Beznadziejni to sa wszystkiego rodzaju malzonkowie ktorzy za plecami żalą sie na wspolmazonka i choc anonimowo, to wlasciwie obrażają publicznie zamiast ZACZĄĆ ROZMAWIAĆ
No ale by ona chciała jakiś niewymuszony prezent-niespodziankę! A jak ona mu POWIE co chce, to nie będzie niespodzianki!
Jeśli wskazała konkretne perfumy to z góry wiedziała co dostanie. W takim wypadku bezpośrednie powiedzenie ma taki sam efekt z większą skutecznością.
To mi przypomina, jak jednego roku moja żona, na kilka dni przed swoimi urodzinami, porozkładała po całym domu rózne katalogi z bizuterią.
Od razu sie domyśliłem, że to jaka podpowiedź, co jej kupić na urodziny, czego jej brakuje.
Więc kupiłem to. Stojak na czasopisma, żeby miałą gdzie te katalogi poukładać.
Ale ona chyba w miedzyczasie zmieniła zdanie, bo potem miałem wiele cichych dni...
Dobre. Ja kiedyś miałam awanturkę i ciche dni z niebieskim paskiem, bo wspomniałam, że już dawno mi nie kupił kwiatka.
Okazało się, że sam to zauważył i już chciał iść po niespodziankę do kwiaciarni, ale tak to wyglada jak kwiatek przez wymuszenie i się obraził.
Szanuje mistrzu :D
Czym są ciche dni z niebieskim paskiem?
Niebieski pasek kojarzy mi się z komendą. Pewnie żona nie wytrzymała i zadzwoniła co by założyli mi niebieską karte. W tym przypadku popieram
W przypadku takiego przypadku polecam mój sposób :)
W związku z tym że mój partner też nie potrafi się domyślić co kupić. Zrobiłam mu listę prezentów które zawsze są sprawdzone. Umieściłam tam różne pozycje od 20 zł do kilkuset. I takie które trzeba zamówić z wyprzedzeniem i takie które może kupić w drogerii. Poprosiłam go o zrobienie tego samego. I teraz nie ma problemu przy różnych okazjach
Czyli mówisz, że kobieta jest w stanie powiedzieć wprost o swoich oczekiwaniach? To bardzo optymistyczny wniosek...
Oczekujecie później inteligentnych i zdolnych dzieci, jeśli wiążecie się z partnerami o IQ ameby? Genetyka bywa bezlitosna.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Sucharmistrz Sucharski | 178.42.43.* | 23 Października, 2020 18:48
To mi przypomina, jak jednego roku moja żona, na kilka dni przed swoimi urodzinami, porozkładała po całym domu rózne katalogi z bizuterią.
Od razu sie domyśliłem, że to jaka podpowiedź, co jej kupić na urodziny, czego jej brakuje.
Więc kupiłem to. Stojak na czasopisma, żeby miałą gdzie te katalogi poukładać.
Ale ona chyba w miedzyczasie zmieniła zdanie, bo potem miałem wiele cichych dni...