Czytałam książkę na ławce niedaleko niewielkiego placu zabaw. W piaskownicy nieopodal zaczął bawić się jakiś malec. Usypywał wielki zamek i raz za razem zerkał w moją stronę. Pochwaliłam jego budowę i żartobliwie zapytałam czy nie powinien mieć pozwolenia na budowę takiego kolosa. Malec spojrzał na mnie z uśmiechem od ucha do ucha i wykrzyczał: "Miej wyj*bane a będzie Ci dane!". Cenna lekcja życiowa. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.