Moja ukochana wciąż ma olbrzymi problem z załatwianiem grubszej potrzeby kiedy jestem w domu. Czasem mam wrażenie, że wychodzę na przymusowe spacery częściej niż właściciele psów. Podobno wiele dziewczyn ma podobne opory na początku znajomości, ale my jesteśmy razem od ośmiu lat, a od pięciu mieszkamy razem. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
-3
1
Aaa | 94.254.224.* | 26 Maja, 2020 12:42
No cóż. Fajnie jest mieć swój dom. Tam zazwyczaj są dwie łazienki, każda ma okno i problem wachania takich mało fascynujacych zapachów nie istnieje :) Polecam
Czytała Krystyna Czubowna
0
2
Lol | 83.9.102.* | 26 Maja, 2020 12:46
I posłusznie wychodzisz na spacery jak piesek, pantoflu? :D Ja bym to zrozumiała, gdyby chodziło o jakieś ważne sprawy, ale tu rzecz idzie o byle guvno. A jak ukochana dostanie biegunki, to jaka jest procedura?
2
3
jajco | 83.22.14.* | 26 Maja, 2020 14:11
wątpię że dwie łazienki rozwiązałyby ten problem. pewnie chodzi o odgłosy towarzyszące wypróżnianiu :P
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Aaa[ Zobacz ]
Do zaakceptowania tylko jezeli partnerka rowniez chodzi na przymusowe spacery gdy np. jest mecz, grasz w gre albo przychodza koledzy na piwko :D
0
6
pirotechnik | 31.0.39.* | 26 Maja, 2020 15:31
To u niej jest nerwowe , musisz ją wyleczyć z tego sraniaa po cichu z partyzanta. W tym celu zainstaluj ukryte mikrofony w okolicach sedesu , następnie porządne głośniki w salonie po czym zaproś rodziców , ciotke , wujka , dziadków , kumpli etc i podsyp ukochanej coś na sraczke.
2
7
Qruu | 81.17.76.* | 26 Maja, 2020 17:03
Wbrew pozorom jest tu potrzebny psycholog, bo widać od razu, że to głębszy problem. Komentarzy wyżej nawet nie czytaj, bo co mogą wiedzieć dzieciaki, które sami żrą i wysrywają to, co mamusia pod ryj podstawi.
Komentarze wyżej (poza #7) to porażka... Rozumiem, że dziewczyna ma się nabawić jakichś chorób przez niewypróżnianie się przez długi czas? Bo pewnie jak facet nie wyjdzie to nie zrobi, nie ważne jak bardzo by chciała i potrzebowała... Prędzej skały będą sr@ły niż ona. Tutaj potrzebna jest profesjonalna terapia, a nie wyśmiewanie, idiovi...
0
9
Nef | 88.114.204.* | 26 Maja, 2020 18:36
Terapia, terapią, wiadomo, że potrzebna, wychodzenie z psem też dobra sprawa, ale co jak na zewnątrz będzie szaleć burza, a jej się zachce? Wynocha na deszcz? Może chociaż głośna muzyka/zatyczki do uszu byłyby akceptowalne?
0
10
Olkaa | 188.146.234.* | 26 Maja, 2020 19:06
Może wyglusic łazienkę?:)))
0
11
Marta | 5.173.188.* | 26 Maja, 2020 19:21
Wygłusić? Wygłuszyć chyba.
W odpowiedzi na komenatrz #10 użytkownika Olkaa[ Zobacz ]
0
12
Shrs | 95.160.108.* | 26 Maja, 2020 20:38
Zaproponuj jej scat
-1
13
Hqvq | 37.248.166.* | 27 Maja, 2020 07:09
Komentarz nr 7 to takie samo dno jak wyżej z tą różnicą, że baba popiera zachowanie dziewczyny.
Dziewczyna ma problem i to ona powinna zacząć go leczyć. Nie może wymagać od chłopaka, że będzie potulnie wychodzić z domu, bo ona korzysta z WC. To nie jest normalne i nie powinno się tego zachowania usprawiedliwiać. Co jeśli będzie miała biegunkę? On będzie musiał mieszkać pod drzwiami?
