Pracowałam kiedyś w cukierni, szefowa wezwała mnie na rozmowę służbową i wypłatę do swojej kawiarni (po godzinach pracy). Zamawiamy kawę, ponad godzina suchej gadki, słuchania o firmie itd... dobra, koniec tej męki idę na zaplecze odebrać wypłatę i z głowy.... i wiecie co, szefowa odliczyła mi od wypłaty koszt kawy jaką wypiłam na tym spotkaniu. To się nazywa prawdziwy Januszex. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
just_me | 37.47.236.* | 31 Sierpnia, 2021 14:22
Trzeba było doliczyć nadgodzinę albo dietę na delegacji. Nie bać się tępić januszerstwo
-1
2
Ausi | 83.12.133.* | 01 Września, 2021 01:15
Gościu pracujesz i nocujesz na dworcu zamiast w hotelu, hostelu albo airbnb?
1
3
CP | 82.132.215.* | 01 Września, 2021 17:11
Januszex i Grażynex... Brakowało tylko, żeby Ci wypaliła, że za jej kawę też masz zapłacić. :D
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
just_me | 37.47.236.* | 31 Sierpnia, 2021 14:22
Trzeba było doliczyć nadgodzinę albo dietę na delegacji. Nie bać się tępić januszerstwo
Ausi | 83.12.133.* | 01 Września, 2021 01:15
Gościu pracujesz i nocujesz na dworcu zamiast w hotelu, hostelu albo airbnb?
CP | 82.132.215.* | 01 Września, 2021 17:11
Januszex i Grażynex...
Brakowało tylko, żeby Ci wypaliła, że za jej kawę też masz zapłacić. :D