Przeciez to nielegalne :)
Trzeba byc debilem aby odebrac telefon nie wiadomo o kogo usłyszysz ze ma miec kwarantane bez powodu. Posłuchać sie i wracac specjalnie z drugiego konca polski.
Ten naród jest glupi nie dziwie sie ze panuje tu komuna a politycy robia co chcą
Przecież sanepid się przedstawia jak dzwoni. Dane są w systemie i służby wiedzą kto powinien być na kwarantannie. Bez powodu też nie nałożyli.
Bez powodu nie nałożyli, hahahahah...
O ile nie działo się to rok temu to albo telefon oszustów albo fake.
Od dawna już kwarantanne mają ludzie chorzy i ci co z nimi mieszkają, wracający zza granicy i ludzie którzy oczekują na wynik testu.
Od 4 dni mój syn (8 lat) ma być na kwarantanne bo jakaś Pani w szkole ma korone. Mnie, męża i drugiego syna ona nie obowiązuje. Dostaliśmy info od szkoły i pismo przez portal pacjenta.
W zeszłym tygodniu dostaliśmy taki telefon. Na kwarantannę poszło jedno z naszych dzieci z powodu kontaktu z zarażonym nauczycielem. Wynik pozytywny nauczyciela był znany 8 dni wcześniej. Kwarantanna trwała więc tylko 2 dni, bo reszta już minęła. Jak to możliwe że do kogoś dzwonili dzień wcześniej?
Taka ciekawostka - jak nie masz rejestrowanego numeru telefonu (tak, mozna bez problemu) ani zadnych durnych apek od eobywatwla, ipuapu, ani jakiegos portalu pacjenta tylko robisz wszystko "po staremu"to generalnie nie odzywaja sie do Ciebie NIC. Ani sanepid, ani urzad, ani zus ani US. Jak kiedys wroce do Polski to z zagranicznym, nie rejestrowanym numerem. A w kolejkach postoje :)
Zazdro ze tam gdzie jestes można mieć nierejestrowany numer. Tu niestety nie :/
To sami sobie ją zróbcie.
Ściema. Nie nakłada się kwarantanny "od jutra"
Pół dnia znad morza w góry? sześć godzin?
Ciekawe, ile mandatów powinni dostać za przekraczanie prędkości. My we dwójkę z Wrocławia nad Bałtyk jedziemy około 9 godzin.
Pół dnia = pół doby = 12 godzin...
Czemu 6? Może 12, skoro pół dnia :D
No nie bardzo. Ludzie którzy zetknęli się z potwierdzonym przypadkiem też mają nakładane kwarantanny. Co ciekawe sporo osób wpada w to bo ktoś pomylił numer i tak nasza koleżanka została poinformowana w zeszłym tygodniu że ma kwarantannę chociaż nie powinna mieć. Ona ma szczęście bo wie gdzie uderzyć żeby wycofać swój numer. Ale co z osobami które nie wiedzą że to cez odpowiada za system informatyczny i wystarczy do nich zagadać?
To tak nie działa. Jeśli jesteś osobą która ma inny numer niż polski ale jesteś Polakiem który wraca z zagranicy to na ten numer przypisana jest kwarantanna. Dodatkowo podajesz adres i policja podjeżdża na wskazany adres. Zwłaszcza do osób chorych.
Kwarantanna dla dziecka to przymus nauki w domu a u rodzica zwolnienie z pracy na 10 dni. W tym przypadku trzeba wykorzystać urlop na siedzenie w domu. Nie wiem jak z zasiłkami opiekuńczymi bo już mnie nie obowiązują.
A mój kumpel z Wrocławia do Trójmiasta jedzie 4 godziny. Jaki z tego wniosek? Jeździ się przez S8 i A1 a nie jakimiś wioskami Poznańskimi.
Po co Ci zwolnienie? Przecież od listopada obowiązuje praca zdalna.
Jak chcesz to masz, mozna kupic na olx na słupa
W praktyce nie ma zadnej kwarantanny. Przynajmniej jadąc autem, samolotem inaczej to wyglada. Przy przekraczaniu granicy Polskiej z Niemcami nie ma w 99% przypadkow zadnej kontroli. A co za tym idzie...
