Czy naprawdę są tacy wredni i rąbnięci rodzice? Czy to tylko kiepski żart na osiemnastkę?
Zasadniczo to nie mogą tak zrobić. Jeśli nie lamiesz miru domowego i nie jesteś uciazliwy/a (pijanstwo, agresja) i nie możesz sie samodzielnie utrzymać to nie mogą cie eksmitowac tylko dlatego że chcą
Ale kto tu mówi o eksmisji? Rodzice dali wyraźnie, jednoznacznie do zrozumienia, że pełnoletnie dziecko ma się wyprowadzić. Nikt walizek nie spakował i za drzwi nie wystawił.
Tego nie wiemy
cóż..na studia i mogą ci skoczyc bo sie uczysz
Rodzice i tak mają za zadanie utrzymywać dziecko, póki się uczy i póki nie skończyło chyba 26 lat, więc... Widocznie chcą opłacać wynajem albo kupno mieszkania;)
Pierwsze słyszę, że rodzice mają obowiązek utrzymywać latorośl do 26rż. Jest na to jakiś przepis? Paragraf? Cokolwiek? To, że legitymacja studencka upoważnia do zniżek w komunikacji miejskiej do 26rż to nie to samo, że rodzice mają obowiązek utrzymywania potomków do tego wieku. A potem chodzą takie maminsynki uczepione rąbka maminej spódnicy niczym motylica do wątroby bo rodzic zamiast wypychać z gniazda dalej owija pępowiną.
Mają obowiazek i to nie ograniczony wiekowo. Możesz miec 30 a nawet 100lat xD ( jesli bedziesz miał wtedy rodzicow) i pobierac od nich alimenty. Wystarczy że nie stac Cię na samodzielne utrzymanie a ich stac na placenie alimentów. Tak skonstruowane jest prawo. Kiedys czytałam bo taki temat juz kiedys tu był wiec zerknelam z ciekawości.
Jesli dziecko studiuje to musisz go utrzymywać. Jesli po studiach udowodni ze nie jest sie w stailnie sie utrzymac to sad tez przyzna alimenty. To dość karkolomna próba, ale nie niemożliwa
To jest wtedy prawdziwy pasożyt. Nie mniej jednak wiem, że działa to też w drugą stronę. Jeśli rodzic nie ma z czego żyć a dorosłemu dziecku się powodzi, może sądownie wnieść o alimenty. Według mnie jest to żenujące ale tak jest.
Tak działa to tez w drugą stronę. Dlaczego żenujące? Skoro wychowywales dziecko, troszczyles sie, dbales, placiles za studia a ono sie na ciebie potem wypina bo juz cie nie potrzebuje a ty nie masz z czego żyć to dlaczego uznajesz to za żenujące? Moim zdaniem to dość uczciwe.
Sytuacja, od której znana mi jest możliwość uzyskania alimentów rodzica od dziecka, jest zupełnie inna niż ta którą opisujesz. Znam dziewczynę, której rodzice nie pomagali, nie wspierali, rzec by można że się staczali i ją próbowali ciągnąć na dno a ona zrobiła maturę, skończyła studia i podjęła dobrą pracę. Wtedy do drzwi zapukali rodzice, którzy upomnieli się o wsparcie finansowe. Dlatego mówię, że to żenujące.
Zapewne i takie przypadki sie zdarzają bo zycie nie jest czarne albo białe. Tylko ma wiele różnych kolorów
Tak to wynika z kodeksu rodzinnego
Bo dobrzy, kochający rodzice czegoś takiego dziecku nie zrobią, za to patologiczne pasożyty i owszem.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
mimowszystko [YAFUD.pl] | 04 Maja, 2020 13:50
Czy naprawdę są tacy wredni i rąbnięci rodzice? Czy to tylko kiepski żart na osiemnastkę?