Okres i wkładka?
Mi na kilka pierwszych godzin wkładka wystarczy, jak wkładam tampon to też dodatków zabezpieczam się wkładką
Czy przygotowałaś już zemstę? Napisz, że brak Ci pomysłów a niezawodni forumowicze podsuną Ci kilka pomysłów, po których Twój Tata dobrze się namyśli zanim sięgnie po coś twojego.....
Nie wierzę, że dziewczyna nie ma żadnych innych zapasów artykułów higienicznych tego rodzaju. W sensie: przecież zawsze się gdzieś upycha zapasy, a to w tej torebce, w plecaku, w szafce szkolnej.
Zawszw może sie trafić taki cykl, że okres cie od razu zwali z nóg i nie będziesz miała siły iść na zakupy.
Poza tym, jeśli Ci się okres zaczyna tak, że wystarcza Ci wkładka, to znaczy, że to jeszcze nie okres. Cykl liczy się od pierwszego krwawienia, a nie plamienia (a krwawienie jest wtedy, gdy wkładka nie starcza).
Przynajmmiej tak sądza moi ginekolodzy i położna
Co nie zmienia faktu, że fuj. Niech ojciec se własne wkładki kupi.
Dziewczyna miala wkladki! Gdyby ktos ich jej nie zniszczyl to mialaby. Owszem, okres. Na samym poczatku, schodzi malo i trwa to zwykle kilka godzin, nawet cala dobe i dopiero potem zaczyna sie obfitsze krwawienie, a pod koniec jest krwawienia mniej i mniej. Moze znajdz sobie innego ginekologa, czy polozna, skoro nie wiedza, ze kazda kobieta przezywa okres inaczej. Ciebie tez beda traktowac ksiazkowo, a nie indywidualnie i moga Ci tylko zaszkodzic.
Ja zwykle mam w torebce maks. 2 podpaski, tyle wystarczy zanim dotrę do domu albo do drogerii. Jak zmieniam torebkę to zapasy ze starej przekładam do szafki, żeby nie leżały wieki w tej torebce. Także to nie jest tak, że zawsze się ma duże zapasy w każdym miejscu :) co do plamienia/krwawienia to też polecam zmienić ginekologa na takiego l, który podchodzi bardziej indywidualnie do pacjenta
Moja koleżanka ma okres przez jeden (dosłownie JEDEN, czasem dwa) dzień w miesiącu i jej też wystarczy wkładka. Podobno to normalne, ale ja tam nie wiem. U mnie wygląda to inaczej niestety.
A ja np czesto zapominalam, cykl 60dniowy) to odkładałam zakupy na pozniej az bylo za pozno. Teraz juz na szczescie regulowane tabletkami. Ale zdecydowanie nie ma reguly na pamietanie, i duzo moich kolezanek w szkole czy pracy tez musialo czasem pozyczac.
To moze Wy zmiencie ginekologów i lekarzy, bo plamienie przed krwawieniem miesiecznym może być objawem niezdiagnozowanej endometriozy i stanów zapalnych narządów rodnych...
Ja wiem, że najłatwiej jest chodzić do takich lekarzy, co to na każdy objaw mówią: taka pani uroda. Ale czy najlepiej?
Bzdury pleciesz! Powtarzasz bezmyslnie to co lekarze Ci mowia, negujac wypowiedzi innych kobiet, zdrowych. Zrobisz jak uwazasz, tak czy siak, Twoi lekarze sie myla, ze poczatek okresu ze slabym krwawieniem to nie okres, a plamienie. U wiekszosci kobiet, okres przybiera na sile i wiekszosc nie ma zadnej niagary od razu. Czyli na poczatku slaby, a potem obfitszy,a na koniec znow slaby. Chyba ze koncowke Twojego okresu, Twpi ginekolodzy tez nazywaja plamieniem;) albo Ty nie zrozumialas co oni do Ciebie mowili. Plamienie to mozliwy objaw chorobowy, slabe, delikatne krwawienie to poczatek okresu.
Witamy w klubie przerażonych odkrywców.
A po co ma trzymać w kilku miejscach, skoro miała zapas w SWOJEJ szafie
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
aknh | 77.254.113.* | 27 Grudnia, 2021 21:39
Dziewczyna miala wkladki! Gdyby ktos ich jej nie zniszczyl to mialaby. Owszem, okres. Na samym poczatku, schodzi malo i trwa to zwykle kilka godzin, nawet cala dobe i dopiero potem zaczyna sie obfitsze krwawienie, a pod koniec jest krwawienia mniej i mniej. Moze znajdz sobie innego ginekologa, czy polozna, skoro nie wiedza, ze kazda kobieta przezywa okres inaczej. Ciebie tez beda traktowac ksiazkowo, a nie indywidualnie i moga Ci tylko zaszkodzic.