Mnie akurat nie jest potrzebna bo pracuję w IT, ale jak ktoś pracuje w sklepie lub szkole to słabo mu powiedzieć żeby sobie zrobił sam kwarantannę. A z tym "obowiązywaniem"to też raczej tak nie działa. Jak szef chce pracownika w biurze to ma wrócić i kropka. I to nie jest teoria tylko doświadczenia moich znajomych.
Faktycznie tak jest, bo w teorii powinieneś sam się zgłosić na kwarantannę i to jest minus strefy Schengen bo potem łażą tacy i roznoszą. Niestety.
Najgorsi są tacy którzy nikomu nie powiedzą że byli np na nartach we Włoszech. U mnie w okolicy niestety jedna członkini sekty jehowych poszła do piachu w wieku 37 lat, dodatkowo zaraziła 15 osób w firmie w której pracowała i nie jest to jednostkowy przypadek w skali całego kraju.
No u mnie trzeba napisać podanie żeby móc pracować w biurze i też nie wiadomo czy zostanie zaakceptowane.
Ten covid to jedna wielka sciema. W Polsce dojdzie dzieki temu dokladnie do tego samego numeru co w 1995. Ci sami ludzie, te same mordy, minelo odpowiednio dlugo... Raz sie udalo a jest idealna okazja by pykło poraz drugi. Denominacja poprzez wejscie w euro. Taka dygresja
Chyba masz porządnie na pieńku z JW, bo w kółko o nich nawijasz...
Mam w rodzinie ciotkę która przystąpiła do tej sekty i wykolegowala swoje nastoletnie dziecko z domu na skutek ich propagandy. Także wiesz. Dodam zagrywki typu raportowanie godzinek głoszenia bo rozmawiali z kimś z rodziny i parę podobnych akcji więc jak mam przejść obojętnie obok tych ludzi którzy mają tak zryte berety? Swoją drogą można posłuchać niektórych ludzi którzy odeszli z tej sekty. W oczy przymilny, a za plecami gardzą ludźmi którzy nie są w tej sekcie.
Może ściema, ale na te ścieme ludzie umierają, mają potężne problemy z płucami, mój znajomy, 35-lat chłopak leży właśnie drugi tydzień w śpiączce na skutek covidu. Śmierci znajomych też miałam kilka. Szczepionki też lepiej nie działają bo jest mnóstwo nopow i prawie 20 śmierci, które prawdopodobnie zostaną potwierdzone jako śmierć na skutek szczepionki.
Mi nie jest do śmiechu, znam kilka osób które po covidzie któryś miesiąc nie mogą dojść do siebie a do 50-tki jeszcze sporo czasu. Żeby było ciekawie na oddziale covidowym gdzie pracuje moja teściowa co kilka tygodni ładuje taki napinacz, czasem leci wolniej, ale ten którego najmocniej zapamiętała, nie przeżył pierwszej nocy na oddziale, a tuż po tym jak tam wylądował dzwonił do żony i tonem autorytarnym stwierdził że konowały chcą z niego zrobić chorego.
Każdy na coś choruje, jedni przechodzą łagodniej, drudzy gorzej. Każdy też na coś umiera. Ale wirus o śmiertelności poniżej 1% to tylko pretekst do ograniczenia wolności, kontroli nad ludźmi i wprowadzenia komunizmu 2.0.
/ pretekst do ograniczenia wolności, kontroli nad ludźmi i wprowadzenia komunizmu 2.0./
Nawet przyroda się dostosowuje. Wisła stanęła pod Płockiem, podobnie jak podczas tamtego stanu wojennego. Z tym, że tym razem mamy raczej stanik. Jaki generał, taka junta.
Ja też lubię się z nimi podroczyć. Znałem jednego gostka, który upierał się, że bozia stworzyła świat przed sześcioma tysiącami lat. Tak im wyszło z Biblii.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Marcia | 185.148.65.* | 21 Lutego, 2021 19:48
Przecież sanepid się przedstawia jak dzwoni. Dane są w systemie i służby wiedzą kto powinien być na kwarantannie. Bez powodu też nie nałożyli.