Lusia | 77.65.105.* | 09 Czerwca, 2021 18:02

Dziwne, że ze spokojem to wytrzymujesz

syesk | 31.0.38.* | 09 Czerwca, 2021 18:58

Czy to jest strona rosjan i wyborczej?

just_me | 83.170.146.* | 09 Czerwca, 2021 19:24

Jest na to rada. Zostaw ją.

wrrs | 93.105.178.* | 09 Czerwca, 2021 20:32

Wystarczy sama świadomość że ktoś specjalnie cię prowokuje i wtedy jesteś spokojny. Kiedyś moja dziewczyna się tak zachowywała, ale ja byłem bezkonfliktowy i ona tak bardzo się wkurzała się na to że nie ma się z kim pokłócić. Pomogłem jej naprawić jej charakter i teraz jest ideałem.

Jaczuro [YAFUD.pl] | 09 Czerwca, 2021 21:17

A pozmywales naczynia przed włożeniem do zlewu?

Wsrq | 195.136.61.* | 09 Czerwca, 2021 21:25

A może chodziło o to, że nie zrobiłeś prania?

Nick | 46.204.3.* | 09 Czerwca, 2021 22:14

Chodziła do pracy to się kłóciła w pracy, albo na kimś wyżyła.
Teraz ma tylko partnera pod ręką.
Jak ma za dużo energii to sport jest lepszym sposobem na rozładowanie, niż znęcanie się nad najbliższymi.

Nick | 46.204.3.* | 09 Czerwca, 2021 22:17

Może podziel się jak, bo problem jest powszechny.

Wiele osób niestety nie chce się zmienić nawet trochę, woli drugą osobę tresować do swoich wymagań.

Ariadna | 37.47.31.* | 09 Czerwca, 2021 22:22

Sport zawsze jest dobry, poprawia stan psychiczny lepiej niż niejeden antydepresant. Jednak irytacja żony może wynikać nie z nadmiaru energii, a z samego stresu. Nie musi tu nawet chodzić o wyładowanie się na kimś.

Jeśli stres i niepewność się przedłużają, pogarsza się ogólny stan psychiki i zdolność do współżycia z innymi ludźmi. Głowa jest przemęczona. Drobne rzeczy "przelewają czarę goryczy"i stają się irytujące. Wiem jak to jest. Niestety to bardzo powszechne w czasach pandemii koronaświrusa, nawet u zupełnie normalnych ludzi. Najprawdopodobniej są to przejściowe problemy i kobieta sobie poradzi. Dobrze byłoby ją wesprzeć psychicznie, ale też jasno komunikować, kiedy jej zachowanie staje się nieprzyjemne czy wręcz nieznośne...

Kate | 37.248.253.* | 10 Czerwca, 2021 11:49

Nie dziwię się po prostu nie czuje się bezpiecznie finansowo. Też tak mam jak stracę kontrakt lub są jakieś roszady z kontraktami. Wtedy chodzę podkręcona dopóki nie znajdę w jego miejsce nowego kontraktu, albo się wszystko nie uspokoi. Ale jeśli powiesz "nie martw się kochanie, zarabiam i jestem w stanie nas utrzymać"to po kilku takich zapewnieniach powinno sporo stresu zejść.

Lusia | 77.65.105.* | 10 Czerwca, 2021 16:33

Nie ma ideałów.

Lusis | 77.65.105.* | 10 Czerwca, 2021 16:35

Niech szuka jakiejkolwiek pracy, a potem najwyżej ją zmieni

QWTP | 92.40.180.* | 11 Czerwca, 2021 06:39

Czy to jest schizofrenia?

Jenefer | 37.47.74.* | 11 Czerwca, 2021 17:10

Stres tak działa. Mój partner kiedyś wydarł się na mnie, bo nie zauważyłam, że obok przed nami jest restauracja, a on bardzo chciał zjeść, o czym oczywiście mi nie powiedział.

Tak, to był bardzo stresujący dla niego czas i miał prawo nie dawać rady. Cieszę się, że to przeżyłam :D

Anka | 5.184.229.* | 15 Czerwca, 2021 13:59

Moja mama cale życie sklada brudne ciuchy do prania.
Teraz w swoim mieszkaniu też tak robię ale awantur w domu rodzinnym o to było mnóstwo :D