22.04.2020 16:30#44442
?Głosy: 28Komentarze: 4Miałam problem z komputerem i nasz firmowy informatyk, super specjalista, ale przepotwornie wstydliwy człowiek ocenił, że chyba będzie musiał mi zabrać laptopa na 2-3 dni, bo to poważny problem. Ja zaczęłam zgrywać pliki niezbędne do dalszej pracy na innym komputerze i stwierdziłam, że chyba mi się nie zmieszczą na mojej pamięci USB. Informatyk odparł mi na to: "Nie ma problemu jakby co to ja mam tutaj dużego i poklepał się po kieszeni". W momencie kiedy dotarło do niego co powiedział, tak się zmieszał, że aż się biedaczek zaczął jąkać. YAFUD
?Głosy: 28Komentarze: 4©Copyright 2009-2024 YAFUD.PL - Tekstowe demotywatory, śmieszne teksty, wpadki i historie z życia wzięte to nasz sposób na dobry humor. Polityka prywatności.
fejk | 89.64.53.* | 22 Kwietnia, 2020 16:35
Serio powiedział ci: "Nie ma problemu jakby co to ja mam tutaj dużego i poklepał się po kieszeni"? Ma jakiś problem, że musi opowiedzieć o tym, co właśnie robi? Czy chciał to zrobić, a nie zrobił?
Jajo | 2* | 22 Kwietnia, 2020 19:06
Dużego... Pendriva...
fejk | 89.64.53.* | 22 Kwietnia, 2020 20:46
Nie rozumiesz... Dialog, według Yafuda, wyglądał tak:
Autorka: Kurczę, chyba mi się nie zmieszczą te pliki na mojego pendrive'a...
Kolega: Nie ma problemu jakby co to ja mam tutaj dużego i poklepał się po kieszeni
Kolega powiedział "i poklepał się po kieszeni". O to chodzi.
Jdi | 196.52.84.* | 23 Kwietnia, 2020 09:47
Wysyp yafudowych mędrców-komentatorów.