Nie rozumiem takich wpisów. Zj****y dzień, bo tata autora nie jest przyzwyczajony do jakiejś technologii? YAFUD co najwyżej w tym, ze zamiast go podszkolić, to ty się dzielisz sytuacją z całym światem.
Ja też tego nie rozumiem, przecież ludzie w pewnym wieku mają prawo tego nie wiedzieć, mają prawo się tego bać i nie rozumieć, ale często wystarczy po prostu pokazać.
Moja matka nie chciała mieć kiedyś telefonu komórkowego, bała się komputera, a dziś śmiga na fejsie, sadzi jakieś tam swoje ogrody i warzywa, zna wszystkie podstawy obsługi komputera i ma nowszy telefon ode mnie.
Może Yafud w tym, że gdyby autor nie zauważył, co tata zrobił, to ten by się nie przyznał, że coś "popsuł". A może tak szybko zatrzasnął laptopa, że mogły do tego dojść kolejne uszkodzenia, a tak to skończyło się na śmiechu.
Ja bym powiedział, że koszt wymiany /naprawy matrycy to tysiak :)
A tak powaznie to zgadzam się z tym, że ludzie wiedzieć wszystkiego, znać się na wszystkim. Yafud jest dla autora, że nie dał ojcu myszki, o ile miał :)
* znać się na wszystkim nie muszą *
Oczywiście, że cała historia nie zniszczyła dnia autorowi, ale jest ciut śmieszna. I nigdzie nie napisał, że ojciec to lamus co nie zna się na technologi więc nie wiem skąd tekst, że starzy ludzie mogą się nie znać na nowinkach technologicznych. Gdyby tak zrobił w frezarka w analogicznej sytuacji, to też byłoby to zabawne.
Czemu nikt nie zauważył, że yafud polega na tym, że tatuś próbował ukryć swoją "winę". A że został przyłapany...
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Tupw | 72.134.232.* | 11 Maja, 2021 09:09
Nie rozumiem takich wpisów. Zj****y dzień, bo tata autora nie jest przyzwyczajony do jakiejś technologii? YAFUD co najwyżej w tym, ze zamiast go podszkolić, to ty się dzielisz sytuacją z całym światem.