Na babskim wieczorze poprosiłam koleżankę aby zadzwoniła do swojego narzeczonego i zapytała go o stronę internetową, którą tworzy dla mnie. Zrobiła 3 długie serie - nie odebrał. Stwierdziłam, że zadzwonię ze swojego telefonu - odebrał po jednym sygnale. YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
1
1
Wera. Nie chce mi się logować. | 83.10.98.* | 07 Maja, 2020 12:40
Szczerze, nie brzmi zbyt "dziwnie"- spokojnie możliwe, że podczas jej telefonów był na przykład pod prysznicem. Mógł w ogóle myśleć, że to od Ciebie były poprzednie, jeśli dopiero dotarł do telefonu.
Do tego, prawdopodobne jeszcze, że był częściowo zajęty - na tyle, by stwierdzić "dooobra, oddzwonię za pięć minut, wiem gdzie jest i co robi, to nie może być żaden pilny przypadek", ale nie na tyle, by nie spanikować, że jednak coś złego się stało, jeśli po chwili zaczęła się do niego dobijać inna koleżanka z którą narzeczona miała bezpiecznie siedzieć.
0
2
Aaa | 5.173.141.* | 07 Maja, 2020 13:44
Też myślę, że przesadzasz
0
3
Hui | 5.173.29.* | 07 Maja, 2020 14:28
No i?Może wtedy sroł i nie odbierał,a potem już nie sroł.Nie dopowiadaj sobie to narzeczony koleżanki.Nie puszczaj się bo odebrał telefon.
Nie schlebiaj sobie. Jego narzeczona byla na wypadzie, zapewne alko nie skonczylo sie na dwoch drineczkach. Czemu od Ciebie odebral od razu? Nie, zapewne nie ma to nic wspolnego z tym, ze tworzy dla Ciebie strone za ktora mam nadzieje mu normalnie placisz. Gosc odebral telefon od klienta a Tobie sie aktywowalo zbyt wysokie ego.
0
5
Wkvp | 79.184.234.* | 07 Maja, 2020 16:50
No i ? Kto niby ma yafuda? I czemu?
1
6
Kate | 37.109.33.* | 07 Maja, 2020 20:23
A tu jak kiedyś to odbierasz telefony od każdego?
1
7
Kate | 37.109.33.* | 07 Maja, 2020 20:24
A ty jak kodzisz to odbierasz telefon od każdego?
W odpowiedzi na komenatrz #6 użytkownika Kate[ Zobacz ]
1
8
Xz | 89.76.231.* | 08 Maja, 2020 03:39
Wiem, że wszyscy o tym zapomnieli, ale w "sttarszych"klawiszowych komórkach wybierało się numer w ten sam sposob, co dzwoniło - zieloną słuchawką. Niektorzy jeszcze z takich korzystają. Jest pewne prawdopodobienstwo, ze koles wybrał numer do dziewczyny i nacisnął zielona słuchawke, a w tym momencie zadzwoniłas Ty.
1
9
Eciepecie | 212.244.106.* | 08 Maja, 2020 12:26
Podejrzewam że YAFUD wynika z tego co nie zostało napisane- szanowna koleżanka pewnie obraziła się i na autorkę i na narzeczonego.
2
10
Panna X | 89.64.15.* | 08 Maja, 2020 14:59
Jak jestem w pracy to tez zdarza mi sie nie odebrac telefonu od partnera jesli jestem bardzo zajeta. Ale od klienta zawsze. Hmmmm. No ewidentnie podejrzane.
Ale sobie dopowiadasz. Ja widzę inne opcje. Koleś wiedział, że narzeczona jest na spotkaniu to nie odbierał, bo może był częściowo zajęty ale zobaczył, że dzwoni koleżanka to pomyślał, że coś się stało narzeczonej, więc odebrał od razu. Druga opcja:był zajęty potem już nie. Trzecia: jesteś jego klientem, więc normalne że odebrał. Ja czasami też jestem częściowo zajęta i nie odbieram tel od narzeczonego, bo nie mam czasu na pogaduchy jak pracuję, on zresztą też. Natomiast od klienta odbieram zawsze, to w końcu moje źródło dochody.
0
12
JA | 84.10.184.* | 11 Maja, 2020 04:27
Pewnie zapodział gdzieś telefon i po usłyszeniu dzwonka od swojej narzeczonej zaczął go szukać, ale nie znalazł zanim przestała dzwonić. Kiedy Ty zadzwoniłaś niedługo później, to już był np. we właściwym pokoju i szybko go znalazł, bo znowu zaczął dzwonić i tyle. Albo milion innych podobnych scenariuszy. Nie ma się czym ekscytować.
