Popracuj nad twoją relacją z córką. Dzieci są szczere do bólu, ale dzięki temu łatwo poznać ich potrzeby i problemy.
Dzieciak raczej szczerze to powiedział, zastanów się co jest do poprawy.
A wy już zarzucacie matce błędy wychowawcze, nie znając sytuacji. Może dzieciak akurat się wkurzył, bo nie dostał nowej zabawki? To też jest jedna z możliwości.
A może nawet lubił swoją mamę, tylko wyobrażał sobie, że "lepsza"miałaby super moce, ładniejsze oczy, dłuższe włosy itp. xd
Nie.
Typowe dziecko w wieku przedszkolnym poszłoby za matką w ogień.
Owszem, dzieciak mógłby się na matkę fochnąć, gdyby nie dostał ulubionej zabawki czy słodyczy - ale to działa natychmiastowo. Kilka godzin w przedszkolu to dla dziecka totalny reset złych emocji - i znowu matka jest najważniejsza.
Jeżeli dziewczynka na chłodno mówi takie rzeczy, po kilku godzinach niewidzenia mamy - to z tą relacją jest baaaardzo źle...
Możesz winić o tylko samą siebie, za to jak postrzega Cię własna córka.
Poza tym w przedszkolu pracują przedszkolanki/nauczycielki wychowania przedszkolnego, a nie opiekunki.
Ewentualnie jeszcze pomoc nauczyciela lub nauczyciel wspierający
Opiekunki też pracują poza nauczycielami.
Pracowałam i pracuję w tym zawodzie i nie, opiekunki nie pracują w przedszkolu. Jeśli już to pomoce nauczyciela. Opiekunki są w żłobku.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Chyba Ktoś | 213.92.137.* | 17 Listopada, 2020 21:21
Popracuj nad twoją relacją z córką. Dzieci są szczere do bólu, ale dzięki temu łatwo poznać ich potrzeby i problemy.