Mieszkam między sąsiadem, który przygarnął psa bardzo źle znoszącego samotność, a sąsiadką, która zagłusza tęskne wycie tegoż psa głośną muzyką. Jeszcze nigdy dotąd praca z domu nie była dla mnie takim wyzwaniem. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-1
1
Srwq | 2* | 18 Września, 2020 21:41
Pies jak i sąsiad do odstrzału. Oczywiście ten od psa
2
2
Taki ktoś | 85.221.146.* | 18 Września, 2020 22:09
Czemu pies do odstrzału? Bo właściciel nieodpowiedzialnie przygarnia nieco bardziej specjalnego psa? I to wina psa? Właściciel powinien brać to pod uwagę przed zabraniem go. Ale tak poza tym, pies musi być cicho tylko w godzinach nocnych, czyli tzw "ciszy nocnej";) Do odstrzału powinny lecieć tylko tępe osoby, które obwiniają i chciałyby zabić inne istoty z durnych powodów =_=
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Srwq[ Zobacz ]
1
3
Ariadna | 2* | 18 Września, 2020 22:33
Powinien byc zakaz trzymania tak głośnych zwierząt w blokach. Pies nie jest temu winien, ale właściciel już tak.
-1
4
ursh | 31.11.128.* | 18 Września, 2020 22:53
Jak chcesz się wypowiadać to najpierw miej pojęcie o czym gadasz, bo się tylko ośmieszasz. Nie ma czegoś takiego jak "cisza nocna".
Czyli według Twojego toku myślenia - idziesz do odstrzału. ("tylko tępe osoby")
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Taki ktoś[ Zobacz ]
-2
5
Taki ktoś | 85.221.146.* | 18 Września, 2020 23:06
Cisza nocna to okres czasu od 22 do 6, także tak, istnieje. Poczytaj może o tym? Nie bez powodu są kary za imprezy i głośne zachowywanie się po 22 xd
Nie wypowiadam się w tematach, w których totalnie się nie orientuję, także z jakiej przyczyny piszesz mi coś o ośmieszaniu się? Szanujmy się chociaż trochę xd
Może zorientuj się co znaczy słowo "tępe", dla mnie to każdy kto ma iq poniżej przeciętnego i nie robi nic w kierunku, żeby to zmienić itp. >> Mianem "tępego"nazwałam właściciela, ponieważ przed kupnem/adopcją powinno się zwierzę poznać, a skoro mimo tego przygarnął takiego psiaka to powinien brać za to odpowiedzialność =_="(no, ale też trzeba brać pod uwagę, że psiak nie zmieni się od razu)
W odpowiedzi na komenatrz #4 użytkownika ursh[ Zobacz ]
Jest spoczynek nocny, który prawnie nie ma sprecyzowanych godzin
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Taki ktoś[ Zobacz ]
1
7
SKQRka | 82.145.221.* | 19 Września, 2020 07:34
"W polskim ustawodawstwie, termin ciszy nocnej nie jest określony - wymóg stosowania się do ciszy i powstrzymywanie od hałaśliwych zachowań to wynik jedynie prawa zwyczajowego - przyjętej i akceptowalnej praktyki, którą uznaje doktryna i orzecznictwo sądowe. Czas między 22 a 6 nie jest również wyszczególniony w żadnym akcie powszechnie obowiązującym. W kodeksie wykroczeń można znaleźć przepis art. 51 § 1 w brzmieniu: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny"- i który choć stanowi podstawę do składania wszelkich roszczeń, nie precyzuje w jakiej porze istnieje bezwzględny zakaz ww. praktyk. Czas tzw. "ciszy nocnej"jest regulowany wewnętrznie - a więc nie władza państwa, ale np. zarząd wspólnoty mieszkaniowej może określić go w sowim regulaminie i odstąpić od godzin zwyczajowych."
tl;dr - u ciebie we wspolnocie mieszkaniowej moze byc od godziny 22 do 6 rano. W innej moze byc 23-5. Wszystko zalezy od tego jak sie to ustali. Jednak fakt, cos takiego jak zaklocanie spokoju nocą.
