fejk | 89.64.53.* | 04 Grudnia, 2020 21:13

Jędza? Pięknie się zaprezentowałaś w domu teściów :D

Wtf | 82.23.252.* | 04 Grudnia, 2020 23:07

Sorry ale jakim trzeba być ch*jem żeby tak powiedzieć na czyimś weselu?

Byku | 31.60.142.* | 05 Grudnia, 2020 00:25

Jakim człowiekiem trzeba być żeby ktoś bez owijania w bawełnę na twoim weselu nazwał cię jedzą

QKVT | 176.221.121.* | 05 Grudnia, 2020 01:00

Może starego śmierdziela dopadnie korona...

Jula | 31.0.24.* | 05 Grudnia, 2020 14:38

Moja znajoma miała firmę fryzjerska, miała niezłe pieniądze i życie, jest trochę po dwudziestce. No szło jej rewelacyjnie. Tak się nakręciła na znalezienie sobie faceta, bo przecież ona taka biedna i samotna, że dawała każdemu kto się nawinął. Biedna dziewczyna w końcu zaszła w ciążę z jakimś przypadkowym znajomym. Oczywiście ona ze wsi, on ze wsi to i ślub musieli wziąć. Jej ojciec odmówił przyjścia.
Nie dziwię się facetowi, bo córka firmę straciła, paliła i piła będąc w ciąży i to dla kogo... dla chłopaka, który nawet jej nie kocha (ona jego też nie).
Straciła praktycznie całe swoje życie w zamian za to, że w wieku 21 lat musiała mieć faceta. Jest z normalnej rodziny.

Dana | 2* | 05 Grudnia, 2020 16:01

"Jest z normalnej rodziny"- nigdy nie wiesz, co się dzieje w czyjejś rodzinie, o ile nie mieszkacie razem. Jeśli są tam jakieś niefajne sytuacje, to zapewne są trzymane w tajemnicy, ludzie wolą udawać przed innymi jakie to mają super życie.

Lusia | 77.65.104.* | 05 Grudnia, 2020 16:13

Nie ma co współczuć takiej osobie, bo sama wybrała taki los.

Jula | 31.0.27.* | 05 Grudnia, 2020 19:09

Tak naprawdę każda rodzina jest w pewien sposób patologiczna. Jej rodzice są normalni, na tyle na ile można być normalnym. Nie oznacza to, że nie świrują od czasu do czasu jak wszędzie.

Jula | 31.0.27.* | 05 Grudnia, 2020 19:10

Może powinniśmy współczuć dziecku, co?

Kate | 37.109.33.* | 06 Grudnia, 2020 20:11

Dokładnie. Ogólnie jest paru ciekawych ludzi którzy wspierają biznesy i nawet ostatnio jeden Z nich powiedział coś takiego że dopóki nie poznał jednego z instagramerow osobiście, to był przekonany że koleś jest mega bogaty. No życie jak z bajki w wieku 20+ lat, wakacje w najbardziej egzotycznych zakątkach świata, jakieś drogie samochody, ciuchy z metkami. I kiedy ten gość się do niego zgłosił że to co było na zewnątrz to nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości bo koleś jedzie na ogromnych kredytach, kasy z lansu ma mało a tak naprawdę to już jest bankrutem. Także to co widzisz na zewnątrz a to co jest w środku może być diametralnie różne.