Tam gdzie sie pracuje, tam sie nie romansuje.
To jemu brakuje empatii i zrozumienia, skąd miałaś wiedzieć, że to taki tik nerwowy?
Zakładanie, że wszyscy wiedza wszystko i niczegi nie trzeba tłumaczyć, jakie to typowe dla szefów...
Hmm, zazwyczaj jak są szkolenia dla nowo zatrudnionych, to na początku jest rundka, gdzie wszyscy sie przedstawiają i mówią w jakim dziale i na jakim stanowisku będą pracować
Przykro mi niezmiernie, będziesz miała za szefa straszny płatek śniegu o pięknym umyśle... Wszystko będzie go obrażało i będzie napaścią na niego.
Oj tak. Sama ostatnio ucinam zapędy jednego z dyrektorów bo już nie wiedziałam którą strona obrączki machać mi przed oczami. A teksty leciały takie że podpadały pod molestowanie. Takie sytuacje bywają trudne i trzeba wiedzieć jak mądrze z nich wybrnąć.
Cenna lekcja - dowiedziałaś się, że ma wielkie ego i jest ogromnie drażliwy na swoim punkcie. Ciesz się, że to się skończy na nim w roli Twojego szefa, a nie męża - łatwiej się rozstać, mniej szkód narobi.
Nie zawsze - ja pracuję w dużym korpo i razem ze mną na szkoleniach pierwszego dnia było ponad 50 osób. Rundki zapoznawczej brak;)
Najczęściej komentowane teksty | |
---|---|
Ostatnie 7 dni | |
Ostatnie 30 dni | |
Ogólnie |
Xxx | 89.76.231.* | 04 Marca, 2020 21:41
To jemu brakuje empatii i zrozumienia, skąd miałaś wiedzieć, że to taki tik nerwowy?
Zakładanie, że wszyscy wiedza wszystko i niczegi nie trzeba tłumaczyć, jakie to typowe dla szefów...