A można się tym zarazić korespondencyjnie? Jakby co to mogę podać adres mailowy. Żona przeczyta i chociaż dwa dni....
Obawiam się, że mój mąż też by się ucieszył 😂
Jak mu trujesz całymi dniami to się potem nie dziw, że tak jest.
I nic ci to autorko nie daje do myślenia?
Przestań zatruwać chłopu życie.
Doskonale go rozumiem, u mnie doszło już do tego że żona gada, gada, gada a ja jeśli mnie to znudzi potrafię się wyłączyć i nic z tego nie słyszeć
O czym można tyle gadać? Bo przychodzi mi do głowy, ze jeśli ktoś nie opowiada o swoich pasjach to albo wiecznie narzeka albo obgaduje innych. Ja mam męża i on wręcz czasami pyta czy mam coś do powiedzenia a ja jak nie mam to nie gadam bo plotkami się nie zajmuje ( zreszta on tez nie) a nie widze sensu by narzekać np. Na coś co mnie zdenerwowało itp bo to do niczego nie prowadzi, ani jemu nie poprawi humoru ani mi takie roztrząsanie nie pomoże 🤷🏼♀️
O czym gada gada gada? Serio pytam
Nie wiem bo się wyłączam
Raz Ci się żart udał :D
Wyciągnij więc wnioski...
To może ogranicz to gadanie, bo ileż można.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
tvus | 188.146.37.* | 05 Stycznia, 2022 08:24
Doskonale go rozumiem, u mnie doszło już do tego że żona gada, gada, gada a ja jeśli mnie to znudzi potrafię się wyłączyć i nic z tego nie słyszeć