W trakcie rodzinnej imprezy temat zszedł na kosmetyki i szwagierka bardzo się zdziwiła, że ja, w wieku 34 lat nie korzystam z żadnego kremu na zmarszczki. Teściowa natychmiast stanęła w mojej obronie i powiedziała "Daj spokój przecież widzisz, że ona nie potrzebuje takich wynalazków". Bardzo mnie zaskoczyła takim komplementem, bo zazwyczaj mi docina. Podziękowałam, a ona wtedy z satysfakcją dorzuciła: "Czy ktoś widział kiedyś zmarszczki na balonie?"YAFUD«Poprzednia wpadkaNastępna wpadka »
0
1
Aaa | 5.173.145.* | 15 Marca, 2020 05:20
Pierwsze kremy przeciwzmarszczkowe (powinno się wedle poradnikow) zaczac stosowac w wieku miedzy 35 a 40. Wiec zasadniczo miescisz sie w przedziale. Skora tez sie przyzwyczaja do takiego wspomagania wiec nie należy przesadzac z intensywnoscia i iloscia. Stosuje sie je zapobiegawczo niż na zmarszczki (no chyba że ktos ma kiepskie geny)
Teściową sie nie przejmuj, zazdrosc przez nią przemawia, gorycz i starość.
1
2
Stokrotka22 | 89.76.231.* | 15 Marca, 2020 19:58
Teściowa niewychowana i tyle. Gadałam z babcią: mówiła, że prababcia w ogóle nie używała kremów, a ona (babcia) to tak od 35 używała Nivei, bo niczego innego nie było, przynajmniej tak pamięta. Teraz od 60+ zaczęła stosować, bo jej wnuczęta kupują. A moim zdaniem bardzo ładnie się do tej 80 zestarzała. Wydaje mi się, że większość tego, co jest nam mówione o kremach to ściema, widział ktoś taki długi, kilkuletni test działania na bliźniaczkach? Owszem, pewnie kremy stanowią barierę dla bakterii dlatego warto się czymś smarować przed wyjściem, jeśli kogoś swędzi skóra albo jest napięta to warto nawilżyć. Ja z kolei mam ten problem, że jak stosuje jakiekolwiek kremy dłużej niż kilka dni z rzędu to skóra mi się przetłuszcza, jest nieprzyjemna w dotyku i tłusta, misze robic przerwy. Więc mam wywalone, czego i Tobie życzę.
1
3
jajco | 80.49.230.* | 15 Marca, 2020 22:50
Dokładnie. Jak już się pojawią zmarszczki to krem nic nie da, wbrew temu co mówią w reklamach. Takie kremy trzeba stosować zapobiegawczo żeby zmarszczki się nie zrobiły i oczywiście dobrac je do wieku.
W odpowiedzi na komenatrz #1 użytkownika Aaa[ Zobacz ]
0
4
jajco | 80.49.230.* | 15 Marca, 2020 23:03
Ogólnie to jak się umyje twarz, zmywa się warstwę ochronną skóry, co może doprowadzić do przesuszenia, bo naturalna warstwa ochronna jest lekko tłusta i w ten sposób zapobiega odparowywaniu wody ze skóry, innymi słowy, można twarz wysuszyć wodą. W dalszej konsekwencji taka przesuszona twarz szybciej się pomarszczy, szczególnie jeśli ktoś myje twarz kilka razy na dzień i wielokrotnie zmywa warstwę ochronną, nie nakładając nic w zamian. Dlatego używa się kremów żeby czymś ochronić skórę przed wysuszeniem do czasu aż naturalna warstwa ochronna się odbuduje, a to trochę trwa. Możliwe że kremy których używasz są za mocne dla ciebie, poszukaj może naturalnych kremów bez chemii, takich na bazie olejków.
W odpowiedzi na komenatrz #2 użytkownika Stokrotka22[ Zobacz ]
Obserwujesz komentarze do tego wpisu.
Nie chcesz, aby coś ci umknęło?
Dostaniesz wtedy powiadomienie jeśli pojawi się nowy komentarz do tego wpisu.
Aaa | 5.173.145.* | 15 Marca, 2020 05:20
Pierwsze kremy przeciwzmarszczkowe (powinno się wedle poradnikow) zaczac stosowac w wieku miedzy 35 a 40. Wiec zasadniczo miescisz sie w przedziale. Skora tez sie przyzwyczaja do takiego wspomagania wiec nie należy przesadzac z intensywnoscia i iloscia. Stosuje sie je zapobiegawczo niż na zmarszczki (no chyba że ktos ma kiepskie geny)
Teściową sie nie przejmuj, zazdrosc przez nią przemawia, gorycz i starość.
Stokrotka22 | 89.76.231.* | 15 Marca, 2020 19:58
Teściowa niewychowana i tyle.
Gadałam z babcią: mówiła, że prababcia w ogóle nie używała kremów, a ona (babcia) to tak od 35 używała Nivei, bo niczego innego nie było, przynajmniej tak pamięta. Teraz od 60+ zaczęła stosować, bo jej wnuczęta kupują. A moim zdaniem bardzo ładnie się do tej 80 zestarzała.
Wydaje mi się, że większość tego, co jest nam mówione o kremach to ściema, widział ktoś taki długi, kilkuletni test działania na bliźniaczkach? Owszem, pewnie kremy stanowią barierę dla bakterii dlatego warto się czymś smarować przed wyjściem, jeśli kogoś swędzi skóra albo jest napięta to warto nawilżyć. Ja z kolei mam ten problem, że jak stosuje jakiekolwiek kremy dłużej niż kilka dni z rzędu to skóra mi się przetłuszcza, jest nieprzyjemna w dotyku i tłusta, misze robic przerwy. Więc mam wywalone, czego i Tobie życzę.
jajco | 80.49.230.* | 15 Marca, 2020 22:50
Dokładnie. Jak już się pojawią zmarszczki to krem nic nie da, wbrew temu co mówią w reklamach. Takie kremy trzeba stosować zapobiegawczo żeby zmarszczki się nie zrobiły i oczywiście dobrac je do wieku.
jajco | 80.49.230.* | 15 Marca, 2020 23:03
Ogólnie to jak się umyje twarz, zmywa się warstwę ochronną skóry, co może doprowadzić do przesuszenia, bo naturalna warstwa ochronna jest lekko tłusta i w ten sposób zapobiega odparowywaniu wody ze skóry, innymi słowy, można twarz wysuszyć wodą. W dalszej konsekwencji taka przesuszona twarz szybciej się pomarszczy, szczególnie jeśli ktoś myje twarz kilka razy na dzień i wielokrotnie zmywa warstwę ochronną, nie nakładając nic w zamian. Dlatego używa się kremów żeby czymś ochronić skórę przed wysuszeniem do czasu aż naturalna warstwa ochronna się odbuduje, a to trochę trwa. Możliwe że kremy których używasz są za mocne dla ciebie, poszukaj może naturalnych kremów bez chemii, takich na bazie olejków.