Mieszkam w Anglii. W moim mieście są dwie polskie restauracje. Jedna jest nie po drodze, za to druga w miarę blisko dlatego tam jadam. Proste polskie jedzenie, takie jak u babci. Bardzo tanio, opłaca sie. Obłożenie maja kazdego dnia. Nie przeszkadza mi to że restauracja jest bardzo mała. W praktyce mało ludzi je w środku, wszystko na wynos idzie. Nie widzę problemu w tym że nie ma tam łazienki. Nie denerwuje mnie to że, za kelnerką na widoku jest część kuchni i widać jak nakładać ona jedzenie na talerz. Rozumiem, że restauracja jest mała i ma takie rozmieszczenie pomieszczeń. Wku**** mnie niemiłosiernie jak cała rodzina kucharki wpieprza się na kuchnie. Dwoje małych dzieci które zaglądają do każdego gara. Wielki typ który grzebie w miskach i wyżera co tam akurat jest. Jakaś laska która ma włosy do pasa i po co je wiązać gdy stoi się nad talerzami gości. Zagadałam do kelnerki, że chyba nie powinno tak być, na co ona że to tylko rodzina i oni po obiad przyszli, jak każdego dnia. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Podobne standardy znajdziesz w polskich małych spożywczakach - małych rodzinnych interesach, które się dziwią, ze ludzie wola supermarkety samo obsługowe - oczywiście nie w każdym, ale jeden przypadek potrafi zniechęcić na dłuższy czas.
lol. ja prawcowałem kiedyś w markecie z ptaszkiem znwym a****an. podobno byla jakas pandemia, czy coś jakiejś choroby i wszedzie wisiało, aby myć ręcę xD wiesz w ilu kiblach było mydło/ działająca mydelniczka? w jednym gdzieś na zadupiu w rogu magazynu xD to było gdzieś z 10 lat temu, może coś się zmieniło od tego czasu... :) pomyśl ile brudnych łap dotykało wózki/ kichało w produkty. Uwierz w posiedlowym nie ma takiej tragedii:D
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Kamil33333[ Zobacz ]
W polskiej stacji tv magazyn kulinarny prowadzi pani, która ma fryzurę typu "piorun strzelił w miotłę". Swą koafiurę pakuje do lodówek, wytrząsa nad pojemnikami i garnkami. I nie tylko jest dobrze. Ta pani uchodzi za autorytet w prowadzenie jadłodajni. Nie trzeba jechać do Anglii, wystarczy włączyć TVN.
2
4
ToJa | 176.115.9.* | 28 Października, 2021 16:08
I rączki obwieszone jak choinka pierścionkami, bransoletkami itp. pakuje do garnków, to też nie świadczy dobrze.
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Konto usunięte[ Zobacz ]
1
5
Nick | 46.204.16.* | 28 Października, 2021 17:14
Stare chińskie borzyslowie mówi: Jak jest tanio to gdzieś jest haczyk.
-1
6
maris | 51.171.115.* | 28 Października, 2021 17:46
U mnie sie mowilo "piorun w rabarbar":-D
W odpowiedzi na komenatrz #3 użytkownika Konto usunięte[ Zobacz ]
W rabarbar, w szczypiorek, w wycieraczkę - obrazowo i trafia do wyobraźni. Od razu wiadomo, o co chodzi. Zwłaszcza, gdy pasuje.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika maris[ Zobacz ]
0
8
12345 | 5.173.137.* | 29 Października, 2021 09:43
kiedyś w czasach przedkomórkowych poprosiłem w jednym z francuskich barów o możliwość skorzystania z telefonu który mieli na zapleczu, to co zobaczyłem w kuchni ciężko porównać było nawet do standardów Bangladeszu, brud smród psy i koty wśród garów i jedzenia więc niech Polacy nie mają jakichś kompleksów wobec cywilizacji zachodniej w tych i innych sprawach i jeszcze w temacie żywności należy wiedzieć że gdyby ktoś widział jak się ją przygotowuje do sprzedaży to raczej mało kto chciałby to jeść
Serio myślisz, że człowiek prowadzący własny interes, dba o niego mniej niż szary pracownik z marketu? Ja spotkałam się wieloma marketami w których był straszny syf i tylko z jednym małym sklepikiem ze zła reputacja. Tylko właściciele sklepu mieli hurtownię spożywcza w mieście, a na małej wiosce otworzyli sklepik do którego pchali towar z krótkim terminem ważności lub przeterminowany, oczywiście po normalnych cenach. Mimo że to był jedyny sklep, to jedynymi klientami byli amatorzy mocnych trunków, palacze i te biedne babcie, którym nie miał kto zakupów w mieście zrobić.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Kamil33333[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Kamil33333 | 46.171.145.* | 28 Października, 2021 14:38
Podobne standardy znajdziesz w polskich małych spożywczakach - małych rodzinnych interesach, które się dziwią, ze ludzie wola supermarkety samo obsługowe - oczywiście nie w każdym, ale jeden przypadek potrafi zniechęcić na dłuższy czas.
