Pochwaliłam się mężowi, że ostatnio schudłam 3 kilogramy. Nie chciał mi uwierzyć na słowo i kazał się przy nim zważyć. Nie zdążyłam schować wagi więc z dumą stanęłam na niej, a ona pokazała tyle co mówiłam wcześniej. On zaczął się pokładać ze śmiechu. Jak już się uspokoił to wyciągnął ręcznik, na którym leżał jeden róg wagi i poprosił żebym zobaczyła znowu. No więc, faktycznie - przytyłam 2 kg od poprzedniego ważenia. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.