W odpowiedzi na komenatrz #8 użytkownika Konto usunięte[ Zobacz ]
0
14
Sswk | 93.180.179.* | 27 Maja, 2020 14:40
Biedna dziewczyna i Ty też. Swoją drogą ciekawe, bo prosząc żebyś wychodził daje Ci znać że ma potrzebę i na 100% instaluje w Twojej głowie obraz tego co ona tam robi. Pewnie ma jakąś traumę, łatwo się takiej nabawić. Jeśli wystąpiła w dzieciństwie to tym bardziej... Mógł ją ktoś zmuszać do wypróżniania się o konkretnych porach i patrzeć czy to robi, kiedy była dzieckiem. Albo jakoś jej przeszkadzać, niszczyć poczucie bezpieczeństwa. To normalne, że są takie skutki. Ja nawet będąc na studiach nabawiłam się traumy bo współlokator creep stał pod drzwiami mając swój pokój na przeciwko łazienki więc równie dobrze mógł uchylić drzwi i czekać aż będzie wolne. Ale on patrzył przez szybę i szarpał za klamkę nawet jak mówiłam że zajęte. Nie chciałam żeby ktoś słyszał jak się załatwiam. Przez kilka lat po mieszkaniu z nim miałam wiele różnych nerwic, w tym właśnie sikanie w miejscach gdzie ktoś stoi pod drzwiami - więc w małych mieszkaniach czy centrach handlowych itp. obiektach. Robiłam to ale to była męczarnia, nie leciało, czułam ból od zaciśniętych mięśni, musiałam zatykać uszy, zamykać oczy i robić krótką wizualizację wodospadu itp. To odwracało moją uwagę i pozwalało się wysikać. Do dzisiaj czuję się niekomfortowo ale wizualizacje pomogły. Może też by mogła spróbować, skupić się na czymś innym, na swoim ciele, na tym że wyrzuca z siebie to co już niepotrzebne, także strach i lęk przed tym. To naprawdę jest skuteczne.
Aaa | 94.254.224.* | 26 Maja, 2020 12:42
No cóż. Fajnie jest mieć swój dom. Tam zazwyczaj są dwie łazienki, każda ma okno i problem wachania takich mało fascynujacych zapachów nie istnieje :)
Polecam
Czytała Krystyna Czubowna
Lol | 83.9.102.* | 26 Maja, 2020 12:46
I posłusznie wychodzisz na spacery jak piesek, pantoflu? :D Ja bym to zrozumiała, gdyby chodziło o jakieś ważne sprawy, ale tu rzecz idzie o byle guvno. A jak ukochana dostanie biegunki, to jaka jest procedura?
jajco | 83.22.14.* | 26 Maja, 2020 14:11
wątpię że dwie łazienki rozwiązałyby ten problem. pewnie chodzi o odgłosy towarzyszące wypróżnianiu :P
Hui | 94.254.172.* | 26 Maja, 2020 14:19
,,Wychodzę na przymusowe spacery,,?Ja pier
Jaczuro [YAFUD.pl] | 26 Maja, 2020 14:36
Do zaakceptowania tylko jezeli partnerka rowniez chodzi na przymusowe spacery gdy np. jest mecz, grasz w gre albo przychodza koledzy na piwko :D
pirotechnik | 31.0.39.* | 26 Maja, 2020 15:31
To u niej jest nerwowe , musisz ją wyleczyć z tego sraniaa po cichu z partyzanta. W tym celu zainstaluj ukryte mikrofony w okolicach sedesu , następnie porządne głośniki w salonie po czym zaproś rodziców , ciotke , wujka , dziadków , kumpli etc i podsyp ukochanej coś na sraczke.