dasdasdddddd | 155.133.21.* | 28 Października, 2021 14:59
lol. ja prawcowałem kiedyś w markecie z ptaszkiem znwym a****an. podobno byla jakas pandemia, czy coś jakiejś choroby i wszedzie wisiało, aby myć ręcę xD
wiesz w ilu kiblach było mydło/ działająca mydelniczka? w jednym gdzieś na zadupiu w rogu magazynu xD
to było gdzieś z 10 lat temu, może coś się zmieniło od tego czasu... :)
pomyśl ile brudnych łap dotykało wózki/ kichało w produkty. Uwierz w posiedlowym nie ma takiej tragedii:D
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 28 Października, 2021 15:44
W polskiej stacji tv magazyn kulinarny prowadzi pani, która ma fryzurę typu "piorun strzelił w miotłę". Swą koafiurę pakuje do lodówek, wytrząsa nad pojemnikami i garnkami. I nie tylko jest dobrze. Ta pani uchodzi za autorytet w prowadzenie jadłodajni. Nie trzeba jechać do Anglii, wystarczy włączyć TVN.
ToJa | 176.115.9.* | 28 Października, 2021 16:08
I rączki obwieszone jak choinka pierścionkami, bransoletkami itp. pakuje do garnków, to też nie świadczy dobrze.
Nick | 46.204.16.* | 28 Października, 2021 17:14
Stare chińskie borzyslowie mówi: Jak jest tanio to gdzieś jest haczyk.
maris | 51.171.115.* | 28 Października, 2021 17:46
U mnie sie mowilo "piorun w rabarbar":-D
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 28 Października, 2021 18:46
W rabarbar, w szczypiorek, w wycieraczkę - obrazowo i trafia do wyobraźni. Od razu wiadomo, o co chodzi. Zwłaszcza, gdy pasuje.
12345 | 5.173.137.* | 29 Października, 2021 09:43
kiedyś w czasach przedkomórkowych poprosiłem w jednym z francuskich barów o możliwość skorzystania z telefonu który mieli na zapleczu, to co zobaczyłem w kuchni ciężko porównać było nawet do standardów Bangladeszu, brud smród psy i koty wśród garów i jedzenia więc niech Polacy nie mają jakichś kompleksów wobec cywilizacji zachodniej w tych i innych sprawach i jeszcze w temacie żywności należy wiedzieć że gdyby ktoś widział jak się ją przygotowuje do sprzedaży to raczej mało kto chciałby to jeść
PaniKrystyna | 79.184.194.* | 29 Października, 2021 10:11
Serio myślisz, że człowiek prowadzący własny interes, dba o niego mniej niż szary pracownik z marketu? Ja spotkałam się wieloma marketami w których był straszny syf i tylko z jednym małym sklepikiem ze zła reputacja. Tylko właściciele sklepu mieli hurtownię spożywcza w mieście, a na małej wiosce otworzyli sklepik do którego pchali towar z krótkim terminem ważności lub przeterminowany, oczywiście po normalnych cenach. Mimo że to był jedyny sklep, to jedynymi klientami byli amatorzy mocnych trunków, palacze i te biedne babcie, którym nie miał kto zakupów w mieście zrobić.