tylko o to, że to że autorka uznała go za irytującego, nie oznacza automatycznie, że był chamski bądź robił to celowo, żeby ją wyprowadzić z równowagi.
Jaczuro [YAFUD.pl] | 14 Czerwca, 2022 17:56
Na przykladzie swoim i wielu znajomych z roznych prac tajemniczy klient w przypadkach 9/10 był celowo irytujacy, mało uprzejmy i czesto kręcił zamowienie, przekręcał słowa i ogólnie celowo próbował mniej lub bardziej podpuścić pracownika. Dlatego podtrzymuje swoje zdanie
trwk | 5.173.141.* | 14 Czerwca, 2022 20:14
gdy ktoś nie jest wystarczająco zaradny by prowadzić własny biznes zmuszony jest prowadzić życie współczesnego niewolnika w byle korporacji dzięki czemu jest jepany za nieodpowiednie słówko czy krzywe spojrzenie albo dostaje po dupie za nic żeby tylko zapamiętał swoje miejsce w szeregu
Ania | 89.77.255.* | 14 Czerwca, 2022 23:24
Patrz, ja miałam kilkukrotnie doczynienia z TK i o jego obecności dowiadywałam się dopiero z raportu. Znaczy się, traktowałam go jak zwykłego klienta i nie był bardziej irytujący od niektórych.
Tylko jednego poznałam w trakcie osługi, bo zauważyłam pewien schemat.
Nala | 45.90.3.* | 16 Czerwca, 2022 10:14
Nie wiem czemu ten komentarz na tyle minusów, przecież to prawda. To że TK był irytujący nie znaczy, że był chamski, tylko mógł zadawać dużo pytań i mieć irytujący sposób bycia (np mówić w dziwny sposób). Rozumiem że wg reszty można się wyżywać na klientach gdy ci zadadzą za dużo pytań?