ahahahahahahahha
I 20 osób patrzyło przez godzinę na ciebie. Żadnemu nie przyszło do głowy że może coś ci jest?
Patrząc na poziom twojej ekipy to ten ważny projekt to chyba wybór zabawy po leżakowaniu w przedszkolu
Podejrzewam, że raczej wszyscy wiedzieli w jakim jest stanie i patrzyli jak odpływa.
Uśmiałam się :D
Słabi ludzie... Razem codziennie pracujecie a oni nawet nie mogą się normalnie odezwać żeby zwrócić uwagę? To jest jakiś rodzaj nieszczerości, spotkałam się z tym i bardzo tego nie lubię. Zazwyczaj tacy ludzie to mistrzowie w lizaniu dupy i bezsensownym small talku. Małpy postawione w symulacji, żeby zapełniać przestrzeń.
Albo mistrzowie obrabiania dupy. Mam kilka takich w zespole. Niby wdzystko ok, ale co do czego, to obsmarują za plecami
A moim zdaniem swietna ekipa. Ja bym im dała podwyżkę za empatię. Wiedzieli, że nie wyrabiasz na zakretach i po prostu potrzebujesz chwili na restart.
(O ile nie zrobili zdjęć i nie wrzucili na fb) wtedy podwyżki bym nie dawała
Ja tam nie wiem, ale z Yafuda brzmi to tak, jakby autor siał terror i dlatego bali się odezwać, bo ON JEST SZEFEM. Sam napisał, że ludzie go nie obudzili, bo jest szefem zespołu - a przecież można być szefem zespołu i być szturchniętym przez kolegę, gdy się przysypia. A tu nie.
Normalnie ludzie by raczej popatrzyli po sobie, może by się trochę pośmiali (albo bardzo), ktoś by zapytał "to kto leci po kawę dla szefa?"i atmosfera zaraz by się rozluźniła, a harmider pana szefa by zapewne obudził (albo zapach kawy).
A może pracownicy po prostu byli zdziwieni i nie wiedzieli co zrobić? To że szef zasypia w pracy raczej nie zdarza się zbyt często.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Aaa | 94.254.236.* | 04 Maja, 2020 07:42
A moim zdaniem swietna ekipa. Ja bym im dała podwyżkę za empatię. Wiedzieli, że nie wyrabiasz na zakretach i po prostu potrzebujesz chwili na restart.
(O ile nie zrobili zdjęć i nie wrzucili na fb) wtedy podwyżki bym nie dawała