Przyszłam na imprezę firmową ubrana w identyczną sukienkę jak szefowa. Zażartowała, że ja wyglądam w niej znacznie lepiej bo jestem chudsza i bardziej wysportowana. Chciałam jakoś wybrnąć z tej sytuacji, ale nie jestem duszą towarzystwa, zazwyczaj tylko grzecznie jej przytakuję, więc tym razem również odpowiedziałam jedynie „To prawda”. Tak oto zaprzepaściłam swoje szanse na awans. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-2
1
Ariadna | 31.61.244.* | 06 Maja, 2022 02:00
Jako introwertyczka, która lepiej komunikuje się na piśmie niż w rozmowie - też nie umiałabym na to sensownie i taktownie odpowiedzieć... Ciężki orzech do zgryzienia.
A jeśli faktycznie od czegoś takiego zależał awans, to jeśli masz taką możliwość, rozważ szukanie pracy w innej firmie, wśród normalnych i profesjonalnych ludzi.
Jak by nie było, to ona się zachowała nieprofesjonalnie. Jeśli awans oznacza zarządzanie ludźmi czy więcej kontaktów, to nie jest przecież na niego gotowa skoro nie potrafi się nawet skomunikować w prostej sprawie. Sama to uzasadniła swoim charakterem więc znaczy że jest to stała sytuacja nad której zmianą nie pracuje. Co znaczy że takich sytuacji będzie więcej, a ona reprezentuje firmę. Serio jako szef dałbyś awans takiej osobie zamiast komuś kto myśli zanim coś powie?
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Ariadna[ Zobacz ]
-2
3
Xxx | 89.77.255.* | 06 Maja, 2022 16:45
Nie rozumiem, co było nieprofesjonalnego w jej odpowiedzi? Owszem, było to trochę niemiłe, całkiem też możliwe, że bliskie prawdzie. Ale nieprofesjonalne? Zależy jaki zawód wykonuje.
Jeśli jest sprzedawcą/doradca klienta to OK, ale w innych wypadkach raczej nie ma nic wspólnego z zawodem.
Poza tym to trochę głupio oceniać szanse na awans tylko na podstawie jednej informacji/jednego zachowania. Powiedziałabym, że to jest nieprofesjonalne.
Znam specjalistów, którzy są generalnie osobami społecznie niepełnosprawnymi jeśli chodzi o tzw. Small talk, ale zarządzać ludźmi potrafią i są świetnymi menadżerami czy kierownikami projektu. Po prostu trochę tylko złośliwymi, ale szef nie musi być miły.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika 743789074[ Zobacz ]
2
4
Kasia | 185.246.204.* | 06 Maja, 2022 17:08
A nie wystarczyło powiedzieć poprostu dziękuje
2
5
qhsw | 77.253.141.* | 06 Maja, 2022 18:27
Jak nie wiesz jak sie zachowac, zachowaj sie przyzwoicie. Wystarczylo jej tez dac komplement, albo powiedziec, obie swietnie wygladamy.
0
6
Lusia | 31.0.57.* | 06 Maja, 2022 21:14
A szefowa po co dodawała drugą część wypowiedzi. Wystarczyło zaorzestać na komplementem, a nie porównywać się z autorką yafuda...
Co było nieprofesjonalne w niewyłapaniu kokieterii i w rezultacie obrażeniu szefowej? No nic... W pracy jak byś nie wiedział nie ma tylko klientów ale są także pracownicy i złośliwy szef to mógł sobie być w PRL, gdy dostał awans przez znajomości i picie wódki, teraz mamy na to nazwę: mobbing i takie zachowania w dużej skali kończą się w przynajmniej w PIP.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Xxx[ Zobacz ]
0
8
Xxx | 89.77.255.* | 07 Maja, 2022 14:53
Powiedzenie "To prawda"/ przyznanie prawdy szefowej jako mobbing... Serio, niektórym poprzewracało się w głowach. Wydaje mi się, że mamy jednak doświadczenie w innych branżach albo jesteśmy otwarci na innne możliwości. Poza tym, czasami zdarzają się gorsze dni, zamotanie, wpadki językowe. Wszyscy jestesmy ludźmi i dobry szef powinien rozumieć, że czasem zdarza się sytuacja, kiedy ktoś coś najpierw powie, a potem pomyśli.
