Dobrze że chociaż babcia poświęca czas na wychowanie dziecka skoro rodzice do bani
Skoro w połowie jezdni było już czerwone to weszliście na migającym, nie było to zbyt rozsądne.
Nie zawsze jest migające. Czasem bez migania zmieni się na czerwone.;)
Niektóre dzieci wcześniej niż inne łapią takie umiejętności jak czytanie, nie blokuj dzieciaka tylko dlatego, że twoim zdaniem jest za młody. Mój młodszy syn znał litery gdy miał 1,5 roku bo puszczałam starszemu edukacyjne filmiki.
Czemu za wcześnie? 3-latki uczą się języków obcych.
Czytania można i dwuletnie dziecko nauczyć (tak, serio), z dodawaniem małych liczb 3-latek też nie powinien mieć problemu. Nie ma że za wcześnie, jak dzieciaka ciągnie do nauki to nie dostarczając mu stymuli jedynie go skrzywdzisz. Przedszkolaki uczą się języków obcych a dzieci w zerówce programowania, nie ma co opóźniać rozwoju bo dziecko nigdy nie wyjdzie z piaskownicy.
Czemu babcia ostatnio poszła na spacer z wnukiem a Ty chodzisz z nim na zakupy? Nie słyszeliście o pandemii i zapobieganiu rozprzestrzeniania?
Czerwone w połowie pasów to nic nowego, wystarczy źle zaprojektować przejście. Ja znam w moim mieście parę bardzo długich przejść dla pieszych, w tym kilka bez wysepek. Oraz takie, gdzie nawet młoda osoba o szybkim kroku ma problem się wyrobić w czasie z przejściem na drugą stronę, starsze osoby często na nim wyklinają.
@marsjaninzmarsa jasne, że dzieciaki uczą się języków obcych w przedszkolu, ale czy powinny? Są badania, które pokazują że dzieci najpierw powinny nauczyć się solidnie naszego języka, dopiero obcych (ok 6/7 r.ż.). Wynika to z tego, że np. j. ang jest językiem miększym, w ktorym wymowa znacznie różni się od naszej rodzimej. Dzieciaki częściej mają problemy z m.in. naszym "r". Dotyczy to również dzieci, które słuchają angielskich piosenek i odśpiewują je ze sluchu. Można też uczyć dzieci czytania, pisania czy liczenia na wczesnym etapie, jednak rozwojowo większość dzieci nie jest na to gotowa. Często dorośli nie zdają sobie sprawy, że ich przerośnięte ambicje mogą powodować zaburzenia rozwoju. 3 latek chce się uczyć ze starszym rodzeństwem? To normalne, ale trzeba pamiętać o zdrowym podejściu i nie zasypywać dziecka zadaniami, których nie musi rozwiązywać. Nie odbierajmy dzieciom ich czasu na zabawę (to też rozwój). Niestety coraz więcej przedszkoli i żłobków zasypuje rodziców ofertami nauki j. obcych nawet i Chińskiego. Ale uwierzcie mi, 3 latkowi języki obce nie są potrzebne, tak jak 7 latkowi korki z matmy. Jasne, że w przypadku mieszkania zagranicą czy przy rodzinie mieszanej sprawa wyglada inaczej. Mówię to o wiekszosci dzieciaków. Jest to wyłącznie po to, żeby od nieświadomych rodziców wyciągnąć pieniądze.
Nauka może być zabawą, wiele umiejętności czy wiedzy wchodzi do głowy, zwłaszcza małym dzieciom tak jakby przy okazji innych czynności. Maluchy uczą się najszybciej i z łatwością. Mam w rodzinie parę w której mama i tata mówią do dzieci w różnych językach (tata jest obcokrajowcem) i dzieciaki nie mają najmniejszych problemów aby wymawiać poprawnie słowa, nic im się nie myli. Oczywiście chiński, gitara, judo i gotowanie jako zajęcia nadprogramowe dla trzylatka to przesada. Zabawy edukacyjne jednak - jak najbardziej, z głową i dostosowane do wieku oraz indywidualnych możliwości dziecka.
@ttrt przykład taty obcokrajowca potwierdza to co napisałam. Są to sytuacje szczególne. Nauka przez zabawę jasne, jeśli dziecko chce, ale nic na siłę. Będzie na to czas :)
Uczyłam się czytać w wieku 2-3 lat i nie żałuję, nie ma w tym nic złego, to jest super. Mając 6 lat czytałam już długie książki... a pamiętam, że wiele dzieci w podstawówce uczyło się prostego czytania dopiero w wieku 7 lat, bo rodzice nie zadbali o to wcześniej. Szkoda.
Warto wspomagać rozwój dziecka, dla jego dobra, nie spowalniać, nie ograniczać. Bardzo prawdopodobne, że dzięki temu będzie miało później łatwiejszą naukę w szkole i szczęśliwsze życie.
Jeśli nie macie pieniędzy na zajęcia dodatkowe czy dużo czasu, warto przynajmniej tanio zdobyć zabawki czy książeczki edukacyjne - lepiej, żeby dziecko dowiedziało się czegoś sensownego i rozwijało się podczas swojej zabawy, wyrabiało zainteresowania... niż żeby oglądało jakieś idiotyczne, bezwartościowe kreskówki czy bawiło się w gierki komputerowe.
Jeśli dziecko okaże się zdolne do przyswajania wiedzy szybko, w wieku szkolnym warto uczyć systematyczności i dyscypliny, aby nie wyrobiło szkodliwego w doroałym życiu nawyku prokrastynacji, charakterystycznego dla dzieci inteligentnych.
Oczywiście warto też zadbać o rozwój fizyczny, chodzenie po mieście, ćwiczenia sportowe i bieganie na łonie natury. Tak jak nieczytających 7-latków, szkoda mi też dużych, zdolnych do chodzenia trzyletnich dzieci trzymanych przez maDki w wózkach...
Teściowa powinna cię, że "jako że"oraz "mimo że"to spójniki złożone i nie rozdziela się ich przecinkiem.
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
upqu | 89.64.41.* | 22 Marca, 2020 19:56
Czemu za wcześnie? 3-latki uczą się języków obcych.