Co prawda mieszkam na wsi i noce są raczej spokojne, nienawidze jak sasiadka z naprzeciwka idzie na spacer z dzieckiem, zostawiajac jazgoczącego psa na podwórku (moja suczka szczeknie moze raz na parenascie minut w takim przypadku), a druga sąsiadka postanowi puścić disco polo z glośnikow na tyle glosno, zeby slyszec to na podworku. To samo dzieci, drace i ryczace z 0 reakcja rodzicow. No ale takie zycie, ja pewnie tez komus przeszkadzam, jak pod prysznicem spiewam xd
W odpowiedzi na komenatrz #5 użytkownika Taki ktoś[ Zobacz ]
1
8
de Tomaso | 2* | 19 Września, 2020 13:14
(...) Czas tzw. "ciszy nocnej"jest regulowany wewnętrznie - a więc nie władza państwa, ale np. zarząd wspólnoty mieszkaniowej może określić go w sowim regulaminie (...)
Sowy są aktywne nocą. Proponowałbym skowronki.
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika SKQRka[ Zobacz ]
Porozmawiać z nimi sąsiada mi warto, ten od psa może nawet nie wiedzieć że pies wyje caly dzień, jak tak jest spragniony towarzystwa moze ty lub muzykalna sąsiadka go przygarnięcie na czas pracy z domu.
Pies pewnie był już porzucony i ciężko mu być samym.
W odpowiedzi na komenatrz #7 użytkownika SKQRka[ Zobacz ]
1
11
Kate | 37.248.253.* | 20 Września, 2020 08:04
Oo pies przechodni:-) Ogólnie mam w mieszkaniu obok sąsiadkę która ma wilczura. Kit że w kawalerce, ale dowiedziałam się o tym przypadkiem. Kiedyś wychodziłam z domu i natknęłam się na sąsiadkę która wpychała psa do mieszkania. Najlepsze że przez dwa lata był taki cichutki że w życiu by mi do głowy nie przyszło że tam jest zwierzę.
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika gl01[ Zobacz ]
Skoro to wilczur trzymany w kawalerce, to pewnie ma taką traumę i mysli samobójcze, że całymi dniami zastanawia się, jak to zrobić i nie ma czasu na wycie.
W odpowiedzi na komenatrz #11 użytkownika Kate[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Srwq | 2* | 18 Września, 2020 21:41
Pies jak i sąsiad do odstrzału. Oczywiście ten od psa
Taki ktoś | 85.221.146.* | 18 Września, 2020 22:09
Czemu pies do odstrzału? Bo właściciel nieodpowiedzialnie przygarnia nieco bardziej specjalnego psa? I to wina psa?
Właściciel powinien brać to pod uwagę przed zabraniem go.
Ale tak poza tym, pies musi być cicho tylko w godzinach nocnych, czyli tzw "ciszy nocnej";)
Do odstrzału powinny lecieć tylko tępe osoby, które obwiniają i chciałyby zabić inne istoty z durnych powodów =_=
Ariadna | 2* | 18 Września, 2020 22:33
Powinien byc zakaz trzymania tak głośnych zwierząt w blokach. Pies nie jest temu winien, ale właściciel już tak.
ursh | 31.11.128.* | 18 Września, 2020 22:53
Jak chcesz się wypowiadać to najpierw miej pojęcie o czym gadasz, bo się tylko ośmieszasz. Nie ma czegoś takiego jak "cisza nocna".