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika 743789074[ Zobacz ]
0
9
Ariadna | 31.61.249.* | 07 Maja, 2022 19:49
Zdecydowanie zbyt daleko idące wnioski. Autorka może umieć dobrze się komunikować w sprawach profesjonalnych, znajdujących się w obszarze jej kompetencji i zainteresowań, ale nie umieć odpowiedzieć na niespodziewane, kłopotliwe i w gruncie rzeczy nieznaczące babskie uwagi.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika 743789074[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Ariadna | 31.61.244.* | 06 Maja, 2022 02:00
Jako introwertyczka, która lepiej komunikuje się na piśmie niż w rozmowie - też nie umiałabym na to sensownie i taktownie odpowiedzieć... Ciężki orzech do zgryzienia.
A jeśli faktycznie od czegoś takiego zależał awans, to jeśli masz taką możliwość, rozważ szukanie pracy w innej firmie, wśród normalnych i profesjonalnych ludzi.
743789074 [YAFUD.pl] | 06 Maja, 2022 08:57
Jak by nie było, to ona się zachowała nieprofesjonalnie.
Jeśli awans oznacza zarządzanie ludźmi czy więcej kontaktów, to nie jest przecież na niego gotowa skoro nie potrafi się nawet skomunikować w prostej sprawie.
Sama to uzasadniła swoim charakterem więc znaczy że jest to stała sytuacja nad której zmianą nie pracuje. Co znaczy że takich sytuacji będzie więcej, a ona reprezentuje firmę. Serio jako szef dałbyś awans takiej osobie zamiast komuś kto myśli zanim coś powie?
Xxx | 89.77.255.* | 06 Maja, 2022 16:45
Nie rozumiem, co było nieprofesjonalnego w jej odpowiedzi? Owszem, było to trochę niemiłe, całkiem też możliwe, że bliskie prawdzie. Ale nieprofesjonalne? Zależy jaki zawód wykonuje.
Jeśli jest sprzedawcą/doradca klienta to OK, ale w innych wypadkach raczej nie ma nic wspólnego z zawodem.
Poza tym to trochę głupio oceniać szanse na awans tylko na podstawie jednej informacji/jednego zachowania. Powiedziałabym, że to jest nieprofesjonalne.
Znam specjalistów, którzy są generalnie osobami społecznie niepełnosprawnymi jeśli chodzi o tzw. Small talk, ale zarządzać ludźmi potrafią i są świetnymi menadżerami czy kierownikami projektu. Po prostu trochę tylko złośliwymi, ale szef nie musi być miły.
Kasia | 185.246.204.* | 06 Maja, 2022 17:08
A nie wystarczyło powiedzieć poprostu dziękuje
qhsw | 77.253.141.* | 06 Maja, 2022 18:27
Jak nie wiesz jak sie zachowac, zachowaj sie przyzwoicie. Wystarczylo jej tez dac komplement, albo powiedziec, obie swietnie wygladamy.
Lusia | 31.0.57.* | 06 Maja, 2022 21:14
A szefowa po co dodawała drugą część wypowiedzi. Wystarczyło zaorzestać na komplementem, a nie porównywać się z autorką yafuda...
743789074 [YAFUD.pl] | 07 Maja, 2022 10:25
Co było nieprofesjonalne w niewyłapaniu kokieterii i w rezultacie obrażeniu szefowej? No nic... W pracy jak byś nie wiedział nie ma tylko klientów ale są także pracownicy i złośliwy szef to mógł sobie być w PRL, gdy dostał awans przez znajomości i picie wódki, teraz mamy na to nazwę: mobbing i takie zachowania w dużej skali kończą się w przynajmniej w PIP.
Xxx | 89.77.255.* | 07 Maja, 2022 14:53
Powiedzenie "To prawda"/ przyznanie prawdy szefowej jako mobbing... Serio, niektórym poprzewracało się w głowach.
Wydaje mi się, że mamy jednak doświadczenie w innych branżach albo jesteśmy otwarci na innne możliwości.
Poza tym, czasami zdarzają się gorsze dni, zamotanie, wpadki językowe. Wszyscy jestesmy ludźmi i dobry szef powinien rozumieć, że czasem zdarza się sytuacja, kiedy ktoś coś najpierw powie, a potem pomyśli.
Ariadna | 31.61.249.* | 07 Maja, 2022 19:49
Zdecydowanie zbyt daleko idące wnioski. Autorka może umieć dobrze się komunikować w sprawach profesjonalnych, znajdujących się w obszarze jej kompetencji i zainteresowań, ale nie umieć odpowiedzieć na niespodziewane, kłopotliwe i w gruncie rzeczy nieznaczące babskie uwagi.