Mojemu bratu wyskoczyło coś awaryjnego w pracy i poprosił żebym odebrał jego dzieciaki z przedszkola. Pogoda była fajna więc postanowiłem ich wziąć na spacer. Dzieciaki zaczepiały każdego mijanego przechodnia i tłumaczyły mu, że są na spacerze z wujkiem. Upewniały się, że dla wszystkich jest jasne, że nie jestem ich tatą... bo "ich tata jest przystojny". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Rozumowanie dzieci (i polityków) chodzi różnymi drogami. Dzieci mogły być dumne, że są z wujkiem na spacerze a określenie "przystojny"wcale nie musi znaczyć to samo, co u dorosłych.
-1
3
de Tomaso | 77.111.246.* | 29 Listopada, 2021 20:09
Dzieciaki. Miałem wziąć je na spacer, ale w końcu nie wziąłem ich na spacer.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Qqq | 185.212.67.* | 29 Listopada, 2021 15:43
Chyba z domu to wyniosły
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 29 Listopada, 2021 16:33
Rozumowanie dzieci (i polityków) chodzi różnymi drogami. Dzieci mogły być dumne, że są z wujkiem na spacerze a określenie "przystojny"wcale nie musi znaczyć to samo, co u dorosłych.
de Tomaso | 77.111.246.* | 29 Listopada, 2021 20:09
Dzieciaki.
Miałem wziąć je na spacer, ale w końcu nie wziąłem ich na spacer.