Czyli według Twojego toku myślenia - idziesz do odstrzału. ("tylko tępe osoby")
Taki ktoś | 85.221.146.* | 18 Września, 2020 23:06
Cisza nocna to okres czasu od 22 do 6, także tak, istnieje. Poczytaj może o tym? Nie bez powodu są kary za imprezy i głośne zachowywanie się po 22 xd
Nie wypowiadam się w tematach, w których totalnie się nie orientuję, także z jakiej przyczyny piszesz mi coś o ośmieszaniu się? Szanujmy się chociaż trochę xd
Może zorientuj się co znaczy słowo "tępe", dla mnie to każdy kto ma iq poniżej przeciętnego i nie robi nic w kierunku, żeby to zmienić itp. >>
Mianem "tępego"nazwałam właściciela, ponieważ przed kupnem/adopcją powinno się zwierzę poznać, a skoro mimo tego przygarnął takiego psiaka to powinien brać za to odpowiedzialność =_="(no, ale też trzeba brać pod uwagę, że psiak nie zmieni się od razu)
kazik_ [YAFUD.pl] | 19 Września, 2020 07:17
Jest spoczynek nocny, który prawnie nie ma sprecyzowanych godzin
SKQRka | 82.145.221.* | 19 Września, 2020 07:34
"W polskim ustawodawstwie, termin ciszy nocnej nie jest określony - wymóg stosowania się do ciszy i powstrzymywanie od hałaśliwych zachowań to wynik jedynie prawa zwyczajowego - przyjętej i akceptowalnej praktyki, którą uznaje doktryna i orzecznictwo sądowe. Czas między 22 a 6 nie jest również wyszczególniony w żadnym akcie powszechnie obowiązującym. W kodeksie wykroczeń można znaleźć przepis art. 51 § 1 w brzmieniu: "Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny"- i który choć stanowi podstawę do składania wszelkich roszczeń, nie precyzuje w jakiej porze istnieje bezwzględny zakaz ww. praktyk. Czas tzw. "ciszy nocnej"jest regulowany wewnętrznie - a więc nie władza państwa, ale np. zarząd wspólnoty mieszkaniowej może określić go w sowim regulaminie i odstąpić od godzin zwyczajowych."
tl;dr - u ciebie we wspolnocie mieszkaniowej moze byc od godziny 22 do 6 rano. W innej moze byc 23-5. Wszystko zalezy od tego jak sie to ustali. Jednak fakt, cos takiego jak zaklocanie spokoju nocą.
Co prawda mieszkam na wsi i noce są raczej spokojne, nienawidze jak sasiadka z naprzeciwka idzie na spacer z dzieckiem, zostawiajac jazgoczącego psa na podwórku (moja suczka szczeknie moze raz na parenascie minut w takim przypadku), a druga sąsiadka postanowi puścić disco polo z glośnikow na tyle glosno, zeby slyszec to na podworku. To samo dzieci, drace i ryczace z 0 reakcja rodzicow. No ale takie zycie, ja pewnie tez komus przeszkadzam, jak pod prysznicem spiewam xd
de Tomaso | 2* | 19 Września, 2020 13:14
(...) Czas tzw. "ciszy nocnej"jest regulowany wewnętrznie - a więc nie władza państwa, ale np. zarząd wspólnoty mieszkaniowej może określić go w sowim regulaminie (...)
Sowy są aktywne nocą. Proponowałbym skowronki.
Olkaa | 37.30.49.* | 19 Września, 2020 13:40
Fajnie być głuchym :D
gl01 [YAFUD.pl] | 19 Września, 2020 19:45
Ten artykuł tak samo się łapie do hałasu w dzień.
Porozmawiać z nimi sąsiada mi warto, ten od psa może nawet nie wiedzieć że pies wyje caly dzień, jak tak jest spragniony towarzystwa moze ty lub muzykalna sąsiadka go przygarnięcie na czas pracy z domu.
Pies pewnie był już porzucony i ciężko mu być samym.
Kate | 37.248.253.* | 20 Września, 2020 08:04
Oo pies przechodni:-)
Ogólnie mam w mieszkaniu obok sąsiadkę która ma wilczura. Kit że w kawalerce, ale dowiedziałam się o tym przypadkiem. Kiedyś wychodziłam z domu i natknęłam się na sąsiadkę która wpychała psa do mieszkania. Najlepsze że przez dwa lata był taki cichutki że w życiu by mi do głowy nie przyszło że tam jest zwierzę.
Czarna [YAFUD.pl] | 27 Września, 2020 17:57
Skoro to wilczur trzymany w kawalerce, to pewnie ma taką traumę i mysli samobójcze, że całymi dniami zastanawia się, jak to zrobić i nie ma czasu na wycie.