W trakcie mistrzostw świata w piłce nożnej byłem u fryzjera. Gadaliśmy o piłce nożnej, naszych typach i faworytach. Przycinał mi akurat boki brzytwą i poprosił żebym się nie ruszał. Zażartowałem, że można skończyć jak Van Gogh. On spojrzał na mnie zdziwionym wzrokiem i rzucił: "Nie znam, a gdzie on gra?". YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Żaden yafud. Gadaliście o piłce nożnej, to naturalne, że z automatu pomyślał o piłkarzu, a nie o malarzu, o którym ostatni raz słyszał w szkole za dzieciaka. Pewnie i tak fejk (raczej na pewno), ale zamiast klepać yafuda, to wystarczyło powiedzieć "nie nie, to ten malarz, co sobie odc... A z resztą, komu ja to tłumaczę.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Logiczny random. | 79.186.83.* | 04 Października, 2021 00:15
Żaden yafud. Gadaliście o piłce nożnej, to naturalne, że z automatu pomyślał o piłkarzu, a nie o malarzu, o którym ostatni raz słyszał w szkole za dzieciaka. Pewnie i tak fejk (raczej na pewno), ale zamiast klepać yafuda, to wystarczyło powiedzieć "nie nie, to ten malarz, co sobie odc... A z resztą, komu ja to tłumaczę.