Qruu | 81.17.76.* | 26 Maja, 2020 17:03
Wbrew pozorom jest tu potrzebny psycholog, bo widać od razu, że to głębszy problem. Komentarzy wyżej nawet nie czytaj, bo co mogą wiedzieć dzieciaki, które sami żrą i wysrywają to, co mamusia pod ryj podstawi.
Konto usunięte [YAFUD.pl] | 26 Maja, 2020 17:54
Komentarze wyżej (poza #7) to porażka... Rozumiem, że dziewczyna ma się nabawić jakichś chorób przez niewypróżnianie się przez długi czas? Bo pewnie jak facet nie wyjdzie to nie zrobi, nie ważne jak bardzo by chciała i potrzebowała... Prędzej skały będą sr@ły niż ona. Tutaj potrzebna jest profesjonalna terapia, a nie wyśmiewanie, idiovi...
Nef | 88.114.204.* | 26 Maja, 2020 18:36
Terapia, terapią, wiadomo, że potrzebna, wychodzenie z psem też dobra sprawa, ale co jak na zewnątrz będzie szaleć burza, a jej się zachce? Wynocha na deszcz?
Może chociaż głośna muzyka/zatyczki do uszu byłyby akceptowalne?
Olkaa | 188.146.234.* | 26 Maja, 2020 19:06
Może wyglusic łazienkę?:)))
Marta | 5.173.188.* | 26 Maja, 2020 19:21
Wygłusić? Wygłuszyć chyba.
Shrs | 95.160.108.* | 26 Maja, 2020 20:38
Zaproponuj jej scat
Hqvq | 37.248.166.* | 27 Maja, 2020 07:09
Komentarz nr 7 to takie samo dno jak wyżej z tą różnicą, że baba popiera zachowanie dziewczyny.
Dziewczyna ma problem i to ona powinna zacząć go leczyć. Nie może wymagać od chłopaka, że będzie potulnie wychodzić z domu, bo ona korzysta z WC. To nie jest normalne i nie powinno się tego zachowania usprawiedliwiać. Co jeśli będzie miała biegunkę? On będzie musiał mieszkać pod drzwiami?
Sswk | 93.180.179.* | 27 Maja, 2020 14:40
Biedna dziewczyna i Ty też. Swoją drogą ciekawe, bo prosząc żebyś wychodził daje Ci znać że ma potrzebę i na 100% instaluje w Twojej głowie obraz tego co ona tam robi. Pewnie ma jakąś traumę, łatwo się takiej nabawić. Jeśli wystąpiła w dzieciństwie to tym bardziej... Mógł ją ktoś zmuszać do wypróżniania się o konkretnych porach i patrzeć czy to robi, kiedy była dzieckiem. Albo jakoś jej przeszkadzać, niszczyć poczucie bezpieczeństwa. To normalne, że są takie skutki. Ja nawet będąc na studiach nabawiłam się traumy bo współlokator creep stał pod drzwiami mając swój pokój na przeciwko łazienki więc równie dobrze mógł uchylić drzwi i czekać aż będzie wolne. Ale on patrzył przez szybę i szarpał za klamkę nawet jak mówiłam że zajęte. Nie chciałam żeby ktoś słyszał jak się załatwiam. Przez kilka lat po mieszkaniu z nim miałam wiele różnych nerwic, w tym właśnie sikanie w miejscach gdzie ktoś stoi pod drzwiami - więc w małych mieszkaniach czy centrach handlowych itp. obiektach. Robiłam to ale to była męczarnia, nie leciało, czułam ból od zaciśniętych mięśni, musiałam zatykać uszy, zamykać oczy i robić krótką wizualizację wodospadu itp. To odwracało moją uwagę i pozwalało się wysikać. Do dzisiaj czuję się niekomfortowo ale wizualizacje pomogły. Może też by mogła spróbować, skupić się na czymś innym, na swoim ciele, na tym że wyrzuca z siebie to co już niepotrzebne, także strach i lęk przed tym. To naprawdę jest skuteczne.
wandea [YAFUD.pl] | 27 Maja, 2020 20:16
Albo coś kombinuje, albo powinna iść do psychiatry.