Co ma wspólnego gruba spróchniała kłoda, zgniła parówka i zwłoki wróbla? Wszystko to znalazłam pod łóżkiem po tygodniowej wizycie wnuczek. Dziewczynki w wieku 4 oraz 6 lat. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
Mała czarownica :D Ciekawe co chciała z tym zrobić.
-2
2
Kana | 89.78.161.* | 05 Czerwca, 2021 08:23
Dały by radę kłode zatahać?
-1
3
Nick | 46.204.3.* | 05 Czerwca, 2021 08:30
A medal za opiekę nad wnuczkami, brak pilnowania 4 latki w grzebaniu w truchle i niezauważenie jak wspólnie przynoszą kłodę do domu wędruje do ...
0
4
Kazik | 5.173.188.* | 05 Czerwca, 2021 17:25
Fejk, bo parówka w tydzień, to bardziej zeschnie lub obśliźnie, a nie zgnije
-1
5
Marcia | 188.146.104.* | 05 Czerwca, 2021 17:57
A babcia gdzie wtedy była? Dzieciaki puszczone samopas... ale to domena wielu babć i dziadków. Z lenistwa nie pilnują i jeszcze tekst "dzieci zadowolone, bo mają u babci swobodę, robią to na co maja ochotę ".
1
6
Yerba Mate | 5.174.35.* | 05 Czerwca, 2021 21:02
O, widzę sami perfekcyjni rodzice, którzy chodzą za dzieckiem krok w krok żeby sobie przypadkiem rączek nie pobrudziło. Ale uwaga, niektórzy posiadają coś takiego jak ogrodzone podwórko lub ogród z dobrze zabezpieczonymi obiektami potencjalnie niebezpiecznymi dla dziecka. A te znaleziska jakoś mnie nie przerażają. Na miejscu autorki poprostu wyjaśniłaby wnukom, dlaczego nie wolno dotykać martwych zwierząt, a jak już się dotknie to że koniecznie trzeba umyć ręce, że nie chowa się jedzenia pod łóżkiem, a kłoda mogą się bawić przed domem. Dzieci się uczą i poznają świat przez doświadczenia, a co ich nauczy nadmierne pilnowanie i zakazy.
Dzięki ci za głos rozsądku :) Oczywiście, że tak. Kiedyś dzieci biegały w samopas i nic im nie było, dzieci były odpowiedzialniejsze, bo rodzice nie trzymali ich pod kloszem, oczywiście to nie powód, żeby tak jak moja babcia wysyłać siedmiolatka pociągiem samego ponad 100 km od domu, ale nie trzeba non stop pilnować pociech, zwłaszcza na ogrodzonym terenie.
My lataliśmy jak stado małp po osiedlu razem z młodszymi braćmi, siostrami i co tam każdy akurat miał i nic nam się nie stało, a zabawy mieliśmy nieraz bardzo głupie.
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Yerba Mate[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Onuce [YAFUD.pl] | 04 Czerwca, 2021 23:22
Mała czarownica :D Ciekawe co chciała z tym zrobić.
Kana | 89.78.161.* | 05 Czerwca, 2021 08:23
Dały by radę kłode zatahać?
Nick | 46.204.3.* | 05 Czerwca, 2021 08:30
A medal za opiekę nad wnuczkami, brak pilnowania 4 latki w grzebaniu w truchle i niezauważenie jak wspólnie przynoszą kłodę do domu wędruje do ...
Kazik | 5.173.188.* | 05 Czerwca, 2021 17:25
Fejk, bo parówka w tydzień, to bardziej zeschnie lub obśliźnie, a nie zgnije
Marcia | 188.146.104.* | 05 Czerwca, 2021 17:57
A babcia gdzie wtedy była? Dzieciaki puszczone samopas... ale to domena wielu babć i dziadków. Z lenistwa nie pilnują i jeszcze tekst "dzieci zadowolone, bo mają u babci swobodę, robią to na co maja ochotę ".
Yerba Mate | 5.174.35.* | 05 Czerwca, 2021 21:02
O, widzę sami perfekcyjni rodzice, którzy chodzą za dzieckiem krok w krok żeby sobie przypadkiem rączek nie pobrudziło. Ale uwaga, niektórzy posiadają coś takiego jak ogrodzone podwórko lub ogród z dobrze zabezpieczonymi obiektami potencjalnie niebezpiecznymi dla dziecka. A te znaleziska jakoś mnie nie przerażają. Na miejscu autorki poprostu wyjaśniłaby wnukom, dlaczego nie wolno dotykać martwych zwierząt, a jak już się dotknie to że koniecznie trzeba umyć ręce, że nie chowa się jedzenia pod łóżkiem, a kłoda mogą się bawić przed domem. Dzieci się uczą i poznają świat przez doświadczenia, a co ich nauczy nadmierne pilnowanie i zakazy.
Eli [YAFUD.pl] | 05 Czerwca, 2021 22:33
Dzięki ci za głos rozsądku :) Oczywiście, że tak. Kiedyś dzieci biegały w samopas i nic im nie było, dzieci były odpowiedzialniejsze, bo rodzice nie trzymali ich pod kloszem, oczywiście to nie powód, żeby tak jak moja babcia wysyłać siedmiolatka pociągiem samego ponad 100 km od domu, ale nie trzeba non stop pilnować pociech, zwłaszcza na ogrodzonym terenie.
My lataliśmy jak stado małp po osiedlu razem z młodszymi braćmi, siostrami i co tam każdy akurat miał i nic nam się nie stało, a zabawy mieliśmy nieraz bardzo głupie.