Masz powazne problemy psychiczne, yafud jest taki, że chłop przy tobie sobie życie marnuje
Dokładnie, rob co każe bo inaczej koledzy zobaczą filmik. Chlopieee uciekaj niech sobie pokazuje
Ale z Ciebie menda (i tak delikatne określenie), mam nadzieję że chłop pójdzie po rozum do głowy i od Ciebie odejdzie.
Poważnie pokażesz to publicznie? Dla mnie nagrywanie osób pod wpływem przez najbliższych jest żenujące. Nawet wśród swoich nie można czasem wyluzować? Ok, facet przegiął z tym sikaniem, ale Ty stałaś i patrzyłaś i nagrywałaś?? Ja zrobiłabym wszystko żeby męża spacyfikować i uśpić. A nie czekała aż szkód narobi czy nabrudzi.
Co za toksyczna baba. Szkoda faceta
Przecież jak to komuś pokażesz to będzie gorzej świadczyć o tobie niż o nim.
Wow, chyba po raz pierwszy od dawna pierwsze kilka komentarzy pod YAFUD'em jest ze sobą zgodnych. No i ja się z nimi także zgadzam. Pomijając żałosność nagrywania bliskiej osoby pod wpływem, użycie szantażu we związku nie powinno mieć miejsca. Szkoda że takie wredne chamstwo wyszło dopiero po ślubie, ale na szczęście ktoś wynalazł rozwody.
Żałosny facet, który nie potrafi się zachować. Skoro w domu to zrobił, to na imprezie niewykluczone, że odwalił coś równie chamskiego. Doprowadzić się do takiego stanu to brak szacunku do siebie i do swoich bliskich. Wątpię, że ten film czegokolwiek go nauczy, ale przydałoby mu się przemówić jakoś do rozsądku.
Jakby mi żona taki szantaż postawiła to ode otrzymałaby tylko jedno jeszcze: pozew o rozwód
Ale to chyba fakt posiadania takiej żony jest tu jako YAFUD, prawda? Bo ja to oczywiście śmiałabym się ze swojego przez długi czas, ale szantaz to chyba trochę Cię poniosło...
Ewidentny przykład przemocy psychicznej.
Z jednej strony - szantaż w związku bardzo niefajny, jak wiele osób zauważyło. Z drugiej strony - to, że facet przychodzi do domu nawalony jak wieprz - równie niefajne (co zauważyło znacznie mniej osób, hmm). Zatem w skrócie - trafił swój na swego: wredna hetera i zapijaczony prostak.
"Powód wnosi o rozwód, ponieważ się spił ponad wszelką przyzwoitość, a żona go za to nie pochwaliła..."- ciekawe, co by na to powiedział sąd i adwokaci...
Nie bo się spił, tylko że względu na szantaż. Mimo wszystko myślę, że ten szantaż to taki żartobliwy, ale jeżeli autorka faktycznie myśli o rozpowszechnianiu takiego nagrania bez zgody męża to jest to przestępstwo - w przeciwieństwie do upicia się, które przestępstwem nie jest.
Gdzie jest napisane, że on jest pijakiem? Może pije tylko przy specjalnych okazjach? Najlepiej od razu ocenić z góry, że jak był teraz pijany to zawsze tak z pracy wraca i pewnie jeszcze chędoży koleżanki.
A skąd wiadomo, że pewien mój sąsiad był złodziejem? Może kradł tylko przy specjalnych okazjach? Pewnie tak było - w końcu tylko raz go złapali na włamaniu do kiosku i zaraz dostał wyrok. Widzisz, jakie to społeczeństwo niedobre...
Tak już poważnie - są rzeczy, które wystarczy zrobić raz w życiu, żeby było wiadomo, z kim ma się do czynienia. Jeśli facet nie dość, że wrócił nawalony jak szpadel, to jeszcze zlał się w korytarzu - to znaczy, że jest marnym pijaczyną. Nb. ciekawe, kto potem wycierał te szczyny i prał jego zaszczane ubranie: pijany w trupa mąż czy żona? A może zostawili ten zaszczany korytarz, aż mężuś wytrzeźwieje i wyleczy kaca?
Jednak szantaż nie jest tu odpowiednim rozwiązaniem, raczej kop w dupę za drzwi i przesłanie papierów rozwodowych na drugi dzień.
Widać że nie wiesz jak działa alkohol i ludzie pod jego wpływem. Porównywanie stanu odurzenia do zwyczajnej kradzieży jest co najmniej śmieszne.
Alkohol może różnie zadziałać, facet mógł chlać cały dzień a mógł spróbować czegoś nowego co słabo mu weszło i go kopnęło. Może jest regularnym alkoholikiem a może wręcz przeciwnie, prawie nie pije i tym bardziej nie zna swojej granicy. A co do zachowania po alkoholu, cóż, na każdego alkohol działa na swój sposób. Generalnie - z braku większych informacji możemy tu postawić jedną wielką niewiadomą.
Co jest zaś pewne to to, że kobieta nie dość że go w tym stanie nagrywała to jeszcze wygraża facetowi pokazaniem tego nagrania znajomym. Z jednym się zgadzamy - kop w dupę za drzwi i papiery rozwodowe. Żonie.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Lechosław | 37.47.80.* | 20 Października, 2021 18:04
Masz powazne problemy psychiczne, yafud jest taki, że chłop przy tobie sobie życie marnuje
R031 | 213.134.176.* | 20 Października, 2021 20:33
Przecież jak to komuś pokażesz to będzie gorzej świadczyć o tobie niż o nim.