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Wera. Nie chce mi się logować. | 83.10.98.* | 07 Maja, 2020 12:40
Szczerze, nie brzmi zbyt "dziwnie"- spokojnie możliwe, że podczas jej telefonów był na przykład pod prysznicem.
Mógł w ogóle myśleć, że to od Ciebie były poprzednie, jeśli dopiero dotarł do telefonu.
Do tego, prawdopodobne jeszcze, że był częściowo zajęty - na tyle, by stwierdzić "dooobra, oddzwonię za pięć minut, wiem gdzie jest i co robi, to nie może być żaden pilny przypadek", ale nie na tyle, by nie spanikować, że jednak coś złego się stało, jeśli po chwili zaczęła się do niego dobijać inna koleżanka z którą narzeczona miała bezpiecznie siedzieć.
Aaa | 5.173.141.* | 07 Maja, 2020 13:44
Też myślę, że przesadzasz
Hui | 5.173.29.* | 07 Maja, 2020 14:28
No i?Może wtedy sroł i nie odbierał,a potem już nie sroł.Nie dopowiadaj sobie to narzeczony koleżanki.Nie puszczaj się bo odebrał telefon.
Jaczuro [YAFUD.pl] | 07 Maja, 2020 15:24
Nie schlebiaj sobie. Jego narzeczona byla na wypadzie, zapewne alko nie skonczylo sie na dwoch drineczkach. Czemu od Ciebie odebral od razu? Nie, zapewne nie ma to nic wspolnego z tym, ze tworzy dla Ciebie strone za ktora mam nadzieje mu normalnie placisz. Gosc odebral telefon od klienta a Tobie sie aktywowalo zbyt wysokie ego.
Wkvp | 79.184.234.* | 07 Maja, 2020 16:50
No i ? Kto niby ma yafuda? I czemu?
Kate | 37.109.33.* | 07 Maja, 2020 20:23
A tu jak kiedyś to odbierasz telefony od każdego?
Kate | 37.109.33.* | 07 Maja, 2020 20:24
A ty jak kodzisz to odbierasz telefon od każdego?
Xz | 89.76.231.* | 08 Maja, 2020 03:39
Wiem, że wszyscy o tym zapomnieli, ale w "sttarszych"klawiszowych komórkach wybierało się numer w ten sam sposob, co dzwoniło - zieloną słuchawką. Niektorzy jeszcze z takich korzystają.
Jest pewne prawdopodobienstwo, ze koles wybrał numer do dziewczyny i nacisnął zielona słuchawke, a w tym momencie zadzwoniłas Ty.
Eciepecie | 212.244.106.* | 08 Maja, 2020 12:26
Podejrzewam że YAFUD wynika z tego co nie zostało napisane- szanowna koleżanka pewnie obraziła się i na autorkę i na narzeczonego.
Panna X | 89.64.15.* | 08 Maja, 2020 14:59
Jak jestem w pracy to tez zdarza mi sie nie odebrac telefonu od partnera jesli jestem bardzo zajeta. Ale od klienta zawsze. Hmmmm. No ewidentnie podejrzane.
Niechcemisielogowac | 77.89.110.* | 08 Maja, 2020 16:37
Ale sobie dopowiadasz. Ja widzę inne opcje. Koleś wiedział, że narzeczona jest na spotkaniu to nie odbierał, bo może był częściowo zajęty ale zobaczył, że dzwoni koleżanka to pomyślał, że coś się stało narzeczonej, więc odebrał od razu. Druga opcja:był zajęty potem już nie. Trzecia: jesteś jego klientem, więc normalne że odebrał. Ja czasami też jestem częściowo zajęta i nie odbieram tel od narzeczonego, bo nie mam czasu na pogaduchy jak pracuję, on zresztą też. Natomiast od klienta odbieram zawsze, to w końcu moje źródło dochody.
JA | 84.10.184.* | 11 Maja, 2020 04:27
Pewnie zapodział gdzieś telefon i po usłyszeniu dzwonka od swojej narzeczonej zaczął go szukać, ale nie znalazł zanim przestała dzwonić. Kiedy Ty zadzwoniłaś niedługo później, to już był np. we właściwym pokoju i szybko go znalazł, bo znowu zaczął dzwonić i tyle. Albo milion innych podobnych scenariuszy. Nie ma się czym ekscytować.